Logowanie do profilu lekarza

Przez login.gov

dr n. med. Aleksandra Zyguła o menopauzie

fot. Danik Prihodko / Pexels

Medycyna 25.02.2025 r.

Kobieca zmiana

Autor: Aleksandra Sokalska

Każda musi przez nią przejść, rzadko która głośno o niej mówi. Najpierw, bo jeszcze ma czas, później, bo wolałaby jej zaprzeczyć. O menopauzie głośno i otwarcie rozmawiam z dr n. med. Aleksandrą Zygułą, specjalistą położnictwa, ginekologii, endokrynologii ginekologicznej i rozrodczości.

Jaka jest definicja menopauzy?

Mamy z nią do czynienia, jeśli kobieta nie miesiączkuje przez co najmniej 12 kolejnych miesięcy, pod warunkiem wykluczenia innych przyczyn. Poprzedza ją trwająca zwykle kilka lat premenopauza, podczas której zachodzą stopniowe zmiany hormonalne i metaboliczne. Natomiast perimenopauza, czyli okres okołomenopauzalny, obejmuje od kilku lat przed menopauzą do 12 miesięcy po jej wystąpieniu. Po menopauzie przychodzi postmenopauza, która trwa do końca życia.

Jakie objawy można mieć w tym czasie?

Zwykle jako pierwsze pojawiają się zaburzenia cyklu miesiączkowego: miesiączki występują nieregularnie, mogą być też bardziej obfite. Kolejne objawy to uderzenia gorąca, zlewne poty, kłopoty ze snem, pogorszenie nastroju. Bywa też, że kobiety mają zawroty głowy, kołatanie serca, bóle stawów, kłopoty z pamięcią czy koncentracją uwagi. Najczęstszym jednak symptomem jest zwiększona drażliwość, którą odczuwa w tym czasie ponad 90 proc. kobiet! Tylko że zwykle nie łączymy jej z menopauzą, lecz raczej ze stresem, trudnymi sytuacjami zawodowymi i prywatnymi lub ze zmęczeniem.

Istotnym objawem menopauzy jest także spowolniony metabolizm, który czasem skłania kobiety do zasięgnięcia porady medycznej. Pacjentki zgłaszają się do lekarza i skarżą na nagły przyrost masy ciała, mimo że nie zmieniły dotychczasowego trybu życia. Nie wiążą tego z nadchodzącą menopauzą, jednak obawiają się przyrostu masy ciała, dlatego szukają porady.

Tych uciążliwych objawów rzeczywiście jest bardzo dużo, więc może warto je opóźnić? Mamy taką moc, by przesunąć menopauzę?

Niestety, nie mamy na to znaczącego wpływu. Jednak zdrowy styl życia może odegrać istotną rolę w opóźnianiu menopauzy. Kluczowe znaczenie ma regularna aktywność fizyczna oraz dieta bogata w antyoksydanty (np. zieloną herbatę), fitoestrogeny (m.in. soję, siemię lniane), witaminę D i wapń. Ważne jest również unikanie przewlekłego stresu, który podwyższa poziom kortyzolu – hormonu mogącego przyspieszać menopauzę. Badania wskazują, że istotnym czynnikiem wpływającym na to, w jakim wieku wystąpi menopauza, jest palenie tytoniu – palaczki doświadczają menopauzy średnio o dwa, trzy lata wcześniej niż kobiety niepalące. Związki zawarte w nikotynie przyspieszają bowiem utratę rezerwy jajnikowej.

Musimy przejść menopauzę, ale czy musimy też znosić jej objawy?

Najskuteczniejszą metodą łagodzenia objawów menopauzy jest hormonalna terapia menopauzalna (HTM). Zgodnie z wytycznymi prestiżowego Północnoamerykańskiego Towarzystwa Menopauzy (NAMS), które regularnie publikuje aktualizowane rekomendacje dotyczące tego etapu życia, każda kobieta w okresie okołomenopauzalnym powinna rozważyć stosowanie HTM, o ile nie występują u niej przeciwwskazania. 

Kto nie może stosować takiej hormonalnej terapii?

Przeciwwskazaniami bezwzględnymi są choroby naczyń tętniczych. Terapii hormonalnej nie można stosować u kobiet po przebytym zawale serca, TIA (przemijającym niedokrwieniu mózgu), udarze mózgu, zatorowości płucnej, a także u pacjentek z zakrzepicą żył głębokich albo z wysokim ryzykiem sercowo-naczyniowym (w skali SCORE-2). HTM nie można też wprowadzać u kobiet, które mają lub przebyły raka piersi.

Pomarańczowe światło przed zastosowaniem hormonalnej terapii menopauzalnej powinno się zapalić również w przypadku pacjentek z cukrzycą, nadciśnieniem tętniczym, hiperlipidemią, zespołem metabolicznym i obciążonych większym ryzykiem zachorowania na raka piersi. W grupie ryzyka znajdują się również kobiety otyłe, prowadzące siedzący tryb życia i palące. W tych przypadkach zaleca się stosowanie HTM w formie przezskórnej, co może zmniejszyć ryzyko działań niepożądanych. U pozostałych kobiet hormonalna terapia menopauzalna powinna być absolutnym standardem, dlatego tak istotne jest szczegółowe informowanie pacjentek o jej korzyściach dla zdrowia i jakości życia.

Jakie konkretnie są jej zalety?

Na początku warto podkreślić, że pacjentki rozpoczynające hormonalną terapię menopauzalną niemal natychmiast odczuwają ulgę – ustępują u nich najbardziej uciążliwe objawy, takie jak uderzenia gorąca i zlewne poty. HTM pomaga również zmniejszyć drażliwość oraz poprawia komfort życia seksualnego, który w okresie menopauzy, z powodu spadku poziomu estrogenów, może być znacznie obniżony.

To jednak niejedyne korzyści. Stosowanie HTM zmniejsza ryzyko osteoporozy, a tym samym groźnych złamań, nagłych incydentów sercowo-naczyniowych oraz ogranicza prawdopodobieństwo rozwoju choroby Alzheimera. Kobiety niestosujące HTM są na te schorzenia znacznie bardziej narażone. Z medycznego punktu widzenia terapię hormonalną warto wdrożyć jak najwcześniej, aby zapewnić maksymalne korzyści zdrowotne.

A jak długo ją stosować?

Dawniej panowało przekonanie, że hormonalną terapię menopauzalną można stosować maksymalnie przez 10 lat. Jednak zgodnie z aktualnymi rekomendacjami NAMS, po upływie tego czasu należy ocenić, czy nie pojawiły się nowe czynniki, które mogłyby stanowić przeciwwskazanie do jej kontynuacji. Jeśli ich brak, terapię można bezpiecznie prowadzić dalej.

Czy kobieta, która nie stosuje HTM, jest skazana na wszystkie objawy menopauzy?

Nie, choć to właśnie hormonalna terapia najskuteczniej je eliminuje. Jeśli jednak pacjentka nie może jej stosować, pomocne mogą być fitoestrogeny, takie jak izoflawony sojowe czy preparaty z pluskwicy groniastej. W łagodzeniu uderzeń gorąca skuteczne bywają także leki przeciwdepresyjne z grupy SSRI lub SNRI. Istotną rolę odgrywa również aktywność fizyczna, odpowiednia dieta i utrzymanie prawidłowej masy ciała.

Do jakiego wieku menopauza jeszcze nie powinna się pojawić, a w jakim powinna już się rozpocząć? A może takich granic nie ma?

Średni wiek wystąpienia menopauzy u kobiet w populacji europejskiej wynosi 50–51 lat, jednak jej zakres czasowy jest dość szeroki – zazwyczaj pojawia się między 45. a 55. rokiem życia. Według literatury medycznej powinna wystąpić do 55. roku życia. Zdarzają się jednak przypadki, że ma miejsce później, co – ze względu na dłuższy okres miesiączkowania – wiąże się ze zwiększonym ryzykiem nowotworów, m.in. piersi, jajnika czy endometrium.

Mimo to lekarzy bardziej niepokoi przedwczesna menopauza. Z medycznego punktu widzenia zakończenie miesiączkowania nie powinno nastąpić przed 40. rokiem życia. Gdy tak się zdarzy, mówimy o przedwczesnej menopauzie. Dotyczy ona około 1 proc. kobiet i częściej występuje u pacjentek z cukrzycą typu 1, chorobami autoimmunologicznymi oraz poddawanych leczeniu onkologicznemu.

Dlaczego tak wczesna menopauza może być niebezpieczna?

Kobiety, u których zbyt wcześnie dochodzi do wygaśnięcia czynności jajników, a tym samym niedoboru estrogenów, są szczególnie narażone na choroby układu krążenia, miażdżycę, udar mózgu, osteoporozę, a także chorobę Alzheimera. Dlatego w takich przypadkach jak najszybciej wdraża się hormonalną terapię menopauzalną, aby zminimalizować te zagrożenia.

Czy kobieta w okresie menopauzalnym powinna konsultować się tylko z ginekologiem?

Nie. Regularne wizyty u ginekologa są bardzo ważne, a każde krwawienie lub plamienie po menopauzie wymaga natychmiastowej konsultacji, ponieważ może być pierwszym sygnałem nowotworu. Opieka nad pacjentką w tym okresie powinna być jednak kompleksowa, bo menopauza wpływa na cały organizm. W razie potrzeby warto skonsultować się z endokrynologiem, urologiem, neurologiem, diabetologiem, a także psychologiem lub psychiatrą – wiele kobiet odczuwa w tym czasie obniżenie nastroju, choć nie zawsze o tym mówi.

Menopauza nie musi jednak oznaczać czegoś negatywnego. Ma również swoje zalety – nie musimy stosować antykoncepcji ani obawiać się ciąży, co daje większą swobodę w życiu seksualnym. Znikają też objawy napięcia przedmiesiączkowego, bolesne i obfite miesiączki, a nasze emocje stają się bardziej stabilne.

Dla wielu kobiet jednak menopauza nadal jest intymną sprawą i nie przyznają się do niej w towarzystwie.

To prawda, ale wiele się zmieniło i coraz więcej kobiet postrzega menopauzę jako nowy, pozytywny etap życia. Wystarczy spojrzeć na znane aktorki czy pisarki, które otwarcie o niej mówią – można się nimi inspirować. Mam wiele pacjentek, które wręcz cieszą się z tego okresu i, jak same przyznają, wreszcie zaczynają naprawdę żyć.

Aleksandra Sokalska

Autor: Aleksandra Sokalska

Treści autora ⟶

Nasza strona wykorzystuje pliki cookies. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, zgodę na ich użycie, oraz akceptację Polityki Prywatności.