23 czerwca 2008

Z radomskiej delegatury

Kolumnę redaguje
Mirosław Wąsik

Onkologia i chirurgia uratowane
Oddziały onkologii i chirurgii mogą ponownie przyjmować pacjentów – zdecydowała 30 kwietnia minister zdrowia Ewa Kopacz w czasie pobytu w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Radomiu.

Minister unieważniła decyzję wojewody mazowieckiego Jacka Kozłowskiego o wykreśleniu obu oddziałów z rejestru ZOZ. Wcześniej jednak zażądała deklaracji kierownictwa placówki oraz lekarzy, że nie dopuszczą do powtórnego zakłócenia w leczeniu chorych.

Przed ogłoszeniem decyzji minister Kopacz spotkała się z dyrekcją WSzS i z pracownikami obu oddziałów. Rozmówcy po raz kolejny zapewnili szefową resortu, że nie powtórzy się sytuacja z marca br., gdy lekarze przestali pojawiać się w pracy (po wykorzystaniu trzymiesięcznego limitu godzin), a zgodę na pracę w ramach klauzuli opt-out uzależniali od spełnienia postulatów płacowych. Konsekwencją braku obsady lekarskiej było zamknięcie onkologii i chirurgii oraz ewakuacja części pacjentów.

W czasie spotkania z minister Ewą Kopacz publiczne deklaracje dalszej, niezakłóconej pracy złożyła zarówno dyrektor szpitala Luiza Staszewska, jak i ordynator oddziału chirurgii, dr Andrzej Dąbrowski, oraz szefowa oddziału onkologii, dr Alina Songin. – Mam upoważnienie od całego personelu, aby ogłosić społeczeństwu ziemi radomskiej, że będziemy pracować – powiedział w obecności dziennikarzy dr Dąbrowski. – I spełnimy naszą deklarację – podkreśliła dr Songin.

Postawa lekarzy oraz dyrekcji przesądziła o unieważnieniu przez minister zdrowia decyzji wojewody w sprawie likwidacji oddziałów. Minister Kopacz podkreśliła jednak, że była to decyzja słuszna, gdyż nie można tolerować sytuacji, w której pacjenci pozostają bez opieki. – Jest mi wstyd, że doszło do ewakuacji pacjentów – mówiła. Zapowiedziała jednocześnie, że w przyszłości nie będzie mieć litości wobec placówek, z których trzeba ewakuować chorych.

– Teraz musimy odbudować zaufanie do naszej placówki i uzyskać z NFZ gwarancje finansowania usług medycznych – powiedziała z-ca dyr WSzS, dr Lucyna Wiśniewska. Dzięki ponownemu uruchomieniu oddziałów zarówno lekarze, jak i pozostały personel powrócili 1 maja do pracy na dotychczasowe stanowiska. Wznowiono także przyjmowanie pacjentów.


Nowe karetki w Przysusze i w Nowym Mieście
Dwie nowoczesne karetki otrzymał Szpital Powiatowy w Przysusze. Zakup był możliwy dzięki środkom (660 tys. zł) otrzymanym od wojewody mazowieckiego.

– Wielkim atutem tych samochodów jest bardzo dobre wyposażenie – mówi dyrektor placówki Robert Mazur. W karetkach znajdują się m.in. respirator, pompa infuzyjna, aparat EKG oraz nosze reanimacyjne z samopoziomującym systemem hydraulicznym. Zainstalowana aparatura pozwala np. na przesyłanie (w czasie transportu chorego) wyników badań bezpośrednio do szpitala. Dzięki temu w lecznicy na pacjenta czeka już właściwa pomoc. – Nowe karetki pozwolą nam zastąpić stare samochody, które miały na liczniku nawet kilkaset tysięcy kilometrów – dodaje Robert Mazur.

Własną karetkę reanimacyjną od niedawna ma również szpital w Nowym Mieście n. Pilicą.

– Koszt pojazdu z wyposażeniem wyniósł 360 tys. zł. – mówi dyrektor szpitala, dr Tomasz Skura. Pieniądze pochodzą
z dotacji od wojewody mazowieckiego (350 tys. zł) oraz samorządu gminy Mogielnica, który korzysta z usług szpitala. – Karetka pozwoli nam na częściową rezygnację z usług radomskiej firmy „Meditrans” i oszczędności rzędu kilkudziesięciu tysięcy rocznie – podkreśla dr Skura. Dyrekcja planuje w tym roku wzmocnienie taboru o dwie kolejne karetki. Będzie to możliwe wówczas, gdy uda się pozyskać kolejne dotacje z Warszawy.

Archiwum