11 lutego 2003

W sprawie programu „Uwaga”

Okręgowy rzecznik
odpowiedzialności zawodowej w Warszawie

W ostatnim okresie można zaobserwować wzrost zainteresowania mediów kwestią błędów lekarskich. Coraz częściej pojawiają się artykuły prasowe i audycje radiowe lub telewizyjne, które prezentują temat tendencyjnie, z góry wydające wyrok na lekarzy, nawet kiedy okoliczności sprawy są co najmniej niejasne.
Przykładem takiej audycji może być emitowany w TVN program „Uwaga”. Jego autorzy, w audycjach emitowanych późną jesienią, opisywali kilka przypadków, ich zdaniem, ewidentnych błędów lekarskich, podkreślając tragiczną sytuację życiową pacjentów, którzy doznali uszczerbku na zdrowiu i jakoby zostali pozostawieni samym sobie. Z kontekstu tych audycji wynika, że samorządy lekarskie, a zwłaszcza rzecznik odpowiedzialności zawodowej, wykazują złą wolę w procesie orzekania winy lekarzy, chroniąc popełniających błędy przed odpowiedzialnością zawodową. Charakterystyczną cechą tych programów jest całkowite lekceważenie kwestii merytorycznych i medycznych. Wybór wyrwanych z kontekstu fragmentów wypowiedzi lekarzy, a także pomijanie faktów niezgodnych z koncepcją autorów programu – sprawiają, że przedstawiona w programach rzeczywistość jest dalece wypaczona.
Przykładem takiego stylu dziennikarskiego jest parokrotnie poruszana sprawa Zenona K. (a właściwie jego syna). W sprawie tej, długo przed ukazaniem się na antenie programu „Uwaga”, w sądzie zapadł wyrok skazujący lekarzy za popełnione niedopatrzenia. Wyrok ten się uprawomocnił, żadna ze stron nie złożyła odwołania. Mimo to w programie „Uwaga” pan Zenon K. został przedstawiony jako człowiek bezskutecznie dobijający się o sprawiedliwość. Kwestia zakończonego wyrokiem procesu została całkowicie pominięta. Skupiono się natomiast na odmowie OROZ rozmowy przed kamerami z bohaterem audycji, co uznano za akt złej woli.
W sprawie programu „Uwaga” podejmowano interwencję w Radzie Etyki Mediów. OROZ – w związku z manipulacją jego wypowiedziami (emitowano wyrwane z kontekstu fragmenty wywiadu), a także bardzo agresywnym zachowaniem dziennikarzy – odmówił występowania przed kamerami i wyraził gotowość jedynie do pisemnego odpowiadania na zgłoszone przez redakcję pytania.
Przewodnicząca Rady Etyki Mediów, Magdalena Bajer, wystosowała do Prezesa TVN pismo, w którym uznała działalność dziennikarzy TVN za szkodliwą i naruszającą dobre obyczaje.
Reakcją redakcji programu „Uwaga” była emisja w styczniu br. nagranego przed paroma miesiącami materiału – wywiadu z prezesem ORL dr. A. Włodarczykiem. Wywiad został zmontowany, podzielony na dwie części, które wyemitowano niezgodnie z chronologią.
Niestety, zainteresowanie programami krytykującymi postawę lekarzy powoduje, że w trosce o jak największą oglądalność (lub nakład) coraz częściej gonią one za tanią sensacją. Tym bardziej przykry jest fakt, że fala agresywnej krytyki dotyka środowisko, którego przedstawiciele niosą pomoc chorym ludziom, prawie zawsze z poświęceniem, oddaniem i zgodnie z zasadami etyki lekarskiej. Pracy lekarza zawsze towarzyszą ludzkie emocje. Wynika to z jej charakteru. Właśnie dlatego lekarze od wielu lat bywali bohaterami literatury, filmu, malarstwa, ostatnio zaś coraz częściej stają się obiektem zainteresowania bulwarowych mediów.

dr Janina BARBACHOWSKA

Archiwum