1 listopada 2008

Medyczny Nobel 2008

Nagrodę Nobla w dziedzinie fizjologii i medycyny za rok 2008 podzielono pomiędzy odkrywcę wirusa brodawczaka ludzkiego (HPV – od: human papilloma virus), Niemca, prof. Haralda zur HAUSENA, oraz odkrywców wirusa nabytego niedoboru odporności (HIV – od: human immunodeficiency virus), Francuzów: prof. Françoise BARRÉ-SINOUSSI i prof. Luca MONTAGNIERA.

Okazało się, że wirus brodawczaka ludzkiego odgrywa istotną rolę w rozwoju raka szyjki macicy, a także innych chorób. Jest to jedna z niewielu sytuacji, w której nowotwór człowieka ma etiologię wirusową i w dodatku odkryty wirus szerzy się drogą poziomą, tj. drogą kontaktów seksualnych. To odróżnia go np. od niektórych wirusów powodujących nowotwory u myszy, przenoszonych tylko drogą pionową, tj. od matki do potomstwa. Co więcej, udało się opracować szczepionkę na tego wirusa, szczepionkę, która jest dostępna również w Polsce.
Warto zaznaczyć, że bardzo duży wkład do badań tego wirusa wnieśli także polscy uczeni z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, w tym prof. Stefania Jabłońska i obecny prorektor, prof. Sławomir Majewski.

Walka o uznanie pierwszeństwa Francuzów w odkryciu HIV trwała przez wiele lat. Tutaj głównym konkurentem był amerykański uczony, prof. Robert Gallo. W dodatku w tle toczyła się walka o patent na test wykrywający wirusa i związane z nim zyski. Amerykańska „machina naukowa” włożyła ogromny wysiłek w to, aby najpierw wykreować Roberta Gallo na współodkrywcę (i trzeba przyznać, że miał on ogromne osiągnięcia w zakresie badania patogenezy AIDS), ale jednak kluczowe wyniki uzyskał on na materiale uzyskanym z Francji od Montagniera. Przyznanie Nagrody Nobla Francuzom jest więc ostatecznym uznaniem ich pierwszeństwa.
Cała ta historia jest bardzo pouczająca również z punktu widzenia mechanizmów funkcjonowania współczesnej nauki, roli czasopism naukowych w promowaniu jednych autorów i blokowaniu innych (jedno z najważniejszych czasopism blokowało publikacje Francuzów), a także tego, jak poszczególne kraje promują swoich twórców nauki na terenie międzynarodowym.

prof. dr hab. med. Wiesław Wiktor JĘDRZEJCZAK

Luc MONTAGNIER (ur. w 1937 r.) i Françoise BARRÉ-SINOUSSI (ur. w 1947 r.) pracują w Instytucie Pasteura w Paryżu. Na początku lat 80.
kierowana przez prof. Montagniera grupa badawcza, w której skład wchodziła prof. Barré-Sinoussi, wyizolowała wirusa zespołu nabytego braku odporności
(HIV1 i HIV2), co pozwoliło na opracowanie terapii dla chorych na AIDS.

Harald zur HAUSEN
(ur. w 1936 r.) studiował medycynę na uniwersytetach w Hamburgu, Düsseldorfie i Bonn. W 1960 r. uzyskał tytuł doktora nauk medycznych. Początkowo pracował na uniwersytecie w Düsseldorfie, a następnie, w latach 1962-1965, na Uniwersytecie w Pensylwanii (USA). W 1969 r. habilitował się
na Uniwersytecie w Würzburgu, gdzie prowadził badania w Instytucie Wirusologii. W 1972 r. objął katedrę wirusologii klinicznej na Uniwersytecie Erlangen-Nürnberg, a w 1977 r. katedrę wirusologii i higieny na Uniwersytecie we Fryburgu Bryzgowijskim. Badał wiele rodzajów wirusów, m.in. wirusa powodującego chłoniaka Burkitta w nosogardle. Następnie badał i klonował wirusa HPV16 i HPV17, które są przyczyną raka okolicy anogenitalnej oraz raka głowy i szyi. Jego najbardziej znane badania dotyczyły etiologii raka szyjki macicy. Harald zur Hausen wykazał, że wywołuje go wirus brodawczaka ludzkiego HPV. Dzięki temu możliwe stało się opracowanie szczepionki obniżającej ryzyko zachorowania
na ten, jeden z najczęstszych nowotworów złośliwych u kobiet (szacuje się, że w ciągu roku na świecie pół mln kobiet umiera z tego powodu). W latach 1983-2003 pełnił funkcję dyrektora naukowego Niemieckiego Centrum Badań
nad Rakiem w Heidelbergu. W 2003 r. odszedł na emeryturę. Od 1991 r. jest członkiem zagranicznym Polskiej Akademii Nauk.

Prof. Andrzej Kułakowski, który przez kilka lat współpracował z prof. zur Hausenem w Zarządzie Organizacji Europejskich Instytutów Onkologicznych (OECI), dobrze wspomina te kontakty: – W latach 1992-1998 najpierw on był prezydentem, a ja – wice, a potem ja prezydentem, a on pastprezydentem. Spotykaliśmy się w wielu miastach Europy.
Jest to człowiek niezwykle skromny i bardzo przyjaźnie nastawiony do naszego kraju. Jego stosunki z Polską są znakomite. Dążył do wypromowania placówek z krajów Europy Środkowej i do wybrania polskiego naukowca na prezydenta OECI. Ma wielkie zdolności dyplomatyczne. Służył radą kolegom i umiejętnie prowadził dyskusje. Jest naukowcem
wysokiej klasy, już w tamtych latach mówiło się o Noblu dla niego.

Prof. Luc Montagnier
również jest związany z naszym krajem. W 2005 r. Polska Akademia Medycyny uhonorowała go tytułem Medicus Magnus. Odbierał dyplom wraz z prof. Kułakowskim. Na zdjęciu – od lewej: prof. Samuel Epstein (trzeci wyróżniony tytułem Medicus Magnus), prof. Luc Montagnier, prof. Andrzej Kułakowski. (oprac. mkr)

Archiwum