Nowy początek Ośrodka Doskonalenia Lekarzy i Lekarzy Dentystów

To pana pierwsza funkcja w samorządzie?

Kierownicza? – tak, ale od roku mam również zaszczyt zasiadać w Okręgowym Sądzie Lekarskim naszej izby.

Jakie są pana odczucia związane z tymi obowiązkami?

Praca w sądzie lekarskim jest dla mnie bardzo satysfakcjonująca. Cieszę się, że mogę połączyć swoją wiedzę i doświadczenie medyczne z inną interesującą mnie dziedziną – prawem. Każdego dnia uczę się czegoś nowego, rozwijam umiejętności. Z kolei Ośrodek Doskonalenia Zawodowego jest dla mnie nowym wyzwaniem i narzędziem pokazania lekarzom i lekarzom dentystom, że Izba Lekarska w Warszawie chce pomóc im się rozwijać zgodnie z ich aktualnymi potrzebami.

Pańskie plany na ten rok?

Przede wszystkim chciałbym przeorganizować szkolenia realizowane przez Ośrodek Doskonalenia Zawodowego i zwiększyć ich atrakcyjność oraz dostępność. Wymaga to dużego nakładu pracy i środków, dlatego w tym roku na szkolenia ODZ przeznaczono trzykrotnie wyższy budżet niż w roku ubiegłym. W porozumieniu z wiceprezes ORL dr Olgą Rostkowską wprowadziliśmy już nowy podział szkoleń na obejmujące kompetencje miękkie, które mają pomóc lekarzom w codziennej pracy (np. umiejętność negocjacji, radzenia sobie ze stresem, delegowania obowiązków), i kompetencje twarde, czyli kursy typowo specjalistyczne, np. dotyczące zaawansowanych zabiegów resuscytacyjnych, nieodzownych w pracy lekarzy wielu specjalności, a także z wykorzystania USG – coraz częstszego narzędzia pracy nie tylko w rękach lekarzy radiologów. Ponadto chcemy zaoferować szkolenia przeznaczone głównie dla lekarzy dentystów oraz kursy z zakresu ochrony prawnej lekarzy i lekarzy dentystów. Z tematyką naszych szkoleń pragniemy dotrzeć do jak największej liczby lekarzy naszej izby. W tym celu przeprowadzamy ankietę dotyczącą potrzeb szkoleniowych. Gorąco zachęcam członków OIL w Warszawie do jej wypełnienia. Można ją znaleźć na naszej stronie internetowej w zakładce z listą szkoleń.

W przyszłości zamierzamy poszerzać działalność o współpracę z innymi izbami. Moglibyśmy w ramach takich porozumień, jakie dotychczas zawarliśmy z izbami szczecińską i bydgoską, podjąć wspólne inicjatywy. Tego rodzaju współpraca pozwoli na wymianę doświadczeń, uzupełnianie wiedzy, a także efektywniejsze wykorzystanie zasobów infrastrukturalnych i kadrowych.

Szkolenia będą prowadzone w Warszawie, a co proponujecie członkom spoza stolicy?

Na razie plany obejmują Warszawę. W przypadku szkoleń praktycznych z częścią warsztatową, jak kursy posługiwania się USG, chcemy wykorzystać istniejącą infrastrukturę w postaci centrów symulacji, których dostępność jest większa w stolicy. Należy wspomnieć, że w dobie pandemii rozwinęła się gałąź szkoleń w formie online i hybrydowej, co spotkało się z entuzjazmem części lekarzy. W związku z tym planujemy organizację kursów również w takiej formie. Nie dotyczy to jednak szkoleń warsztatowych, w przypadku których kontakt bezpośredni z instruktorami jest nieodzowny.

Jak przebiega współpraca z Delegaturą Radomską?

Rozmawiałem z wiceprezesem ORL, przewodniczącym Delegatury Radomskiej dr. Karolem Stępniewskim i zgodziliśmy się, że jeśli będzie wystarczająco duże zapotrzebowanie na szkolenia stacjonarne w Radomiu, to je tam zorganizujemy. Tym bardziej zachęcam lekarzy i lekarzy dentystów z Radomia do licznego udziału w ankiecie dotyczącej zapotrzebowania szkoleniowego.

Jakie zmiany są konieczne?

Rozpowszechnienie informacji o obowiązku doskonalenia zawodowego wynikającym z ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty. Niestety, zdarza się, że nasi koledzy nie zdają sobie z tego sprawy albo zwyczajnie nie wiedzą, jak ów obowiązek spełnić. Tymczasem zdobycie wymaganych punktów edukacyjnych jest proste, a lekarze często nie są świadomi, że dawno zgromadzili odpowiednią ich liczbę w danym okresie rozliczeniowym. Uzyskuje się je chociażby wraz ze specjalizacją (50 pkt. za każdy ukończony rok). Ponadto uczestnictwo w konferencjach, a nawet przynależność do towarzystw naukowych i współautorstwo artykułów naukowych również przynoszą punkty edukacyjne. Warto dopełniać obowiązku doskonalenia zawodowego, zwłaszcza że – przy obecnie dynamicznie zmieniającym się porządku prawnym – ten fakt może stać się naszą tarczą w postępowaniach przed organami ścigania. Otrzymujemy już wnioski od pełnomocników procesowych o udzielenie informacji w kwestii dopełnienia obowiązku doskonalenia zawodowego przez poszczególnych lekarzy biegłych sądowych w celu zdyskredytowania przed sądem ich opinii.

Może należy rozważyć bardziej rygorystyczny sposób kontrolowania lekarzy w zakresie kształcenia ustawicznego?

Obecny brak mechanizmów przymusu respektowania omawianego obowiązku wynika z zapisów ustawy, która mówi, że lekarz ma prawo i obowiązek doskonalenia zawodowego. Uważam jednak, że stosowanie metody kija nie byłoby dobrym rozwiązaniem. Bardziej sensowne wydaje się popularyzowanie właściwych postaw i wskazywanie benefitów, a nie negatywnych konsekwencji niewypełniania obowiązku.

Jak przebiega proces składania dokumentów?

Punkty nie są automatycznie zapisywane po odbyciu szkolenia lub po udziale w konferencji, na co oczywiście wpływa fakt, że zewnętrzni organizatorzy nie przekazują takich danych do izb lekarskich. Dotychczas zdobyte punkty lekarz musiał zgłosić w ODZ osobiście. W dobie informatyzacji uprościliśmy ten proces, umożliwiając przekazywanie zaświadczeń drogą elektroniczną. Dokumenty, których lista znajduje się na stronie ODZ, można wysyłać przez formularz na stronie izby. W przyszłości planujemy stworzyć system obiegu dokumentów podobny do pozwalających sprawnie załatwiać wszelkie urzędowe sprawy przez Internet. Jednocześnie uspokajam lekarzy, którzy wolą formę analogową, że nadal będziemy w ODZ przyjmować dokumenty w wersji papierowej.

Czy izby mają wystarczające uprawnienia do sprawdzania jakości szkoleń zewnętrznych, za które przyznawane są punkty?

Moim zdaniem – nie. Obowiązujące prawodawstwo umożliwia nam kontrole w formie wizytacji, sprawdzania dokumentacji, zasięgania opinii uczestników oraz kadry dydaktycznej. Kontrole podmiotów realizujących szkolenia są ograniczone przepisami prawa. Muszą być zapowiadane z ustawowym wyprzedzeniem. Często okres od złożenia wniosku o rejestrację podmiotu i wydarzenia do jego realizacji jest krótszy niż wskazany w ustawie, co uniemożliwia nam przeprowadzenie kontroli. W takim przypadku pozostaje nam odmówić lub przyznać punkty na podstawie dostarczonych dokumentów. Niemniej jednak pozostajemy otwarci na zmiany legislacyjne i chętnie uczestniczylibyśmy w pracach nad nimi.

Szykujecie nowości?

Należy wspomnieć o nowym, ciekawym projekcie – planowanej refundacji kosztów doskonalenia zawodowego. Członek izby, który złoży wniosek, będzie mógł otrzymać refundację w wysokości nawet 1000 zł za opłacone przez niego kształcenie zawodowe w różnych formach, takich jak studia podyplomowe, kursy, konferencje, a nawet zakup książek, pod warunkiem spełnienia regulaminowych wymagań, m.in. aktualizacji danych w rejestrze lub wspomnianego rozliczenia się z punktów edukacyjnych. Z refundacji mogą skorzystać także lekarze stażyści (regulamin wyłącza w ich przypadku obowiązek rozliczenia punktów edukacyjnych, ponieważ ów obowiązek obejmie ich dopiero po uzyskaniu pełnego prawa wykonywania zawodu). Już teraz zachęcamy wszystkich lekarzy do śledzenia informacji na stronie internetowej OIL w zakładce ODZ i skorzystania z propozycji, która z pewnością pomoże w poszerzaniu wiedzy i doskonaleniu umiejętności. W tym roku ORL zdecydowała przeznaczyć na ten cel 1 mln zł, co pozwoli na objęcie refundacją znacznej liczby członków izby.

Chciałby pan przekazać coś kolegom po fachu?

Trzeba ciągle się rozwijać, ponieważ świat i metody leczenia stale się zmieniają. Dlatego ważne jest, aby być na bieżąco. Ustawa o zawodach lekarza i lekarza dentysty nie przewiduje, że wraz z osiągnięciem pewnego wieku kończy się obowiązek doskonalenia zawodowego. Uważam to za słuszne, bo lekarze i lekarze dentyści, podejmujący decyzję o kontynuowaniu aktywności zawodowej, powinni nadążać za zmieniającą się medycyną, aby leczyć pacjentów z zachowaniem należytej staranności i zgodnie z aktualną wiedzą medyczną.

Pana najważniejszy cel?

Chciałbym, aby dostępność i tematyka szkoleń była coraz atrakcyjniejsza dla członków OIL w Warszawie. Życzyłbym też sobie, żeby podczas zapisów na szkolenia zawsze konieczne było tworzenie list rezerwowych ze względu na duże zainteresowanie ofertą ODZ.