5 października 2021

Słowa na zdrowie. Protest

W słowie protest jest jakieś pro-, co sugerowałoby nastawienie pozytywne, a w zestawieniu z drugim członem, –test, mogłoby wskazywać na dobry stosunek do prób jako takich. To rzecz jasna złudne, zakrawa na żart, choć może pewną dialektyczność językową pokazywać. Bo dawne łacińskie protestatio oznaczało ‘uroczyste publiczne oświadczenie’, i mogło być rodzajem orędzia – wyrażało stanowisko wobec czegoś, w tym zgodę. Protestari to ‘uroczyście oświadczać’, a protestor było słowem performatywnym i wyrażało oświadczenie, czyli znaczyło tyle, co oświadczam. Testari – ‘świadczyć’ – wzięło się z rzeczownika testis – ‘świadek’. Stąd też wiele innych słów, np. atest i testament, o znaczeniu w pewnym sensie „stanowiącym”.

Prof. Jerzy Bralczyk

W polszczyźnie czasownik protestować mamy od XVIII w., rzeczownik protest pojawił się nieco później. Kiedyś kojarzył się w znacznej mierze z działaniami prawnymi, była to nazwa rodzaju aktu, mianowicie prawne zastrzeżenie, która odnosiła się do urzędowego stwierdzenia niewykupienia weksla w terminie. Taki oprotestowany weksel był zmorą dłużników. Dziś to znaczenie dla wielu jest przestarzałe.

Czasownik protestować, tak często obecnie używany do oznaczenia pewnych działań o charakterze społecznym, ma regularnie mu odpowiadający rzeczownik protestowanie, odnoszący się do czynności, działania, nie zaś do jego wyniku; miał też dawniej rzeczownikowy odpowiednik protestacja, o podobnym znaczeniu, ale bardziej uroczysty i wskazujący na większą ważność. Jest wreszcie krótki protest, który oznacza i działanie, i jego efekt – w postaci np. listu protestacyjnego, też zwanego protestem. Oba rodzaje bytów – i czynność, i wynik – znajdują często miejsce w historii (wtedy bywają oznaczone datami, liczbami i nazwami), a zawsze w informacjach publicznych. Bo też po to właśnie są: dają do zrozumienia, że źle się dzieje i że to się nie podoba protestującym. Bardzo nie podoba.

Protesty rzadko bywają łagodne. Słowu protest towarzyszy często przydawka gwałtowny, ostry, a przynajmniej energiczny. Z takimi protestami się występuje, czasem je składa, kiedyś się je raczej zakładało lub wnosiło. Może było to bardziej prawnie umocowane, ale zdawało się w mniejszym stopniu wiązać z gwałtownością czy ostrością.

Dziś protest, by był skuteczny, powinien być spektakularny. Przez tych, wobec których jest skierowany, bywa postrzegany jako szkodliwy, przez innych w zasadzie o wiele częściej uznawany za uzasadniony lub słuszny. Te przydawki także często protestowi towarzyszą w mediach.

Jako społeczny instrument nacisku jest protest coraz bardziej sankcjonowaną działalnością. I, co ważne, przeciwko protestowi trudno protestować.

Forum dyskusyjne - napisz komentarz

Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.

Archiwum