Przeciwko postępującej pauperyzacji swojego zawodu protestowali 6 października w Warszawie przedstawiciele inspekcji weterynaryjnej. Przypominali, że w tej odpowiedzialnej i ważnej dla bezpieczeństwa zdrowotnego instytucji podwyżek nie było od ośmiu lat. Demonstracja zgromadziła około 2 tysięcy osób.
Ministerstwo Rolnictwa poinformowało w komunikacie, że budżecie na 2016 rok przewidziano pieniądze na podwyżki w wysokości ogółem ponad 6,1 mln zł dla wojewódzkich inspekcji i około 12,3 mln zł dla powiatowych. To daje średnio na etat w wojewódzkich inspektoratach weterynarii wzrost o 290 zł brutto miesięcznie, a w powiatowych inspektoratach weterynarii wzrost średnio o 262 zł brutto miesięcznie” – czytamy w komunikacie.
Takimi podwyżkami nie są usatysfakcjonowani lekarze weterynarii. Organizatorzy protestu zwrócili uwagę, że mniej więcej połowa zatrudnionych w inspekcji to osoby z wykształceniem wyższym, które na początku swojej kariery po studiach i specjalizacjach otrzymują pensję na poziomie płacy minimalnej, a po 10 latach pracy zarabiają 2300 zł brutto. Rozważany jest strajk.
jw
Tagi: lekarze weterynarii, protest
