Nie masz konta? Zarejestruj się
fot. Pexels / Shvets Production
Autor: Karolina Stępniewska
Liczba odmów szczepień w Polsce wzrosła z około 40 tysięcy w 2018 r. do ponad 87 tysięcy w 2023 r. To alarmujący sygnał. O tym, jak komunikować się z pacjentami, którzy są niechętni szczepieniom, rozmawiamy z dyrektor Biura Światowej Organizacji Zdrowia w Polsce, dr Nino Berdzuli, oraz ekspertami WHO: dr Emmą Anderson i Siff Malue Nielsen. Już w sierpniu poprowadzą w OIL w Warszawie i w delegaturze radomskiej warsztaty na ten temat.
Dlaczego ludzie wierzą w fałszywe informacje na temat szczepionek?
Nino Berdzuli, dyrektor Biura Światowej Organizacji Zdrowia w Polsce: Dzieje się tak z powodu połączenia różnych czynników. Po pierwsze, część ludzi wierzy w informacje, które potwierdzają ich lęki lub wcześniej ukształtowane przekonania. Obawy dotyczące bezpieczeństwa szczepionek mogą np. sprawić, że osoba skupi się na rzadkich przypadkach działań niepożądanych, ignorując przy tym solidne dane o niskiej częstotliwości ich występowania i pomijając dowody na bezpieczeństwo szczepień.
Po drugie, nastroje antyszczepionkowe są wzmacniane przez media społecznościowe, zwłaszcza w sytuacji, gdy zaufanie do instytucji publicznych jest niskie. Po trzecie, problemem jest brak łatwo dostępnych i zrozumiałych informacji.
Wahanie czy sceptycyzm wobec szczepień nie musi oznaczać, że dana osoba całkowicie odmawia ich przyjęcia – częściej oznacza to, że ma pewne wątpliwości, które wymagają rzeczowego i rzetelnego wyjaśnienia, aby mogła przekonać się, że szczepionki są bezpieczne i skuteczne.
Co dla środowiska medycznego jest szczególną trudnością w kontakcie z pacjentami niechętnymi szczepieniom?
Emma Anderson, konsultant WHO: Wielu medyków obawia się konfrontacji z takimi pacjentami, myśląc, że nie da się zmienić ich zdania. Większość nie ma przeszkolenia w prowadzeniu tych potencjalnie trudnych rozmów. Istnieje ryzyko, że rozmowa przerodzi się w kłótnię, co może prowadzić do frustracji zarówno u lekarza, jak i pacjenta. Ważne jest, aby rozumieć, że wielu pacjentów przychodzi z pytaniami lub obawami dotyczącymi szczepień, nie będąc całkowitymi przeciwnikami szczepień. Zdecydowana większość ludzi – przy odpowiednich warunkach – jest gotowa przynajmniej na rozmowę na temat szczepień.
Kolejnym wyzwaniem są ograniczenia czasowe. Medycy pracują pod presją, by świadczyć usługi zdrowotne w ściśle wyznaczonym czasie. Przyznają więc, że mogą unikać poruszania tematu szczepień z osobami niezdecydowanymi, ponieważ obawiają się, że doprowadzi to do złożonej dyskusji, na którą nie mają czasu. Presja czasu może skłaniać ich do szybkiego przekazania faktów, by „odhaczyć” to zadanie. Często sprowadza się to do krótkiego udzielenia informacji na temat szczepień lub wręczenia ulotki i pozostawienia decyzji pacjentowi, bez wchodzenia w dialog. W efekcie osoby mające wątpliwości nie mają możliwości rozmowy, krótki czas poświęcony tematowi zostaje zmarnowany, a nawet może przynieść odwrotny skutek.
Konieczność przekonywania kolejnego niechętnego szczepieniom pacjenta może jednak wywoływać trudne emocje u lekarza. Zwłaszcza w sytuacji, gdy te rozmowy nie przynoszą pozytywnych rezultatów i spotykają się z oporem czy brakiem zaufania. Jak sobie z tym radzić?
Siff Malue Nielsen, Technical Officer, Biuro Regionalne WHO dla Europy: Pomóc może m.in. zmiana celu rozmowy z „przekonać do szczepienia” na „rozpocząć pełną szacunku dyskusję”. Budowanie zaufania i otwieranie przestrzeni do rozmowy mogą zdjąć część presji z lekarza, co z kolei pomoże złagodzić niektóre towarzyszące temu negatywne emocje. Jeśli pacjent wyjdzie z poczuciem, że został wysłuchany i potraktowany z szacunkiem, oraz jest gotów ponownie porozmawiać z lekarzem – to już jest dobry rezultat.
EA: Co ciekawe, mamy dowody na to, że różne style komunikacji wiążą się z różnymi emocjami. Pracownicy ochrony zdrowia, którzy opisują swoje rozmowy o szczepieniach jako empatyczne i skoncentrowane na pacjencie, zgłaszają więcej pozytywnych emocji niż ci, którzy opisują swoje podejście jako bardziej konfrontacyjne (np. „walka o wygraną”). Empatyczna, ukierunkowana na pacjenta komunikacja to cechy charakterystyczne dialogu motywującego – podejścia, którego można się nauczyć i które sprzyja prowadzeniu wspólnych rozmów na temat zdrowia.
Jak prowadzić taką empatyczną rozmowę?
SMN: W odpowiedzi na wątpliwości wobec szczepień lekarze często dostarczają rzetelnych informacji na temat szczepionek. Lepiej jest prowadzić rozmowę z podejściem pełnym szacunku i ciekawości. Często zakładamy, że rozumiemy, co ktoś ma na myśli, choć niekoniecznie tak jest. Na przykład ktoś może powiedzieć, że uważa, iż podanie wielu szczepionek nie będzie dobre dla rozwijającego się układu odpornościowego dziecka. Taka obawa może oznaczać, że opiekun wierzy, iż lepiej jest, gdy organizm buduje naturalną odporność po przechorowaniu niż po szczepieniu. Może też wierzyć, że szczepionki mogą uszkodzić i przeciążyć układ odpornościowy. Ważne jest, aby zadawać więcej pytań i upewnić się, że dobrze rozumiemy pacjenta, by w pełni pojąć jego punkt widzenia. Dopiero wtedy możemy odpowiedzieć używając konkretnej informacji, która adekwatnie odniesie się do jego obaw.
EA: Zanim sprostujemy jakiekolwiek błędne przekonania, ważne jest okazanie szacunku pacjentowi i znalezienie sposobu, by pochwalić jego postawę lub potwierdzić jego przekonania. Można np. zgodzić się, że wspieranie naturalnego układu odpornościowego jest czymś dobrym, albo zapewnić, że chęć chronienia swojego dziecka jest całkowicie naturalna. Dzięki temu stajemy po stronie pacjenta, co buduje zaufanie niezbędne do dalszego przekazywania informacji.
Nawet jeśli mamy mało czasu, lepiej wykorzystać go na zrozumienie punktu widzenia pacjenta, niż przekazywać informacje, które i tak nie zostaną przyjęte. Pomocna może być analogia: próba przekazania informacji zbyt wcześnie jest jak próba wlania wody do naczynia z pokrywką. Jeśli ktoś nie jest gotowy, by słuchać faktów o szczepieniach, to nasz wysiłek pójdzie na marne – informacje (czyli woda) nie zostaną przyjęte. Najpierw trzeba wykonać pracę, by zdjąć tę pokrywkę! Oznacza to budowanie zaufania, słuchanie pacjenta, poznanie jego perspektywy i zrozumienie, co stanowi barierę (czyli „pokrywkę”). Celem jest bycie po stronie pacjenta lub opiekuna, a nie przeciwko niemu.
W sierpniu eksperci WHO poprowadzą w Okręgowej Izbie Lekarskiej w Warszawie warsztaty na temat komunikacji dotyczącej szczepień. Dlaczego właśnie w Polsce?
NB: Rola Biura WHO w Polsce polega na strategicznym wspieraniu Polski w rozwijaniu krajowej polityki zdrowotnej na rzecz zrównoważonego rozwoju zdrowia, przyjmując całościowe podejście systemowe. Polska poczyniła godny uznania postęp w zakresie stanu zaszczepienia. Może on jednak zostać zagrożony przez odmowy szczepień oraz niepokojące różnice na poziomie regionalnym – w kilku województwach stan zaszczepienia przeciw odrze, śwince i różyczce (MMR) wynosi jedynie 70–80 proc., co znacznie odbiega od progu 95 proc. wymaganego do uzyskania odporności populacyjnej. To otwiera drogę potencjalnej epidemii odry.
W 2024 r. odnotowano bezprecedensowy wzrost zachorowań na krztusiec – do połowy sierpnia zgłoszono w Polsce ponad 10 tysięcy przypadków, co stanowi dwudziestokrotny wzrost w porównaniu z analogicznym okresem w 2023 r. Te niepokojące tendencje podkreślają konsekwencje spadającej odporności populacyjnej, wahań wobec szczepień oraz luk w wykonawstwie dawek przypominających szczepień.
Przypadek z marca 2025 r., kiedy to u niezaszczepionego dziecka, które niedawno wróciło z zagranicy, zdiagnozowano rzadki przypadek błonicy, uwypukla, jak kluczowe znaczenie ma utrzymanie wysokich wskaźników szczepień oraz sprawnego systemu nadzoru epidemiologicznego, by zapobiec nawrotowi chorób, które uważano za wyeliminowane.
W obliczu nawrotu chorób, którym można zapobiegać dzięki szczepieniom, oraz narastającego problemu nieufności wobec szczepień w Polsce, rozwijanie umiejętności komunikacyjnych wśród pracowników ochrony zdrowia jest dziś ważniejsze niż kiedykolwiek wcześniej. Zidentyfikowano pilną potrzebę praktycznych, opartych na dowodach narzędzi komunikacyjnych dotyczących bezpieczeństwa szczepień.
Czego lekarze nauczą się podczas warsztatów?
NB: Szkolenie oferowane przez Biuro WHO w Polsce wyposaży lekarzy w umiejętności pozwalające na prowadzenie rozmów o szczepieniach w sposób pewny siebie, a jednocześnie budujący zaufanie pacjenta. Koncentruje się na jak najlepszym wykorzystaniu ograniczonego czasu lekarza, tak aby rozmowy o szczepieniach były zarówno skuteczne, jak i efektywne.
EA: Warsztaty mają charakter wysoce praktyczny i opierają się na technikach popartych dowodami naukowymi oraz zakorzenionych w rzeczywistych doświadczeniach klinicznych. Skupiamy się na umiejętnościach, które pracownicy ochrony zdrowia mogą zastosować od razu – nawet w sytuacjach, gdy czas na konsultację jest ograniczony.
W przypadku oznak wątpliwości dotyczących szczepień potrzebne są bardziej złożone umiejętności komunikacyjne. Szkolenie uczy, jak na podstawie reakcji pacjenta „zdiagnozować” poziom oporu i dobrać odpowiednie kolejne kroki w rozmowie. Warsztat pokaże również, jak przekazywać informacje na temat szczepionek i szczepień w sposób dostosowany do indywidualnego poziomu wiedzy oraz przekonań.
Ośrodek Doskonalenia Zawodowego OIL w Warszawie i Światowa Organizacja Zdrowia w Polsce zapraszają wszystkich lekarzy, członków OIL w Warszawie, na szkolenia stacjonarne w Warszawie i Radomiu:
Radom: 7 sierpnia 2025 | Warszawa: 9 sierpnia 2025
Zapisy