Nie masz konta? Zarejestruj się
Fot. Jan Kroon/Pexels
Autor: Filip Niemczyk
Sejm uchwalił, a prezydent podpisał ustawę o Państwowej Komisji ds. Badania Wpływów Rosyjskich na Bezpieczeństwo Wewnętrzne Rzeczypospolitej Polskiej w latach 2007–2022. Zadaniem komisji jest prowadzenie postępowań wyjaśniających działalność funkcjonariuszy publicznych lub członków kadry kierowniczej wyższego szczebla, którzy pod rosyjskim wpływem działali na szkodę Rzeczypospolitej Polskiej. Nowo powołany organ jest m.in. uprawniony do przesłuchiwania świadków i biegłych, w tym osób zobowiązanych do zachowania tajemnicy notarialnej, adwokackiej, radcy prawnego, lekarskiej i dziennikarskiej. Warunkiem prowadzenia przesłuchania we wspomnianym zakresie jest jego niezbędność do ochrony ważnych interesów Rzeczypospolitej Polskiej lub bezpieczeństwa wewnętrznego i wówczas, gdy ustalenie okoliczności na podstawie innego dowodu byłoby nadmiernie utrudnione. Świadek lub biegły, który mimo prawidłowego wezwania nie stawił się na posiedzenie komisji bez uzasadnionej przyczyny, bez zezwolenia kierującego rozprawą opuścił ją przed zakończeniem lub bezzasadnie odmówił złożenia zeznania albo wydania opinii, może być ukarany grzywną do 20 tys. zł, a w razie ponownego niezastosowania się do wezwania – do 50 tys. zł.
Wspomniany akt prawy, uchwalony w bardzo krótkim czasie i bez właściwych konsultacji społecznych, wzbudził wątpliwości wielu środowisk. Przytoczone przepisy umożliwiają uchylanie tajemnicy lekarskiej, a zatem dostęp do dokumentacji medycznej organowi, łączącemu funkcje śledcze i sądowe, nad którego działaniem kontrola ma charakter niemal wyłącznie polityczny. Powołanie komisji może rodzić więc sprzeciw lekarzy, którzy pod groźbą kar finansowych mogą być zobowiązywani do ujawniania faktów objętych tajemnicą zawodową, a także pacjentów, których zdrowia okoliczności te dotyczą.
18 maja 2023 r. wpłynął do Sejmu projekt ustawy o zmianie ustawy o prawach pacjenta i rzeczniku praw pacjenta oraz niektórych innych ustaw. To projekt poselski, co oznacza, że będzie zapewne procedowany w szybkim tempie. Akt jest zarazem powtórzeniem części regulacji, jakie zawierała (odrzucona w kwietniu 2023) ustawa o jakości i bezpieczeństwie pacjenta. Omawiana ustawa wprowadzić ma system pozasądowego rekompensowania szkód doznanych przez pacjentów w wyniku zaistnienia niepożądanych zdarzeń medycznych.
Projekt definiuje zdarzenie medyczne jako zaistniałe podczas udzielania lub w efekcie udzielenia bądź zaniechania udzielenia świadczenia zdrowotnego zakażenie pacjenta biologicznym czynnikiem chorobotwórczym, uszkodzenie ciała lub rozstrój zdrowia albo śmierć pacjenta, których z wysokim prawdopodobieństwem można było uniknąć w przypadku udzielenia świadczenia zdrowotnego zgodnie z aktualną wiedzą medyczną albo zastosowania innej metody diagnostycznej lub leczniczej, chyba że doszło do dających się przewidzieć następstw zastosowania metody, na którą pacjent wyraził świadomą zgodę. Wysokość świadczenia kompensacyjnego należnego pacjentowi lub osobom dla niego najbliższym z tytułu jednego zdarzenia medycznego określono w przypadku zakażenia biologicznym czynnikiem chorobotwórczym oraz uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia na kwotę od 2 tys. do 200 tys. zł, śmierci pacjenta na kwotę od 20 tys. do 100 tys. zł. Kwoty te mają podlegać corocznej waloryzacji. Wnioski o wypłatę świadczenia kompensacyjnego należy składać w terminie roku od dnia, w którym wnioskodawca dowiedział się o zdarzeniu medycznym, jednakże termin ten nie może być dłuższy niż trzy lata od dnia, w którym nastąpiło zdarzenie skutkujące zakażeniem biologicznym czynnikiem chorobotwórczym, uszkodzeniem ciała lub rozstrojem zdrowia albo śmiercią pacjenta. Postępowanie w zakresie rozpoznania wniosku i wypłaty świadczenia będzie prowadził rzecznik praw pacjenta. Środki na wypłatę rekompensat pochodzić mają z powołanego w tym celu Funduszu Kompensacyjnego Zdarzeń Medycznych.
Do projektu uwagi zgłosiło Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej. W stanowisku z 25 maja 2023 r. wskazano, że samorząd lekarski w pełni aprobuje ideę wdrożenia nowego modelu pozasądowego rekompensowania szkód doznanych przez pacjentów. Proponowana regulacja wymaga jednak korekty. W szczególności zwrócono uwagę, że nowy system kompensacji szkód obejmie tylko zdarzenia medyczne będące następstwem udzielania lub zaniechania udzielenia świadczeń opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych w szpitalu. Czyni to regulację niepełną, ponieważ wyklucza chorych korzystających ze świadczeń zdrowotnych, które nie są finansowane ze środków publicznych. Kolejne zastrzeżenie dotyczy pominięcia podmiotu leczniczego, w którym udzielano świadczeń, w postępowaniu dotyczącym wypłaty świadczenia. Zdaniem samorządu szpital w takiej procedurze powinien mieć status strony.
W stanowisku PNRL podkreślono, że niektóre uwagi zgłaszane przez środowisko lekarskie zostały uwzględnione w projekcie nowej regulacji. Dotyczy to przede wszystkim corocznej waloryzacji wysokości przyznawanych pacjentom świadczeń oraz gwarancji, że w skład działającego przy rzeczniku praw pacjenta Zespołu do spraw Świadczeń z Funduszu Kompensacyjnego Zdarzeń Medycznych wchodzić będzie odpowiednia liczba lekarzy. Zwrócono jednak uwagę, że wykluczenie z zespołu może być oparte na niedookreślonej przesłance „zaistnienia okoliczności, które wpływają na niezależne sprawowanie funkcji członka zespołu”, a zatem stanowić podstawę nieuzasadnionych zmian w jego składzie.
Biuro Rzecznika Praw Pacjenta poinformowało o dwóch istotnych wyrokach, jakie w ostatnim czasie zapadły w sprawach z udziałem rzecznika. W wyroku z 25 kwietnia 2023 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie potwierdził, że pacjent ma prawo do nawiązania kontaktu telefonicznego z przychodnią rodzinną. Podstawą dla orzeczenia był przypadek przychodni, której pacjenci borykali się z niemożnością nawiązania połączenia z rejestracją. Odbierano tam jedynie co piąte połączenie. Pacjenci mieli zatem duże trudności, żeby zapisać się na wizytę lekarską, co w opinii rzecznika naruszało ich zbiorowe prawa. Sąd potwierdził to stanowisko, wskazując, że niezapewnienie pacjentom realnego kontaktu telefonicznego z przychodnią narusza prawo pacjenta do świadczeń zdrowotnych udzielanych z należytą starannością.
Wyrok Sądu Najwyższego z 28 lutego 2023 r. (Sygn. akt II CSKP 677/22) dotyczy prawa pacjenta do uzyskania odrębnego zadośćuczynienia za krzywdę związaną z zawinionym naruszeniem praw pacjenta. Sąd podzielił stanowisko rzecznika, który działał w sprawie na rzecz poszkodowanej pacjentki, że roszczenia z tytułu ustawy o prawach pacjenta oraz kodeksu cywilnego dotyczące rozstroju zdrowia są całkowicie odrębne, zatem sąd powinien wskazać oddzielnie kwotę każdego zadośćuczynienia. Podstawą do takiego orzeczenia był stan faktyczny, w którym pacjentka zgłosiła się do szpitala na operację w związku z niezłośliwym nowotworem prawego jajnika. Przed operacją nie została poinformowana o podwyższonym ryzyku zabiegu związanym z wcześniej przebytymi operacjami. Usunięto jej macicę i lewy jajnik, na co pacjentka nie wyrażała zgody. Straciła zatem możliwość zajścia w ciążę i urodzenia dziecka. Zabieg wywołał też powstanie przetoki. Doszło także do zakażenia, w wyniku którego konieczne było długotrwałe i uciążliwe leczenie, m.in. przeprowadzenie kilku operacji naprawczych. Sąd Apelacyjny w Poznaniu przyznał pacjentce dwie różne kwoty zadośćuczynienia. Jedną, w wysokości 100 tys. zł – za krzywdę wynikającą z uszkodzenia ciała i rozstroju zdrowia oraz drugą, w wysokości 50 tys. zł – za naruszenie praw pacjenta. Sąd Najwyższy oddalił kasację pozwanego szpitala.