24 kwietnia 2008

XVIII spotkanie Szkoły Pneumonologii PTChP

XVIII spotkanie Szkoły Pneumonologii Polskiego Towarzystwa Chorób Płuc, poświęcone niewydolności oddychania, miało charakter interdyscyplinarny – odbyło się z udziałem pneumonologów, anestezjologów, kardiologów, neurologów, zakaźników i torakochirurgów. W konferencji wzięli udział wykładowcy 6 specjalności, z 10 ośrodków, z 4 miast.

Prof. Pasierski, redagujący w „Medycynie po Dyplomie” program edukacyjny Być lekarzem, wygłosił wykład wprowadzający, który dotyczył etycznych aspektów opieki nad przewlekle chorymi. Prof. Pasierski zwrócił uwagę, jak wielkim wyzwaniem dla społeczeństwa stają się sukcesy medycyny przedłużające życie pacjentów, m.in. tych z przewlekłą niewydolnością oddychania. Szczególnie ważne jest tutaj odpowiednie przygotowanie osób z otoczenia chorych – w taki sposób, by potrafiły rozwiązywać rozmaite, nie tylko medyczne, problemy.
Następnie powitano gościa honorowego Szkołyprof. Pawła Śliwińskiego, kierującego Ośrodkiem Diagnostyki i Leczenia Niewydolności Oddechowej w Instytucie Gruźlicy i Chorób Płuc. Jego wykład ukazał nie tylko skalę problemu niewydolności oddychania, lecz również rozmaitość przyczyn płucnych i pozapłucnych prowadzących do tego stanu. Prof. Śliwiński omówił patogenezę niewydolności oddechowej oraz mechanizmy decydujące o jej rozwoju. Choć rozpoznanie tego stanu jest proste – wymaga jedynie stwierdzenia zmniejszenia ciśnienia parcjalnego tlenu we krwi tętniczej – to jednak badanie to wykonuje się zbyt rzadko. Pomocny jest również prosty przezskórny pomiar wysycenia hemoglobiny tlenem (pulsookymetria), pozwalający wskazać chorych, u których konieczne jest badanie gazometryczne.
Doc. Demkow zajęła się patogenezą ARDS, omówiła też przyczyny trudności w leczeniu tej choroby. W kolejnym wykładzie dr Jastrzębski ze Śląskiej AM, zajmujący się kwalifikacją i opieką nad chorymi po przeszczepie płuc, przedstawił wskazania do tego zabiegu oraz polskie doświadczenia na tym polu na tle osiągnięć światowych.

Drugą sesję, poświęconą ostrej niewydolności oddychania, rozpoczął prof. Rybicki, kierownik Oddziału Intensywnej Terapii Kardiologicznej w Wojskowym Instytucie Medycznym. Przedstawił problem od strony intensywisty. Kolejny wykład, dr. Obojskiego, pneumonologa z Ośrodka Leczenia Niewydolności Oddechowej AM we Wrocławiu, dotyczył leczenia stanu astmatycznego. Ośrodek ten, założony przez prof. Małolepszego, ma najdłuższe w Polsce doświadczenie w tym zakresie. W swoim wystąpieniu dr Obojski kilkakrotnie odnosił się też do doświadczeń szkoły warszawskiej, stworzonej przez prof. Droszcza.
Dr Lipowski ze Szpitala Zakaźnego przy ul. Wolskiej przedstawił zakażenia, które często prowadzą do niewydolności oddechowej. Mówił o zapomnianych nieco chorobach, takich jak tężec i zatrucie jadem kiełbasianym, a także o SARS, grypie i ospie wietrznej. Zwrócił uwagę na ciężkie zakażenia układu oddechowego u osób ze zmniejszoną odpornością. Następnie doc. Łazowski, anestezjolog z AM w Warszawie, omówił zasady działania respiratorów.

Trzecią sesję dotyczącą przewlekłej niewydolności oddechowej, rozpoczął wykład dr. Kamińskiego z IGiChP na temat nieinwazyjnego wspomagania wentylacji. Metoda ta okazała się dużym postępem w leczeniu całkowitej niewydolności oddychania i w wielu wypadkach umożliwia uniknięcie mechanicznej wentylacji.
Dr Opuchlik z Oddziału Intensywnej Opieki Neurologicznej AM w Warszawie przedstawił problemy związane z leczeniem niewydolności oddechowej u chorych neurologicznych. Szczególnie dramatycznie wygląda to u chorych z postępującymi niedowładami mięśni, u których nieskuteczne są wszelkie metody leczenia. Bardzo trudna jest wówczas decyzja, czy intubować takich pacjentów i prowadzić wieloletnią mechaniczną wentylację. W grupie tej największy odsetek stanowią chorzy leczeni nieinwazyjnym wspomaganiem oddychania, a także z tracheostomią i przewlekłą wentylacją mechaniczną.
Problemem nierozwiązanym w Polsce jest stworzenie warunków leczenia tych chorych poza szpitalem, a zwłaszcza oddziałem intensywnej terapii. Dr Barg z wrocławskiej AM wykazał w swoim wykładzie, że leczenie chorych z niewydolnością oddechową na oddziałach intensywnej opieki medycznej znacznie podnosi koszty, a z kolei nie sposób leczyć pacjentów w tak ciężkim stanie na zwykłych oddziałach wewnętrznych lub chorób płuc. Konieczne jest zatem stworzenie w Polsce oddziałów pośrednich – zwiększonego nadzoru pulmonologicznego nad chorymi z niewydolnością oddechową, wymagających nieinwazyjnego wspomagania wentylacji. Takie oddziały istnieją na całym świecie i mają świetne wyniki zarówno merytoryczne, jak i finansowe.
Następnie prof. Śliwiński omówił zasady leczenia tlenem, które jest podstawą leczenia niewydolności oddychania. Pomimo wysiłków, początkowo prof. Zielińskiego, a obecnie prof. Śliwińskiego, dostępność do leczenia tlenem w domu, choć znacznie zwiększona w ostatnich latach, zaspokaja zaledwie 1/4 potrzeb. Lekarze muszą dobrze znać wskazania do przewlekłego leczenia tlenem i kierować chorych do odpowiednich ośrodków.
W ostatniej sesji dr Wojda z IGiChP szczegółowo omówił rolę rehabilitacji u chorych z niewydolnością oddechową. Choć wymagają oni stałego podawania tlenu, to jednak większa sprawność fizyczna i regularne ćwiczenia nie tylko poprawiają im komfort życia, ale też je przedłużają.
Prof. Orłowski przedstawił problem operacyjnej redukcji miąższu płucnego u pacjentów z ciężką rozedmą. Choć na pierwszy rzut oka wycinanie fragmentów płuca u chorych z dusznością i niewydolnością oddechową budzi grozę, to jednak usunięcie nadmiernie rozdętych obszarów płuca, będących jednie miejscem pułapki powietrza, a nie wymiany gazowej, okazuje się bardzo pomocne – przynosi zmniejszenie duszności, poprawia wydolność fizyczną, a także wyniki badań czynnościowych i gazometrycznych. Mankamentem jest jednak tylko przejściowy, kilkuletni efekt po zastosowaniu tej metody leczenia. Operacje bowiem nie usuwają mechanizmu prowadzącego do rozdęcia i rozedmy płuc, które postępują, powodując nawrót dolegliwości.
W ostatnim wykładzie dr Mróz z białostockiej AM przedstawił nowoczesną metodę nieoperacyjnego zmniejszania objętości płuc za pomocą specjalnej zastawki zakładanej do oskrzeli górnych dróg oddechowych podczas bronchoskopii. Efektem działania zastawki jest niedodma płatów górnych, co zmniejsza ucisk na pozostałe płaty i umożliwia lepszą wentylację.

Tadeusz M. ZIELONKA
przewodniczący
Warszawsko-Otwockiego Oddziału PTChP

Archiwum