17 października 2014

Samorządy w Sejmie

Andrzej Sawoni: – Mamy dobrych ekspertów, władze powinny liczyć się z ich głosem

Władza ustawodawcza i wykonawcza nie bierze pod uwagę opinii samorządów zawodów medycznych.
A przecież dysponujemy najbardziej wiarygodnymi ekspertami, którzy w sprawach dotyczących ochrony zdrowia mogą się wypowiadać – powiedział prezes Okręgowej Rady Lekarskiej w Warszawie Andrzej Sawoni podczas konferencji „Samorząd zawodowy w służbie społeczeństwu”, która odbyła się w Sejmie 3 września.
Konferencja, zorganizowana pod patronatem wicemarszałka Sejmu Eugeniusza Grzeszczaka przez Mazowieckie Forum Samorządów Zawodowych, zgromadziła przedstawicieli wszystkich korporacji zawodów zaufania publicznego. – Spotkaliśmy się po to, by zastanowić się nad problemami samorządów oraz podjąć próbę oceny działań legislacyjnych dotyczących korporacji zawodów zaufania publicznego – wyjaśnił wicemarszałek.
Podczas obrad podkreślono, że samorządy zawodowe to element zdecentralizowanego państwa prawa realizującego zasadę pomocniczości. – Samorządy zrzeszają intelektualną elitę państwa – osoby wykonujące wyjątkowe zawody, wymagające wysokich kwalifikacji, wysokich norm etycznych i mające szczególne znaczenie w życiu społecznym – podkreślił wiceminister sprawiedliwości Jerzy Kozdroń. Dodał, że niezwykle ważne jest, by samorządy nie zostały nigdy zdominowane przez żadną doktrynę polityczną.
Prezes ORL w Warszawie Andrzej Sawoni zaznaczył, że samorząd lekarski reprezentuje wprawdzie interesy lekarzy i lekarzy dentystów, ale istotą jego działalności jest sprawowanie pieczy nad właściwym wykonywaniem zawodu, czyli nad jakością pracy lekarzy. Zwrócił uwagę, że w tym właśnie zakresie izby mają szeroką legitymację do działania, odmienną niż związki zawodowe.
Dodał, że sądownictwo lekarskie, opieka nad lekarzami, którzy mają problemy zdrowotne, funkcje kontrolne wobec lekarzy, dbałość o ich wysokie kwalifikacje (przez organizowanie szkoleń i weryfikację punktów edukacyjnych) to istotne elementy działalności samorządu, dzięki którym gwarantowane jest bezpieczeństwo pacjenta.
Andrzej Sawoni stwierdził, że podobne funkcje spełniają wszystkie samorządy zawodów medycznych, a praca zrzeszonych w nich członków – lekarzy i lekarzy dentystów, pielęgniarek i położnych, diagnostów laboratoryjnych, aptekarzy i lekarzy weterynarii – składa się na bezpieczeństwo zdrowotne całego społeczeństwa.
Uczestnicy konferencji zgodzili się, że w związku z tym niezrozumiałe jest postępowanie władz, które opinie wyrażane przez samorządy w sprawie projektów aktów prawnych i działających już przepisów najczęściej lekceważą. – Przykładem niech będzie tzw. pakiet antykolejkowy. Te ustawy mają słuszne założenia, ale w tak skomplikowanym systemie, jakim jest ochrona zdrowia, trzeba naprawdę przemyślanych działań. Nasze krytyczne uwagi nie zostały przez ministra zdrowia wzięte pod uwagę – powiedział Andrzej Sawoni.
Przewodnicząca Okręgowej Rady Aptekarskiej w Warszawie Alina Fornal dodała, że politycy nie powinni traktować głosów samorządów w sprawie zmian aktów prawnych jako lobbystycznych. – Jeżeli zabiegamy o zmianę przepisów, robimy to, by bezpiecznie i profesjonalnie wykonywać nasze zawody – podkreśliła.
Sporą część konferencji zajęły kwestie związane z deregulacją przeprowadzoną przez byłego już ministra sprawiedliwości Jarosława Gowina i parlament. Dotknęła ona przede wszystkim urbanistów, których korporacja została rozwiązana. Na działania deregulacyjne uskarżali się też przedstawiciele zawodów prawniczych. Po zmianach w przepisach dotyczących dostępu do tych profesji bardzo wzrosła liczba radców prawnych, adwokatów i notariuszy.
– Nikt już nie zarzuca samorządom nepotyzmu. Niezdrowa była sytuacja, kiedy samorządy same ustalały liczbę kandydatów i kryteria dostępu do swoich zawodów – odpowiedział wiceminister Kozdroń na krytykę deregulacji zawodów prawniczych.

Justyna Wojteczek

Forum dyskusyjne - napisz komentarz

Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.

Archiwum