Czas decyzji – głos dentystów musi być słyszalny

Rozpoczęła się pierwsza tura wyborów, które zadecydują o przyszłości samorządu lekarskiego. To właśnie wybory delegatów na X Okręgowy Zjazd Lekarzy Okręgowej Izby Lekarskiej w Warszawie określą, kto przez najbliższe cztery lata będzie reprezentował środowisko lekarskie – w tym ogromnie ważne środowisko lekarzy dentystów.

– To jest czas decyzji. Albo weźmiemy sprawy w swoje ręce i aktywnie wybierzemy naszych przedstawicieli, albo zdamy się na przypadek. A później będzie już za późno, żeby narzekać, że samorząd nie działa tak, jak powinien – mówi Dariusz Paluszek, wiceprezes ORL w Warszawie, przewodniczący Komisji ds. Lekarzy Dentystów.

Cztery lata aktywnej pracy

Kadencja 2022–2026 dobiega końca. Dla Komisji ds. Lekarzy Dentystów był to czas wytężonej pracy i budowania mostów między izbą a środowiskiem stomatologicznym. Spotkania, konferencje, wydarzenia branżowe – wszędzie tam byli przedstawiciele naszej izby oraz Komisji, by rozmawiać z lekarzami dentystami, wsłuchiwać się w ich potrzeby i szukać konkretnych rozwiązań. – Od początku tej kadencji wiedzieliśmy, że sam kontakt mailowy czy formalne komunikaty to za mało. Musieliśmy być wśród lekarzy, rozmawiać twarzą w twarz, wsłuchiwać się w ich codzienne doświadczenia – podkreśla dr Paluszek.

Delegaci decydują o przyszłości

Delegaci wybrani w najbliższych wyborach będą mieli realny wpływ na kształtowanie polityki samorządowej: to oni wybierają członków Okręgowej Rady Lekarskiej, jej Prezydium, Radę czy składy komisji, przedstawicieli na Krajowy Zjazd Lekarzy. To oni będą decydować o kierunku działania izby przez następne cztery lata.

– Nie wystarczy, że stomatolodzy będą obecni – musimy być obecni licznie. Nasz głos nie może być głosem mniejszości. Dlatego apeluję: kandydatów powinno być wielu, a frekwencja wysoka. Tylko wtedy nasze sprawy będą miały realną siłę przebicia – mówi wiceprezes ORL. – Nie może nas być 10 czy 15. Nas musi być kilkudziesięcioro. Wtedy nikt nie przejdzie obojętnie obok spraw lekarzy dentystów.

Młodzi chcą działać

Z dużym uznaniem środowisko samorządowe obserwuje aktywizację młodego pokolenia lekarzy dentystów. Coraz więcej osób zgłasza gotowość do pracy w izbie, chce wprowadzać zmiany, reprezentować potrzeby swojego pokolenia. Właśnie dlatego potrzebna jest różnorodność w gronie delegatów.

– To bardzo dobry znak. Młodsi koledzy i koleżanki widzą, że samorząd to nie jest coś abstrakcyjnego. To miejsce, gdzie ich głos może mieć znaczenie. I że problemy młodych – często inne niż te, które mają lekarze z wieloletnim doświadczeniem – też wymagają systemowych rozwiązań – zaznacza wiceprezes ORL.

Co możesz zrobić już teraz?

Proces wyborczy jest prosty, ale wymaga od każdego lekarza jednego: zaangażowania. To właśnie od tej aktywności zależy, kto zasiądzie w Okręgowym Zjeździe Lekarzy. Kto będzie tworzył uchwały, kierunki działania, strategie i stanowiska izby. A przede wszystkim – czy głos stomatologów będzie głosem silnym i wyraźnym, czy tylko dodatkiem do ogólnej narracji.

Nie zostawiaj decyzji innym

– Zawsze powtarzam: samorząd to nie jest „oni”, to jesteśmy „my”. Jeśli chcesz, by coś się zmieniło – weź udział w wyborach. Jeśli jesteś zadowolony z kierunku, w którym idziemy – zagłosuj, żeby to trwało. Jeśli masz wątpliwości – porozmawiaj z nami, sprawdzaj. Ale nie zostawiaj tej decyzji innym – apeluje Dariusz Paluszek. – Tylko wtedy możemy mówić, że samorząd rzeczywiście nas reprezentuje. Bo tylko wtedy nasz głos w sprawach stomatologii będzie naprawdę słyszalny – dodaje.

– Drogie Koleżanki, Drodzy Koledzy. Wybory do samorządu lekarskiego to nie polityka. To konkretna odpowiedzialność za zawód, za pacjentów i za siebie nawzajem. Głosując, wybierając, angażując się – tworzymy silną społeczność zawodową. To jest właśnie czas decyzji. I ten czas jest teraz.