Resort zdrowia zaakceptował dokument dot. świadczeń pielęgniarskich i położniczych, który wskazuje m.in. na potrzebę ujednolicenia minimalnych norm zatrudnienia. Z decyzji MZ zadowolony jest samorząd pielęgniarski, który oczekuje teraz realizacji zawartych w nim rekomendacji.
Dokument Zabezpieczenie społeczeństwa w świadczenia pielęgniarskie i położnicze zawiera m.in. analizę i ocenę zabezpieczenia świadczeń wykonywanych przez pielęgniarki i położne oraz analizę systemu kształcenia tych grup zawodowych.
Główną rekomendacją zawartą w dokumencie jest opracowanie i wdrożenie rządowego programu zabezpieczenia społeczeństwa w świadczenia realizowane przez pielęgniarki i położne. Wśród rekomendacji szczegółowych znalazło się m.in.:
- ujednolicenie minimalnych norm zatrudnienia pielęgniarek i położnych dla wszystkich podmiotów udzielających świadczeń finansowanych ze środków publicznych
- stworzenie mechanizmów zapewniających wynagrodzenie pielęgniarek i położnych zgodnie z przygotowaniem zawodowym i zgodnie z uzyskanymi kwalifikacjami w kształceniu podyplomowym.
Raport jest efektem prac zespołu, w skład którego wchodzili przedstawiciele środowiska pielęgniarek i położnych, resortu zdrowia i NFZ.
Wiceminister zdrowia Cezary Cieślukowski w rozmowie PAP podkreślił, że przyjęcie raportu przez kierownictwo MZ świadczy o tym, że między stronami go opracowującymi nie ma rozbieżności, co do oceny stanu faktycznego pielęgniarstwa i położnictwa w kraju.
Cieślukowski podkreślił, że rekomendacje zawarte w raporcie są zobowiązaniem do działań na rzecz poprawy sytuacji pielęgniarek i położnych oraz lepszego zabezpieczenia społeczeństwa w świadczenia pielęgniarskie i położnicze. Wiceminister zaznaczył, że działania te powinny być podejmowane zarówno przez ministerstwo zdrowia, jak i inne resorty.
Dodał, że Rada Dialogu Społecznego, która wkrótce rozpocznie pracę, byłaby „doskonałym miejscem” do podjęcia wspólnych działań „na rzecz opracowania programu, który na lata wskazałby drogę postępowania, określił cele i metody ich realizacji”.
Z zaakceptowania dokumentu przez kierownictwo MZ zadowolony jest samorząd pielęgniarek i położnych. Prezes NRPiP Grażyna Rogala-Pawelczyk w rozmowie z PAP podkreśliła, że raport to efekt pracy m.in. środowiska pielęgniarskiego, które już od dłuższego czasu zwracało się do ministra zdrowia z prośbą o jego przyjęcie.
– To jest sukces pielęgniarek i położnych, to jest sukces, który przyczyni się do trwałego zabezpieczenia społeczeństwa polskiego w opiekę pielęgniarską i położniczą, czyli lepszą opiekę nad pacjentem – oceniła Rogala-Pawelczyk.
– To jest tak ważny dokument – diagnoza aktualnego stanu, że chyba nikt nie zdobędzie się na to, żeby go zlekceważyć – podkreśliła i dodała, że środowisko pielęgniarskie konsekwentnie będzie oczekiwać realizacji zawartych w nim rekomendacji.
Wyraziła nadzieję, że wkrótce rozpoczną się rozmowy o tym, które z rekomendacji realizować w pierwszej kolejności i w jaki sposób.
– Samo przyjęcie raportu to nie wszystko, to jest sygnał, że minister go przeczytał i że się z nim zgadza. My chcemy iść dalej – podpiszmy go i ustalmy działania na następne lata – zaznaczyła.
Cieślukowski powiedział PAP, że na 8 września zaplanowane jest spotkanie organizacji, które pracowały nad raportem: Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych, Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych, Centrum Kształcenia Podyplomowego Pielęgniarek i Położnych, Narodowego Funduszu Zdrowia oraz przedstawicieli resortu zdrowia. Podczas spotkania wszystkie strony zostaną poproszone o podpisanie rekomendacji i deklaracji o współpracy przy ich realizacji.
PAP
Tagi: MZ, pielęgniarki