19 października 2016

Manifestowali w Warszawie

Z hasłem „Czas na zdrowie +. Lepsze warunki pracy, zatrudnienia i leczenia” umieszczonym na banerze 24 września przeszła ulicami Warszawy manifestacja Porozumienia Zawodów Medycznych. W marszu, który rozpoczął się przed Zamkiem Królewskim i zakończył na pl. Konstytucji, wzięli udział przedstawiciele związków i organizacji zrzeszonych w PZM: lekarze i lekarze dentyści, ratownicy medyczni, fizjoterapeuci, radiolodzy, technicy, diagności laboratoryjni, dietetycy. Także psycholodzy kliniczni, logopedzi i farmaceuci szpitalni. Wśród zgromadzonych były również pielęgniarki i położne, choć ich związek nie przyłączył się do protestu (warunek z porozumienia z poprzednim ministrem zdrowia). W manifestacji uczestniczyli przedstawiciele ORL w Warszawie. Samorząd lekarski reprezentował prof. Romuald Krajewski, wiceprezes NRL, a Okręgową Radę Lekarską w Warszawie – wiceprezes Julian Wróbel. Manifestujący domagali się zwiększenia nakładów na ochronę zdrowia do 6,8 proc. PKB, poprawy warunków pracy i leczenia pacjentów, zmniejszenia biurokracji. Zwracali uwagę na sytuację demograficzną, starzenie się społeczeństwa i potrzeby zdrowotne pacjentów oraz przestrzegali przed skutkami zawodowej emigracji kadr medycznych i zaniedbań w systemie.

Przyszliśmy tutaj za swoje i po swoje, przyszliśmy po to, co należy się pacjentom – mówił Krzysztof Bukiel, przewodniczący OZZL. Zaznaczał, że polska służba zdrowia wciąż czeka na swój czas, bo zawsze jest coś ważniejszego, kopalnie albo ubezpieczenia społeczne. – Najmniej lekarzy w Europie jest w Polsce, najmniej pielęgniarek, a przedstawicieli niektórych zawodów medycznych w szpitalach w ogóle nie ma, bo nie ma na to pieniędzy – podkreślał.

To, że jesteśmy razem, że rozmawiamy, że mamy wspólne cele, to wielka szansa dla systemu ochrony zdrowia, dla Polski, dla pacjentów. Czas na zdrowie +. Teraz – twierdził prof. Romuald Krajewski.

Do zebranych na pl. Konstytucji przemówił również minister zdrowia Konstanty Radziwiłł. W krótkim wystąpieniu zadeklarował, że nakłady na służbę zdrowia będą stopniowo wzrastały. Po zaproszeniu do dialogu odmówił jednak odpowiedzi na pytania manifestantów, a to nie spotkało się z przychylnym przyjęciem.

Podczas manifestacji zbierano podpisy pod obywatelskim projektem ustawy o minimalnym wynagrodzeniu w ochronie zdrowia. ■

                                                                                                                                  ach

Forum dyskusyjne - napisz komentarz

Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.

Archiwum