Nie masz konta? Zarejestruj się
fot. Elźbieta Trybus
Autor: redakcja miesięcznika „Puls"
Informacja o brutalnym morderstwie lekarza Tomasza Soleckiego, ortopedy ze Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie, wstrząsnęła środowiskiem medycznym w całej Polsce. W ramach protestu przeciw aktom przemocy i jako wyraz żałoby po tragicznej śmierci krakowskiego lekarza organizacje reprezentujące pracowników ochrony zdrowia zorganizowały ogólnopolską akcję „Medycy przeciw Nienawiści”.
Prezydium Okręgowej Rady Lekarskiej w Warszawie po krakowskiej tragedii wystosowało apel do organów założycielskich i kierownictwa podmiotów leczniczych działających na terenie województwa mazowieckiego, wzywający do pilnego podjęcia działań poprawiających bezpieczeństwo lekarzy i całego personelu medycznego oraz do przeciwdziałania narastającej fali przemocy i nienawiści wobec pracowników ochrony zdrowia.
Brutalne zabójstwo lekarza Tomasza Soleckiego, dokonane podczas udzielania pomocy chorym, to graniczny moment dla całego systemu ochrony zdrowia. Wydarzenie to jest druzgocącym symbolem narastającego zagrożenia, z jakim coraz częściej muszą mierzyć się lekarze i inni pracownicy ochrony zdrowia, czytamy w apelu.
6 maja w ramach Dnia Żałoby i Protestu przeciw Nienawiści w samo południe medycy wyszli przed swoje miejsca pracy ze zniczami, by uczcić pamięć zmarłego minutą ciszy i zaprotestować solidarnie przeciwko narastającej nienawiści wobec pracowników ochrony zdrowia. To pierwsza odsłona akcji „Medycy przeciw Nienawiści”.
Pod siedzibą Okręgowej Izby Lekarskiej w Warszawie zapłonęło 100 zniczy, zapalonych m.in. przez prezesa ORL w Warszawie Artura Drobniaka oraz członków komitetu organizacyjnego „Medyków przeciw Nienawiści”: wiceprezesa ORL Krzysztofa Hermana oraz sekretarza ORL Jacka Sowińskiego. Znicze pod budynkiem izby ustawili także lekarze seniorzy z Lekarskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku „Nestor” i lekarze stażyści.
Reprezentacja ORL w Warszawie: sekretarz Jacek Sowiński, prezes Artur Drobniak, wiceprezes Krzysztof Herman / fot. Elźbieta Trybus
10 maja ulicami Warszawy przeszedł natomiast Marsz Milczenia Medyków. Ubrani na czarno przedstawiciele zawodów medycznych z całej Polski maszerowali w milczeniu od Szpitala Klinicznego Dzieciątka Jezus pod siedzibę Ministerstwa Zdrowia, gdzie na ręce minister zdrowia Izabeli Leszczyny przekazali postulaty na rzecz poprawy bezpieczeństwa w ochronie zdrowia.
– Tragiczna śmierć naszego kolegi wstrząsnęła całym medycznym środowiskiem – mówił po marszu Krzysztof Herman – Nie przejdziemy nad nią obojętnie do porządku dziennego. Nasze postulaty przekazaliśmy dziś bezpośrednio pani minister zdrowia. Ich treść obejmuje m.in.: przyznanie renty dla dziecka doktora Soleckiego oraz wprowadzenie zmian w kluczowych aspektach bezpieczeństwa, co dotyczy personelu medycznego i jego skutecznej ochrony prawnej, zmian proceduralnych i infrastrukturalnych w placówkach medycznych oraz rozszerzenie statusu funkcjonariusza publicznego na wszystkie zawody medyczne. Ochrona ma objąć bezwzględne i skuteczne egzekwowanie przepisów oraz dane personelu medycznego, które zbyt łatwo są obecnie dostępne w sieci – wymienił.
Pogrzeb Tomasza Soleckiego odbył się 7 maja w Krakowie na cmentarzu Batowickim. Uroczystość miała charakter państwowy, a tragicznie zmarły lekarz został pośmiertnie odznaczony przez prezydenta RP Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. Wyróżnienie na ręce rodziny lekarza złożył szef Kancelarii Prezydenta RP. Prezydent Krakowa Aleksander Miszalski nadał pośmiertnie doktorowi Soleckiemu odznakę honoris gratia za szczególne zasługi dla miasta Krakowa, a minister zdrowia przyznała mu odznakę honorową „Za Zasługi dla Ochrony Zdrowia”.