7 marca 2018

Zakrztuszenie – przyczyny i pierwsza pomoc

Na czasie

Krystyna Knypl

Niedrożność dróg oddechowych spowodowana ciałem obcym jest stanem zagrożenia życia. W Stanach Zjednoczonych każdego roku około 4 tys. osób umiera z powodu zadławienia się, a około 100 tys. zgłasza się z tej przyczyny do szpitalnych izb przyjęć. Powodem zakrztuszenia się jest spożywany pokarm lub ciało obce, takie jak bateria, moneta, cukierek, guma do żucia, balonik do nadmuchiwania, część zabawki itp.

Ofiarami zakrztuszenia są najczęściej dzieci do trzeciego roku życia. American Academy of Pediatrics wydała w 2010 r. dokument zatytułowany „Policy Statement – Prevention of Choking Among Children”,
w którym omówiono zapobieganie zakrztuszeniu się u dzieci. Podkreślono, że są one bardziej narażone na zakrztuszenie niż dorośli nie tylko z powodu niedojrzałości odruchów fizjologicznych i zachowań, ale także ze względu na małe wymiary dróg oddechowych. Według danych z 2001 r. na 17 537 dzieci hospitalizowanych w trybie nagłym u 59,5 proc. przyczyną zakrztuszenia był pokarm (winogrona, kawałki parówek, cukierki, guma do żucia).

Także osoby w starszym wieku, szczególnie cierpiące na schorzenia neurologiczne, takie jak udar mózgu czy choroba Parkinsona, oraz inne schorzenia powodujące zaburzenia połykania, są narażone na zakrztuszenie.

Celebryta dr Heimlich v. fakty naukowe

Dr Henry J. Heimlich, amerykański torakochirurg pracujący w Cincinnati, w 1974 r. opublikował na łamach „JAMA” artykuł „A Life-Saving Maneuver to Prevent Food-Choking”, w którym opisał metodę udzielania pierwszej pomocy
w przypadku zakrztuszenia. Metoda jest znana jako manewr Heimlicha, do 2006 r. rekomendowany przez Amerykański Czerwony Krzyż i American Heart Association. Duża w tym była zasługa samego dr. Heimlicha, znanego ze skutecznego promowania swojego pomysłu.

Jednakże medycyna to nauka oparta na faktach, a tych brakowało, jeśli chodzi o realną skuteczność manewru Heimlicha. W zasobach PubMed są natomiast opisy powikłań po nieumiejętnym jego zastosowaniu, takich jak złamanie żeber, pęknięcie żołądka lub przełyku, uraz krezki, pneumomediastinum, pneumopericardium, a nawet nasilenie zakrzepicy w tętniaku aorty brzusznej czy pęknięcie śledziony. Dr Heimlich odrzucał te informacje, co więcej, energicznie krytykował zasadę pięciu uderzeń w plecy, jako pierwszego kroku w udzielaniu pomocy osobie z zakrztuszeniem, sugerując, że uderzenia takie mogą zagrażać życiu.

Jednakże fakty spowodowały, że w 2006 r. zmieniono wytyczne Amerykańskiego Czerwonego Krzyża dotyczące udzielania pierwszej pomocy ofiarom zakrztuszenia i obecnie zaleca się rozpoczynanie pomocy od pięciu uderzeń w plecy, a następnie wykonanie pięciu skierowanych ku górze ucisków w okolicy nadbrzusza. Pojawiły się też nowe sposoby.

Na scenę wkracza LifeVac

Niedawno dopuszczono do użytku ssawkę reanimacyjną o nazwie LifeVac. Ma rejestrację amerykańskiej agencji FDA, czyli Food and Drug Administration (U.S. FDA Registration No.: 3011053282), przeszła testy laboratoryjne skuteczności ewakuacji z dróg oddechowych ciał obcych o różnych kształtach i rozmiarach. Pomiary przeprowadzone w Retlif Testing Laboratories wykazały siłę ssania do 300 mmHg.

Podczas kongresu American College of Emergency Physicians (w listopadzie 2017) dr Lih-Brody i wsp. w doniesieniu „Lifevac: A Novel Device for the Resuscitation of the Adolescent Choking Victim” przedstawili podsumowanie wyników testów i symulacji na modelu człowieka poddanego zadławieniu kawałkiem parówki. W pierwszych testach ssawki LifeVac udało się usunąć kawałek parówki blokujący drogi oddechowe w 472 z 500 przypadków, a w drugiej serii testów blokadę dróg oddechowych usunięto we wszystkich przypadkach. Konstruktorzy podają, że dzięki zastosowaniu ssawki reanimacyjnej LifeVac uratowano już dziewięć osób.

Podczas kongresu World Congress of Gastroenterology w Orlando (w październiku 2017) prezentacja o LifeVac otrzymała wyróżnienie (http://www.annemergmed.com/article/S0196-0644(17)31252-0/fulltext).

Przeprowadzono szczegółowe testy symulacyjne oceniające skuteczność siły ssącej
LifeVac w wypadku ciał obcych o różnej konsystencji, kształcie i położeniu w drogach oddechowych. Testy z użyciem kawałka parówki wykazały 100-proc. skuteczność ssania, gdy ciało obce było ułożone wzdłużnie w drogach oddechowych. Gdy kawałek parówki przylegał do ściany modelu, skuteczność wynosiła 80 proc. Pojedyncze winogrono skutecznie usunięto z dróg oddechowych w 79 proc. prób, tj. w 15 na 19.

Od czego zależy skuteczność zabiegów odblokowania dróg oddechowych?

Czynników, od których zależy skuteczność przywrócenia drożności, jest kilka – wielkość i kształt ciała obcego, jego konsystencja, położenie w drogach oddechowych, umiejętności ratownika, a także siła ssąca lub tłocząca zastosowanej metody udrażniania.

Doniesienie „Airway pressure with chest compressions versus Heimlich manoeuvre in recently dead adults with complete airway obstruction” autorstwa A. Langhelle i wsp. (https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/10767497) zawiera szczegółowe dane dotyczące siły ssącej przy zastosowaniu różnych metod udrażniania dróg oddechowych. Porównano manewr Heimlicha, standardowe uciśnięcia klatki piersiowej wykonywane podczas symulacji reanimacji oraz LifeVac. Oto wyniki:

średnie ciśnienie uzyskiwane przy zastosowaniu manewru Heimlicha wynosiło 26,4 ± 19,8 cm H2O,

średnie ciśnienie przy zastosowaniu ucisku na klatkę piersiową wynosiło
40,8 ± 16,4 cm H2O,

średnia siła ssania przy zastosowaniu LifeVac wynosiła 233,2 cm H2O
(testowano 12 ssawek, wykonując po pięć testów każdej).

Wyniki świadczą, że największą skuteczność wykazuje ssawka reanimacyjna.

Zasada stosowania LifeVac

Instrukcja posługiwania się LifeVac sprowadza się do trzech P: po angielsku PLACE
– PUSH – PULL
, po polsku PRZYŁÓŻ – PRZYCIŚNIJ – POCIĄGNIJ. Czyli przyłóż maskę do twarzy osoby ratowanej, tak aby szczelnie obejmowała usta i nos, przyciśnij ssawkę (kulkowy zawór zwrotny zapobiegnie wpompowaniu powietrza do dróg oddechowych), po czym przytrzymując maskę przylegającą do twarzy, pociągnij uchwyt ssawki ku górze.

Długofalowym celem konstruktorów ssawki reanimacyjnej LifeVac jest wprowadzenie tego bardzo przydatnego akcesorium do protokołów podstawowych zabiegów reanimacyjnych, czyli BLS (ang. Basic Life Support).

Zapobieganie zakrztuszeniu

W zapobieganie zakrztuszeniu powinni być zaangażowani nie tylko pracownicy ochrony zdrowia, ale także rodzice małych dzieci i opiekunowie przewlekle chorych.

Ważną rolę do odegrania ma też przemysł spożywczy, który powinien produkować bezpieczną żywność (chodzi o kształt i konsystencję produktów, zamieszczanie na etykietach czytelnej informacji o zagrożeniu zakrztuszeniem) i pracownicy gastronomii, którzy powinni być szkoleni w zakresie udzielania pierwszej pomocy osobom, które uległy zakrztuszeniu.

Słynna z filmów „Lepiej późno niż później” oraz „Za jakie grzechy, dobry Boże?” paryska restauracja Le Grand Colbert po tragicznym w skutkach zakrztuszeniu jednego z gości podjęła decyzję o przeszkoleniu wszystkich kelnerów w zakresie udzielania pomocy.

Pierwszej pomocy przy zakrztuszeniu powinien umieć udzielić każdy człowiek. 

Forum dyskusyjne - napisz komentarz

Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.

Archiwum