6 kwietnia 2018

Kontynuacja i innowacje

Powiem wprost

Andrzej Sawoni

prezes ORL w Warszawie

Z samorządem lekarskim jestem związany od jego reaktywacji w 1989 r. Pełniłem w nim różne funkcje. Wieloletnim doświadczeniem w działalności samorządowej chcę dzielić się nadal. Korzystając z ustawowego zapisu o możliwości pełnienia obowiązków prezesa okręgowej rady lekarskiej nieprzerwanie przez dwie kadencje, będę ubiegał się o tę funkcję w VIII kadencji naszego samorządu.

OIL w Warszawie ma ogromny potencjał. Budujemy go wspólnymi siłami samorządu i wykorzystujemy w celu nadania Izbie charakteru instytucji jak najszerzej otwartej na nowe wyzwania. Inicjujemy innowacyjne projekty realizowane z myślą o lekarzach.

Zamierzam zatem kontynuować realizację programów rozpoczętych w VII kadencji samorządu – m.in. ubezpieczenia w ramach składki na OIL, usługi „prawnik dla lekarza”, walki z wypaleniem zawodowym, wsparcia z tytułu urodzenia dziecka, czyli tzw. becikowego, innych programów pomocowych, sportowych i kulturalnych, a także rozpocząć nowe projekty.

W VIII kadencji chciałbym, myśląc o lekarzach seniorach, doprowadzić do utworzenia przychodni geriatrycznej, finansowanej przez naszą Izbę. Wsparcie dla młodszych członków samorządu widzę we wprowadzeniu dopłaty do zalecanych szczepień dzieci. Planuję również powołanie izbowego programu stypendialnego przeznaczonego dla lekarzy, którzy podjęli kształcenie podyplomowe.

Jestem pewien, że rozszerzając zakres pomocy udzielanej naszym członkom, powinniśmy nie tylko wprowadzać w życie własne koncepcje, ale w znacznej mierze uwzględniać pomysły zgłoszone nam przez lekarzy.

Dla planowania konkretnych działań istotne będą badania środowiskowe, które prowadzi Ośrodek Studiów, Analiz i Informacji NIL. Skorzystamy z tych danych, aby przygotować ofertę najlepiej odpowiadającą potrzebom naszego środowiska.

Nowe projekty wiążą się ze zmianą funkcjonowania naszej organizacji, polegającą na odejściu od modelu instytucjonalnego na rzecz koncepcji zadaniowej. Dostrzegam konieczność ograniczenia liczby izbowych komisji i skupienia się na  programach adresowanych do naszych członków. W związku z tym również izbowy budżet musimy przekształcić z tzw. budżetu historycznego na zadaniowy. Celem zmiany jest takie planowanie wydatków, aby środki pochodzące ze składek członkowskich nie były przypisane w budżecie strukturom Izby, np. komisjom, ale przeznaczone na programy tematyczne.

Wciąż podkreślam znaczenie integracji środowiska, a także pokonywania barier komunikacyjnych. Bardzo zależy nam na skompletowaniu bazy adresów e-mailowych członków Izby, gdyż pocztą e-mailową chcielibyśmy przekazywać aktualne informacje. Stale pracujemy nad doskonaleniem i rozbudową uruchomionej w ubiegłym roku aplikacji mobilnej „Kalendarz Lekarski”. Będę również dążył, aby „Puls”, oprócz tradycyjnej, papierowej, miał również wersję elektroniczną, ale nie w formacie pdf wydania papierowego, jak dzisiaj, lecz w formie interaktywnej strony internetowej. Musimy nadal doskonalić inne środki komunikacji medialnej, szczególnie stronę internetową, a także podtrzymywać obecność na portalach społecznościowych – Facebooku i Twitterze.

Ważne są relacje z medyczną młodzieżą, nie tylko z młodymi lekarzami, ale również ze studentami wydziałów lekarskich. Takie kontakty zostały nawiązane w mijającej kadencji i z pewnością będą podtrzymywane. Szczególną rangę musimy nadać współpracy z Ogólnopolskim Związkiem Zawodowym Lekarzy, by wspólnie realizować programy służące lekarzom. W VII kadencji nawiązaliśmy doskonałe kontakty z organizacjami medycznymi działającymi w województwie mazowieckim. Deklaruję chęć ich podtrzymania i rozwijania. Szczególne miejsce zajmuje tu Warszawski Uniwersytet Medyczny, ale również Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego i Uczelnia Łazarskiego w Warszawie. Warunkiem naszego sprawnego działania są dobre relacje z Ministerstwem Zdrowia w zakresie zadań przejętych od administracji państwowej, Marszałkiem Województwa Mazowieckiego w zakresie stażu podyplomowego oraz z Wydziałem Zdrowia Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego, Rzecznikiem Praw Pacjenta, Zakładem Ubezpieczeń Społecznych, Generalnym Inspektorem Ochrony Danych Osobowych.

To oczywiście nie wszystkie zadania na nową kadencję, a zmian na szeroką skalę nie można przeprowadzić samodzielnie. Potrzebne jest współdziałanie osób, które współpracowały ze mną w strukturach ORL i jej Prezydium, a które będą również ubiegały się o kolejną kadencję. Musimy jednak powiększać grono osób pragnących wspólnie pracować dla lekarskiej społeczności, a naszą Izbę dostosowywać do wyzwań trudnej często rzeczywistości. 

 

Forum dyskusyjne - napisz komentarz

Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.

Archiwum