3 stycznia 2007

Wędrówki po regionie – Ostrołęka

Tradycje miejskie OSTROŁĘKI, leżącej w północnej części Mazowsza, sięgają XIV w. Korzystne położenie, koło przeprawy przez Narew i przy trakcie handlowym Kraków – Wilno, sprawia, że w pierwszej połowie XVI stulecia miasto przeżywa „złoty wiek” swego rozwoju. W późniejszym okresie, zwłaszcza w czasie wojen szwedzkich, podupada. Najbardziej znany fakt w historii Ostrołęki to wielka i krwawa bitwa w czasie powstania listopadowego (26 maja 1831 r.). Szczególną dzielnością wykazali się w niej „czwartacy” – żołnierze 4. Pułku Piechoty, a doskonałe dowodzenie artylerią przyniosło sławę gen. Józefowi Bemowi, późniejszemu bohaterowi Wiosny Ludów na Węgrzech.
Obie wojny światowe zostawiły w Ostrołęce bolesne ślady, ale wiek XX pozwolił na jej znaczny rozwój. Dziś jest to miasto 60-tysięczne, z dużą liczbą zakładów przemysłowych (przemysł spożywczy, budowlany i celulozowo-papierniczy), licznymi szkołami, ładnym centrum handlowym, z obiektami sportowymi i kulturalnymi.
W latach 1975-98 Ostrołęka była stolicą województwa; po ostatniej reformie administracyjnej wróciła do statusu powiatu. Jest siedzibą dwóch powiatów: miejskiego i ziemskiego, do którego należą gminy: Myszyniec (miejsko-wiejska), Baranowo, Czarnie, Czerwin, Goworowo, Kadzidło, Lelis, Łyse, Olszewo-Borki, Rzekuń i Troszyn.

Wkrótce przeprowadzka

Szpital w Ostrołęce jest jedyną placówką lecznictwa zamkniętego w mieście. Ponadto opiekuje się 90 tys. mieszkańców powiatu. Oddziały specjalistyczne świadczą jednak usługi dla znacznie większej populacji regionu (ok. 500 tys.). Warunki pracy są tutaj nietypowe i niełatwe. Dyrektorem szpitala jest Wojciech MIAZGA.

Od 10 lat placówka funkcjonuje w dwóch obiektach, oddalonych od siebie o ponad 3 km, w starym szpitalu i w szpitalu w budowie. Dzieje się tak dlatego, że infrastruktura starego jest już bardzo wyeksploatowana, ale nowego nie udaje się ukończyć od 23 lat. Oddziały ciągle jeszcze egzystują w starym budynku, a znaczną część diagnostyki wykonuje się już w nowym.
„Stary” szpital ma tylko 40 lat; zbudowano go w latach 60. Ale tradycje ochrony zdrowia w mieście sięgają znacznie głębiej. Już kronika parafialna kościoła farnego z 1536 r. zawiera wzmiankę o istnieniu tutaj szpitala.
W połowie XIX wieku oddano do użytku lecznictwa murowany, piętrowy budynek przy ul. Szpitalnej (istnieje do dziś, mieści się w nim Starostwo Powiatowe). W obiekcie, w 11 salach, znajdowało się wtedy 40 łóżek. W owym czasie była to placówka nowoczesna.
Zapotrzebowanie na opiekę szpitalną rosło, a mury się nie powiększały. W 1933 r. w tym samym gmachu mieściło się już 100 łóżek, w 1956 r. – 116, a wszystkie oddziały były zapełnione dostawkami na korytarzach. Toteż otwarcie 5-oddziałowego i 270-łóżkowego obiektu miało istotne znaczenie dla rozwoju ostrołęckiej służby zdrowia. Pierwszym dyrektorem szpitala był dr Zbigniew Grosser.

Ale historia się powtórzyła, tylko w szybszym tempie. Zarówno liczba łóżek, jak i zakres świadczeń okazały się niewystarczające. Już w 1967 r. powstał nowy pawilon z oddziałami: neurologicznym i laryngologicznym. Od tej pory szpital jest w permanentnej przebudowie. Tworzono kolejne oddziały: gruźlicy i chorób płuc, urazowo-ortopedyczny, urologiczny, reumatologiczny, psychosomatyczny i gastrologiczny. Wraz z nimi przyrastała liczba łóżek. Gdy w 1975 r., po reformie administracyjnej i utworzeniu województwa ostrołęckiego, szpital stał się placówką wojewódzką, liczył już 393 łóżka (w 1979 r. osiągnął liczbę 480 łóżek). Wzbogacił się też o liczne poradnie specjalistyczne. Lekarze wojewódzcy i kolejni dyrektorzy placówki dokładali starań, aby pozyskać specjalistów i sprzęt diagnostyczno-leczniczy.
Na początku lat 80. rozpoczął się dynamiczny rozwój diagnostyki endoskopowej. Ówczesny ordynator Oddziału Wewnętrznego, dr Henryk Perkowski, dzięki pomocy prof. E. Butruka, krajowego konsultanta ds. gastroenterologii, otrzymał „przydział” endoskopów i wyszkolił grupę specjalistów. Dzięki tej inicjatywie w pierwszym poza Warszawą Ośrodku Endoskopowym na Mazowszu w 1982 r. wykonywano już gastroskopię, w 1985 r. – kolonoskopię, a w 1992 r. – ECPV.
Obok sukcesów pojawiały się kłopoty. W styczniu 1989 r. spalił się pawilon administracyjny. Mimo dobudowy kolejnych obiektów (np. pralni) szpitalowi stale brakowało pomieszczeń. Stąd kolejne reorganizacje i przeniesienia. Na przełomie lat 70. i 80. powstał projekt budowy nowego szpitala. Rozpoczęto ją na początku lat 80. Zapewne nikt wtedy nie przewidywał, że na jej ukończenie trzeba będzie czekać aż do XXI wieku. Bieżące potrzeby wymuszały rozwój starego obiektu.

W 1996 r. szpital miał 14 oddziałów i 527 łóżek. Wcześniej, z inicjatywy Polskiego Towarzystwa Lekarskiego, nadano mu imię dr. Józefa Psarskiego (1868-1953), lekarza, społecznika i filantropa. Dr Psarski 60 lat życia spędził na Kurpiowszczyźnie. Do jego licznych pasji należało m.in. krzewienie oświaty – był inicjatorem utworzenia średniej szkoły zawodowej w Ostrołęce.

W grudniu 1998 r. placówka została przekształcona w SP ZOZ Szpital Specjalistyczny. W latach 1999-2000 dostosowywała się do nowo tworzącego się rynku w opiece zdrowotnej: utworzono 26-łóżkowy Zakład Opiekuńczo-Pielęgnacyjny, później zaś przeprowadzono restrukturyzację zatrudnienia. Zakres usług medycznych poszerzono o rehabilitację, leczenie uzależnień, szybką diagnostykę kardiologiczną, chemioterapię onkologiczną. Powstały oddziały: dermatologiczny i patologii noworodka.
W szpitalu wykonuje się zabiegi specjalistyczne, m.in. laryngetomię, wszczepianie stawów biodrowych, całkowite wycięcie pęcherza moczowego, operacje tętniaków aorty brzusznej, wszywanie protez naczyniowych. Stosuje się też metodę laparoskopową.

Od połowy 2000 r. placówka wchodzi w skład Krajowej Sieci Szpitali Promujących Zdrowie. W 2001 r. rozpoczęła przygotowania do uzyskania Certyfikatu Akredytacyjnego, otrzymała go rok później. W 2006 r. po raz drugi przyznano jej Certyfikat Akredytacyjny i Certyfikat ISO 9001:2000, na kolejne 3 lata. We współpracy z Urzędem Miasta i Powiatową Stacją Sanepid realizuje program profilaktyczny „Czas dla serca”.

W 2005 r. w szpitalu hospitalizowano ponad 22,8 tys. chorych, przyszpitalne poradnie udzieliły 110 tys. porad specjalistycznych, wykonano 3115 operacji i 203 tys. zabiegów w Zakładzie Rehabilitacji. W placówce pracowało 138 lekarzy, w tym 4 z tytułem doktora nauk medycznych i 83 z II stopniem specjalizacji.

Przez cały czas trwała budowa nowego obiektu. Do końca 2005 r. kosztowała już 242,4 mln zł; w 2006 r. przeznaczono na nią 56,7 mln zł. Od 1994 r. znajdowała się w wykazie inwestycji realizowanych z budżetu centralnego, ale poziom finansowania był niewystarczający, skoro nadal jest nieukończona. W 2001 r. została włączona do kontraktu województwa mazowieckiego. Części nowego szpitala przy al. Jana Pawła II są oddawane do użytku, niestety, w żółwim tempie. Pierwsza była Przychodnia Specjalistyczna. Następnie, w 1996 r., w pomieszczeniach Zakładu Radiodiagnostyki uruchomiono nową aparaturę: tomograf komputerowy
i mammograf. Rozpoczęły pracę: kotłownia olejowo-gazowa i spalarnia odpadów medycznych. W ostatnim czasie oddano do użytku Pracownię Hemodynamiki z nowoczesnym aparatem do koronarografii, umożliwiającej szybką diagnostykę chorób wieńcowych, o którą do tej pory pacjenci z Kurpiowszczyzny musieli zabiegać w Warszawie.

Dzięki współpracy z Instytutem Kardiologii w Aninie, zwłaszcza z prof. W. Rużyłłą i doc. A. Witkowskim, ostrołęccy kardiolodzy poszerzyli zakres zabiegów kardiologii interwencyjnej. W lutym 2002 r. wykonano tu pierwszą koronarografię, a w czerwcu 2004 r. – plastykę wieńcową. W lutym 2006 r. leczono pierwszy ostry zespół wieńcowy.
– W ostatnim okresie kupiliśmy 64-warstwowy tomograf z opcjami: kardiologiczną i naczyniową – mówi dyrektor Wojciech Miazga. – Był on potrzebny dynamicznie rozwijającej się kardiologii interwencyjnej. Mogliśmy włączyć się do sieci oddziałów wykonujących zabiegi w trybie 24-godzinnego dyżuru. Tomograf umożliwia zeskanowanie całego pacjenta, co ma duże znaczenie diagnostyczne i jest istotne dla pracy naszego oddziału ratunkowego. Zapewne wkrótce – po przyspieszeniu prac na budowanej niedaleko transeuropejskiej drodze Baltica – oddział ten będzie miał dużo pracy. Wyposażyliśmy pracownię radiologiczną w nowy sprzęt cyfrowy. Kupujemy łóżka medyczne i rehabilitacyjne, monitory do sal intensywnego nadzoru.
Dyrektor szpitala uważa, że jeśli teraz, w trakcie uruchamiania nowej placówki, nie wyposaży jej w najnowocześniejszą aparaturę, to 3-4 lata później stanie się ona szpitalem przestarzałym. Ambicją władz miasta jest posiadanie placówki na miarę współczesnej medycyny.
– Pierwszy projekt zakładał, że szpital będzie 850-łóżkowy. Po 10 latach zmodyfikowana wersja zmniejszyła tę liczbę do 650 – kontynuuje dyr. Miazga. – Obecnie przewidujemy 550 łóżek. Wraz z zadbaniem o pełne wyposażenie w sprzęt jest to dowód na zmianę koncepcji pracy naszego szpitala. W nowoczesnym leczeniu przywiązuje się wagę nie do hospitalizacji, ale do szybkiej i sprawnej diagnostyki.
Będzie to z pewnością pozytywny, choć niezamierzony efekt wieloletniego opóźnienia tej inwestycji. W 2006 r. szpital w Ostrołęce obchodził 40-lecie istnienia. Przy okazji tej uroczystości przedstawiciele władz deklarowali, że najdalej za 2 lata podobne spotkanie odbędzie się już w nowej siedzibie szpitala. Oby!

Małgorzata SKARBEK
Wykorzystano opracowanie Włodzimierza Kucharskiego „Historia szpitala w Ostrołęce”

Archiwum