12 maja 2005

Śmigłowce dla LPR

W czerwcu 2003 r. Rada Społeczna Lotniczego Pogotowia Ratunkowego (LPR) zwróciła się do ministra zdrowia z wnioskiem o pilne przeznaczenie środków na zakup nowych śmigłowców, spełniających wymogi UE, gdyż nie ma możliwości dostosowania starych śmigłowców posiadanych przez LPR do I klasy osiągowej (tekst ten publikowaliśmy w „Pulsie” nr 7-8/2003).
Dezyderat w tej sprawie przyjęła Sejmowa Komisja Zdrowia. Minister Leszek Sikorski zapoczątkował działania legislacyjne i zapewnił w budżecie środki na zakup pierwszego śmigłowca jeszcze w trakcie prac nad projektem ustawy (wybrana w przetargu włoska maszyna będzie dostarczona do Polski w czerwcu br.). Rada Ministrów kilkakrotnie omawiała ten temat.
W kwietniu br. Sejm rozpoczął prace nad rządowym projektem ustawy o ustanowieniu wieloletniego programu wymiany śmigłowców ratowniczych w latach 2005-2010 i uchwalił ustawę w rekordowym tempie. 21 kwietnia odbyło się trzecie czytanie projektu ustawy. Posłowie zadecydowali o zwiększeniu, w stosunku do przedłożenia rządowego, liczby śmigłowców z 19 do 21 i zaakceptowali zakup symulatora lotów. Decyzje te spowodowały konieczność podwyższenia przewidzianej w projekcie ustawy maksymalnej kwoty przeznaczonej na zakupy z 401 mln zł do nieco ponad 454 mln zł.
Wygląda na to, że mimo różnic politycznych, słabej orientacji merytorycznej niektórych parlamentarzystów i mimo różnych kwestii, wygłaszanych przez posłów w trakcie prac w komisji sejmowej, najwyraźniej już pod wpływem atmosfery przedwyborczej (ze słynnym już „A po co śmigłowce mają fruwać w nocy?” pani poseł Gilowskiej), ostatecznie zwycięża zdrowy rozsądek. Ü

kp, eg

Archiwum