5 grudnia 2016

Naukowcy z Olsztyna chcą wykorzystywać komórki pochodzenia płodowego

Naukowcy związani z olsztyńskim wydziałem nauk medycznych chcą hodować komórki macierzyste pozyskiwane z tkanek pochodzenia płodowego. Konkretnie – z tkanki mózgowej płodów, które uległy samoistnemu poronieniu między 17. a 22. tygodniem ciąży. Metoda izolowania komórek macierzystych z tkanek płodowych jest znana na świecie, bezpieczna i opisana naukowo ale w niektórych środowiskach budzi wątpliwości etyczne.

„Zwykle jako lekarze i naukowcy mówimy, że ograniczają nas pieniądze. Czasami jednak są inne ograniczenia, które powinniśmy sobie nałożyć, które powinniśmy przedyskutować, zanim się za coś zabierzemy” – mówił otwierając sympozjum naukowe „Przerodzić żal w nadzieję” neurochirurg i prorektor olsztyńskiego uniwersytetu prof. Wojciech Maksymowicz.
W ocenie ks. prof. Mariana Machinka z katedry teologii moralnej i etyki olsztyńskiego uniwersytetu wykorzystywanie tkanek płodowych można przyrównać do transplantologii.
Lekarze zgadzają się, że tkanki płodowe są „najbardziej obiecujące” w nowoczesnych terapiach komórkami macierzystymi. „Komórki pochodzenia płodowego są komórkami wysoce zróżnicowanymi, mamy pewność, w jaką komórkę się przekształcą” – mówiła dr Izabela Małysz-Cymborska z katedry neurologii i neurochirurgii UWM.
Prof. Joanna Wojtkiewicz, kierownik banku komórek macierzystych w Olsztynie podkreślała, że proces przygotowywania komórek macierzystych jest w Polsce skomplikowany prawnie, każda procedura wymaga zgód i wypełniania wielu dokumentów.
Komórki macierzyste pozyskane z tkanek płodowych olsztyńscy naukowcy chcą podawać chorym na stwardnienie zanikowe boczne (SLA). Od kilku lat lekarze z olsztyńskiego szpitala klinicznego prowadzą badania nad zastosowaniem komórek macierzystych w leczeniu cierpiących na tę chorobę. Dotąd jedna grupa chorych otrzymywała komórki macierzyste wyhodowane z ich szpiku, a druga grupa – ze sznurów pępowinowych. Lekarze różnicowali także podawanie komórek – niektórzy chorzy dostawali je jednorazowo, inni w kilku dawkach. Efekty leczenia naukowcy z Olsztyna określają jako dobre, ponieważ u ok. 70 proc. pacjentów udało się spowolnić postęp choroby. (PAP)

Tagi: ,

Forum dyskusyjne - napisz komentarz

Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.

Archiwum

Wszystkie kategorie