20 lutego 2003

W radomskiej delegaturze

Czy szpitalom w Iłży i Pionkach grozi likwidacja?

Dalsze istnienie szpitali w Iłży i w Pionkach jest zagrożone – uważają radni powiatu radomskiego. Według starosty Zdzisława Kieszkowskiego obie placówki mogą znaleźć się poza przygotowywaną przez resort zdrowia krajową siecią szpitali publicznych i zostać pozbawione środków z Narodowego Funduszu Zdrowia.
Aby bronić szpitali, Rada Powiatu w Radomiu w czasie ostatniej sesji podjęła decyzję o skierowaniu do ministra zdrowia petycji z żądaniem włączenia obu lecznic do tworzonej sieci i utrzymania dotychczasowego sposobu ich finansowania. Zdaniem starosty Kieszkowskiego szpitale w Iłży i w Pionkach mogą zostać zlikwidowane w wyniku zmian w finansowaniu służby zdrowia w Polsce, które preferują duże szpitale. Według starosty bez funduszy centralnych powiatowe placówki służby zdrowia nie mają szans na przetrwanie. Kieszkowski podkreślił, że likwidacja obu szpitali spowoduje znaczne utrudnienia dla mieszkańców okolicznych gmin i skomplikuje im dostęp do usług medycznych. Konsekwencją decyzji Ministerstwa Zdrowia będzie także zwiększenie bezrobocia wśród pracowników ochrony zdrowia.
Szpitale w Iłży i w Pionkach dysponują łącznie ponad 250 łóżkami i spełniają – według starosty – podstawowe kryteria finansowania z budżetu centralnego. Placówka z Iłży ma 6 oddziałów i zatrudnia 20 lekarzy, szpital w Pionkach – 7 oddziałów, a pracuje tu 35 lekarzy. Dyrektor pionkowskiego szpitala, Aleksander Gawlik, uważa, że placówki tego typu dobrze spełniają swoją funkcję i powinny mieć zapewnione możliwości dalszego działania.
Powiat radomski obejmuje miasta i gminy położone wokół Radomia. Mieszka tu ponad 140 tys. mieszkańców. Na terenie powiatu znajdują się tylko dwa szpitale: w Iłży i w Pionkach.

Wojciech Dworzański ponownie wyróżniony
Dr n. med. Wojciech Dworzański, ordynator oddziału wewnętrznego i nadciśnienia tętniczego Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego na Józefowie w Radomiu, został wyróżniony w dorocznym plebiscycie „Gazety Wyborczej” na Radomianina Roku. Wielka Kapituła radomskiej redakcji GW doceniła osiągnięcia Dworzańskiego w ochronie zdrowia.
W uzasadnieniu werdyktu stwierdzono, że Wojciech Dworzański jest „pomysłodawcą i założycielem gabinetu lekarskiego dla najuboższych przy parafii św. Kazimierza w Radomiu. Wraz ze współpracownikami już trzeci rok przyjmuje w nim nieubezpieczonych, których nie stać na płatne leczenie. Liczba pacjentów tzw. Kazimierzówki idzie już w tysiące. Chorzy na miejscu otrzymują lekarstwa”. Dworzański znalazł się w gronie pięciu osób wyróżnionych za dokonania w różnych dziedzinach życia społecznego. Tytuł Radomianina Roku przyznano prof. Wincentemu Lotko, rektorowi Politechniki Radomskiej.
Wojciech Dworzański ukończył studia w Akademii Medycznej w Lublinie w 1983 r. Do 1998 r. pracował w AM w I katedrze i klinice chorób wewnętrznych pod kierunkiem prof. Janusza Hanzlika. Pracę doktorską obronił w 1991 r. Od 1998 r. jest ordynatorem oddziału wewnętrznego i nadciśnienia tętniczego WSS w Radomiu. Jak podkreślił w wypowiedzi dla „Pulsu”, praca z prof. Hanzlikiem nauczyła go, że oprócz rozległej wiedzy medycznej należy mieć dużo szacunku wobec chorego.
W ub. roku Wojciech Dworzański był również – jako jedyny radomianin – laureatem dorocznej nagrody marszałka Mazowsza.

Wyborcze zawirowania
Przeciąga się procedura wyboru wicedyrektora do spraw lecznictwa w Radomskim Szpitalu Specjalistycznym. Dotychczas nie udało się powołać komisji konkursowej, która wyłoni zwycięzcę.

Problemy z obsadą stanowiska wicedyrektora trwają od lata ub. roku, gdy ogłoszono pierwszy konkurs. Nie przyniósł on jednak rozstrzygnięcia, gdyż żadna z kandydujących osób nie uzyskała wystarczającego poparcia komisji konkursowej. Po jesiennych wyborach samorządowych powstała konieczność powołania nowej komisji konkursowej. Na pierwszym posiedzeniu nowej Rady Społecznej RSS (która proponuje skład komisji) okazało się jednak, że w komisji chcą mieć swoich przedstawicieli władze wszystkich dziesięciu związków zawodowych działających w szpitalu. Ponadto w skład komisji weszliby również przedstawiciele Izby Lekarskiej, Izby Pielęgniarskiej oraz Urzędu Miejskiego. Na tak liczną reprezentację związkowców zżymają się jednak przedstawiciele władz miejskich. Wiceprezydent Krzysztof Gajewski zaproponował, aby
– wzorem poprzedniej komisji – związkowcy wytypowali swoich przedstawicieli do zasiadania w gronie decydentów. Ostateczna decyzja w sprawie obsady personalnej musi zostać zatwierdzona jeszcze przez Radę Miejską. Sprawa jest pilna, gdyż p.o. wicedyrektora RSS, dr n. med. Andrzej Burski, został radnym Rady Miejskiej w Radomiu i 1 stycznia zrezygnował z zajmowanej funkcji.

kolumnę redaguje Mirosław WĄSIK

Archiwum