27 stycznia 2023

Sprawdzam: Upraszczanie dostępu do szczepień przeciw grypie

Sezon 2022/2023 dla profilaktyki zachorowań na grypę, czyli kampanii szczepień ochronnych, można uznać oficjalnie za stracony.

Gdy na początku roku liczba zaszczepionych z ledwością przekraczała 700 tys. (biorąc pod uwagę, że razem z populacją uchodźców z Ukrainy liczba ludności Polski oscyluje wokół 40 mln, to mniej niż 5 proc. społeczeństwa), wiceminister Waldemar Kraska nie tylko ubolewał, że Polacy nie garną się do szczepień, ale jeszcze wyraził zawstydzenie niskim poziomem zaszczepienia personelu medycznego. Faktycznie, nawet poziom zaszczepienia lekarzy, według danych resortu zdrowia, nie przekracza 40 proc., choć w porównaniu z danymi z lat przed pandemią, jest to wynik wręcz kosmicznie wysoki.

autor: MAŁGORZTA SOLECKA

Warto jednak sprawdzić, czy to, czego wstydzi się wiceminister Kraska, pokrywa się z tym, czego wstydzić się powinno w tym zakresie Ministerstwo Zdrowia. Bo przecież nie kto inny, wbrew rekomendacjom ekspertów i apelom m.in. samorządu lekarskiego, podjął decyzję o zniesieniu refundacji kosztów szczepionek przeciw grypie dla pracowników ochrony zdrowia. Owszem, NFZ od września finansował i finansuje procedurę szczepienia, jednak zdecydowana większość Polaków, w tym pracowników ochrony zdrowia, a więc „frontowych”, najbardziej narażonych na infekcję, musi za szczepionki zapłacić (kilkadziesiąt złotych).

Nie jest to oczywiście koszt zaporowy, jednak na pewno odpłatne szczepienia, zwłaszcza że w ostatnich dwóch latach spora część osób zdecydowanych na nie, mogła to zrobić za darmo, stanowi wyraźne utrudnienie. Niejedyne. Aby kupić szczepionkę, trzeba mieć receptę od lekarza. Na początku stycznia resort zdrowia spełnił obietnicę „uproszczenia” dostępu do szczepień i podczas prac nad projektem ustawy o badaniach klinicznych, metodą poselskiej „wrzutki”, wprowadził przepis umożliwiający wystawianie na szczepionki recept farmaceutycznych. Zdaniem ministerstwa powinno to ułatwić decyzję o szczepieniu, ponieważ w jednym miejscu załatwiana jest i recepta, i szczepienie. Sęk w tym, że chętni będą musieli za szczepionkę zapłacić, nawet jeśli należy im się 50- lub nawet 100-proc. refundacja.

Posłowie opozycji, a także część posłów PiS, podczas debaty postulowali, żeby farmaceuci również mogli wystawiać recepty z refundacją. Argumentowali, że wszystkim powinno zależeć szczególnie na tym, by na szczepienie zdecydowały się osoby z grup podwyższonego ryzyka ciężkiego przebiegu grypy. Resort zdrowia rozkłada jednak ręce – aż tak bardzo dostępności szczepień uprościć nie można, bo… system. A konkretnie: określenie poziomu refundacji należy do lekarza.

To nic, że praktycznie od wejścia w życie ustawy refundacyjnej lekarze walczą, by ten obowiązek został z nich zdjęty, by poziom refundacji był przypisany pacjentowi i określany administracyjnie, przez płatnika. To nic, że w ostatnich miesiącach samorząd lekarski podniósł tę kwestię publicznie dobrych kilka razy. Wykazał też, ile NFZ traci na określaniu poziomu refundacji przez lekarzy, podczas gdy system na tyle wyewoluował już pod względem ucyfrowienia, że powinno to dziać się automatycznie, nawet poza wiedzą medyków. Szczepienia przeciw grypie należą do najbardziej dobitnych przykładów, jak system może buksować i nie pozwalać na rozwiązanie problemów, których tak naprawdę nie ma, a w każdym razie być nie powinno.

A szczepienia przeciw grypie? Cóż, ustawa o badaniach klinicznych z „wrzutką szczepienną”, która coś upraszcza, ale nie do końca, wejdzie w życie zapewne nie wcześniej niż w drugiej połowie lutego. Co prawda ostatni szczyt zachorowań przewidywany jest, jak co roku, na przełom lutego i marca, należy jednak bardzo wątpić, że na ostatniej prostej przed końcem sezonu infekcyjnego Polacy masowo ruszą do aptek skuszeni wizją uproszczonego wydania około 50 zł.

Podsumowanie sezonu grypowego 2022/2023, które zostanie przedstawione za kilka miesięcy, powinno być okazją do refleksji nad jakością podjętych decyzji, ale również – do wyciągnięcia wniosków i postawienia pytań o konsekwencje. Czy tak będzie? Sprawdzimy.

Forum dyskusyjne - napisz komentarz

Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.

Archiwum