9 stycznia 2017

Listy do redakcji

Szanowna Redakcjo,

przez cztery miesiące 2015 r. pracowałem jako konsultant ortopeda w przychodni Wellmed w Warszawie. Przychodnia wyglądała bardzo przyzwoicie, a standard wyposażenia i obsługi pacjentów nie budził żadnych niepokojących przeczuć. Kierownik przychodni Jakub Majoch – młody, elegancki człowiek, roztaczał zachęcające wizje współpracy.

Przez pierwsze trzy miesiące wynagrodzenie za wykonaną pracę dostawałem z niewielkimi opóźnieniami i częściowo w gotówce z „dziennego utargu”. Niestety, po kolejnym miesiącu wypłata nie pojawiła się na koncie, a na moje pytania kierownictwo firmy odpowiadało, że to chwilowe problemy finansowe. Jeśli jednak będę dalej przyjmował pacjentów, to w formie kolejnych transzy otrzymam należne pieniądze. Jeszcze miesiąc mnie zwodzono, w końcu oświadczyłem, że przestaję przyjmować pacjentów do czasu otrzymania wynagrodzenia. Jakub Majoch oświadczył wówczas, że pieniędzy nie dostanę.

Niezwłocznie udałem się do sądu. Moja sprawa została rozpatrzona i uzyskałem nakaz egzekucji należnego wynagrodzenia na drodze postępowania komorniczego. Egzekucja komornicza okazała się nieskuteczna, gdyż firma Wellmed oszukała nie tylko mnie, jej konta zajęło 20 komorników i urząd skarbowy.

Po prawie półtora roku firma nadal prosperuje w najlepsze, korzystając z luk prawnych, a ja piszę kolejne wnioski do sądu o otrzymanie należnego wynagrodzenia. Oprócz mnie oszukanych zostało również dwoje lekarzy, których znam, procesujących się z Wellmedem o sumy jeszcze większe, i wielu innych, o których dowiedziałem się w trakcie dochodzenia swoich praw. Obecnie osoby kierujące Wellmedem prowadzą również firmę pod nazwą LifeMedic Sp. z o.o.

Przestrzegam wszystkich kolegów przed współpracą z tymi nierzetelnymi firmami.

Z wyrazami szacunku

dr n. med. Artur Biel, specjalista ortopeda traumatolog

 

Od redakcji

Wysłaliśmy e-mailem i listem poleconym pismo do prezesa zarządu firmy z prośbą o odniesienie się do sytuacji. Na pytania dotyczące powodów niewypłacania wynagrodzenia i nie zastosowania się przez Wellmed do wyroku sądowego do momentu zamknięcia tego numeru „Pulsu”, nie otrzymaliśmy niestety odpowiedzi. Być może publikacja listu dr. Biela zmotywuje zarząd firmy do udzielenia wyjaśnień.

 

Forum dyskusyjne - napisz komentarz

Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.

Archiwum