21 października 2007

Zdrowie w Diagnozie Społecznej 2007

Co najbardziej zaskakuje, gdy przyglądamy się wynikom tego badania? Moim zdaniem, poziom bezpieczeństwa społecznego w sytuacji choroby: 73% badanych (a próba losowa była bardzo duża) jest zadowolonych z opieki zdrowotnej w miejscu zamieszkania.
Nadal niewielka jest skłonność do kupowania polis dobrowolnych ubezpieczeń zdrowotnych, a nawet więcej – zwiększyła się liczba takich gospodarstw, które w ogóle nie są zainteresowane takimi polisami.
W opiniach badanych nie ma częstszego aniżeli dawniej korzystania z opieki zdrowotnej prywatnie opłacanej (czyli częstszego niż dawniej rozstawania się z systemem finansowanym ze środków publicznych), nie zwiększyła się też liczba osób, które uważają, że zaspokajanie potrzeb zdrowotnych jest gorsze niż dawniej (wzrosła tylko w grupie rencistów).
Wydatki na zakupy usług medycznych na oficjalnie działającym rynku medycznym w wartościach absolutnych wzrosły, podobnie jak liczba gospodarstw domowych, w których ktoś korzystał z takiej opieki zdrowotnej. Rosną też nadal wydatki na leki.
Zmalała liczba gospodarstw, w których ponoszono wydatki na tzw. dowody wdzięczności (są to nieliczne gospodarstwa wśród korzystających z opieki), ale wartość tych wydatków wzrosła. Zmalała też liczba gospodarstw, w których wydatkowano na prawdziwe, kulturowo uwarunkowane dowody wdzięczności.
Korzystanie z opieki rośnie, silniej z opłacanej na rynku prywatnym niż tej opłacanej przez NFZ. Korzystanie z opieki w ramach tzw. abonamentów rośnie tylko w dużych aglomeracjach i w niektórych grupach gospodarstw domowych.
Wzrosło w porównaniu z latami poprzednimi korzystanie z opieki – zarówno tej opłacanej przez NFZ, jak i prywatnej – wśród gospodarstw wiejskich i w małych miastach, czyli maleją występujące poprzednio silne różnice między gospodarstwami wielkomiejskimi i innymi.
Nadal utrzymuje się zjawisko rezygnacji z zakupów leków zalecanych czy wypisanych przez lekarza, ale nadal wiele gospodarstw sobie radzi: zwraca się o nową receptę do lekarza, z tańszymi lekami, zgadza na sugestie aptekarzy dotyczące zamiany leku na tańszy, pozyskuje środki lub poszukuje opieki w szpitalu, gdzie za leki nie trzeba płacić.

Katarzyna TYMOWSKA
Fragmenty referatu wygłoszonego 13 września br. w Polskim Towarzystwie Ekonomicznym. Autorka jest specjalistą ekonomiki zdrowia, ekspertem Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych „Lewiatan”

Archiwum