24 kwietnia 2017

Światowy Dzień Nerek

Na przewlekłą chorobę nerek (PChN) cierpi 4,5 mln Polaków. 90 proc. z nich o tym nie wie i nie leczy się, dlatego 5 proc. z tej grupy umrze przedwcześnie z powodu uszkodzenia różnych narządów. Większości tych zgonów można by uniknąć dzięki regularnym badaniom moczu i krwi – mówi Centrum Prasowemu PAP konsultant krajowy w dziedzinie nefrologii prof. Ryszard Gellert z okazji Światowego Dnia Nerek, który przypada 9 marca. Wiedza społeczeństwa na temat przewlekłej choroby nerek wciąż jest niewielka. O schorzeniu rzadko mówi się w mediach. Czy rzeczywiście jest to aż tak duży problem zdrowotny?

3 mln osób w Polsce choroba jest już tak zaawansowana, że stanowi poważne zagrożenie dla zdrowia i życia. Jednak 90 proc. z tej grupy w ogóle nie wie, że ma chore nerki, a – co najgorsze – 5 proc. umrze przedwcześnie z tego powodu.

Dlaczego PChN dotyczy tak wielu milionów Polaków? Kto jest nią najbardziej zagrożony?

Liczba chorych jest wysoka, ponieważ do rozwoju PChN przyczyniają się bardzo powszechne schorzenia, takie jak nadciśnienie tętnicze i cukrzyca, które są silnie powiązane z otyłością. Dlatego w tym roku, z okazji Światowego Dnia Nerek, zwracamy uwagę przede wszystkim na otyłość jako przyczynę niewydolności nerek. Wśród pacjentów z chorobą nerek znacznie większy jest odsetek osób otyłych niż w całym społeczeństwie. Do innych istotnych czynników ryzyka PChN zaliczamy też palenie papierosów i niedoleczone infekcje układu moczowego. Ponadto zwiększone ryzyko dotyczy osób, których bliscy krewni chorują na nerki. Ogółem jedna trzecia populacji dorosłej ma czynniki ryzyka PChN, a u co czwartej osoby z tej grupy, czyli u jednej na około 12 dorosłych, choroba się rozwinie. PChN występuje w każdym wieku, ale najczęściej dotyczy osób po 60. roku życia. W młodszych grupach wiekowych występuje rzadziej i z reguły inne są też jej przyczyny – dominują choroby genetyczne i kłębuszków nerkowych.

Dlaczego PChN jest tak groźna, dlaczego skraca życie?

Nerki działają jak filtr, oczyszczają organizm. Gdy źle pracują, organizm jest zatruty. Chorują wtedy wszystkie komórki – nerwowe, sercowe, mięśniowe, jelitowe, płucne, kostne. Jeżeli PChN nie zostanie odpowiednio szybko wykryta i jeżeli nie rozpocznie się leczenia, które ją zahamuje, pacjenci umierają przedwcześnie i to przeważnie nie w wyniku choroby nerek, ale z powodu zawału serca, udaru mózgu, infekcji, a także choroby nowotworowej. Niestety, wiedza na ten temat w społeczeństwie i wśród lekarzy jest wciąż niewystarczająca. […]

Czy są jakieś objawy PChN, które powinny nas zaniepokoić, skłonić do wizyty u lekarza?

Niestety, ta choroba nie daje żadnych objawów. To jest cichy zabójca. PChN postępuje bardzo powoli. Nasz organizm jest zatruwany stopniowo i przyzwyczaja się do tego. Chory zaczyna odczuwać dolegliwości dopiero w stadium schyłkowej niewydolności nerek, gdy są już nieodwracalnie zniszczone. Wówczas niezbędne jest leczenie nerkozastępcze, czyli dializoterapia bądź przeszczepienie nerki, które daje lepsze efekty. Ale jedynie 5 proc. osób z PChN dożywa tego momentu, większość umiera, nie doczekawszy diagnozy choroby. […] 

Centrum Prasowe PAP/egw
 

Forum dyskusyjne - napisz komentarz

Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.

Archiwum