25 maja 2006

Listy

40 lat polskiej transplantologii nieco inaczej

Z uwagą przeczytałem w „Pulsie” nr 3/2006 na str. 32 szeroką notatkę pt. „40 lat polskiej transplantologii”. Notatka ta nie oddaje w pełni tego, co działo się w I Klinice Chirurgicznej AM w Warszawie w dniu 26 stycznia 1966 r., oraz krzywdzi tych, którzy dokonali pierwszego w Polsce przeszczepienia nerki ze zwłok.
Po pierwsze, ogranicza ona rolę prof. T. Orłowskiego do zasług w przygotowaniu operacji i prowadzenia po przeszczepieniu, a nie podkreśla, iż to jego organizacja całej akcji przeszczepiania, przekonywanie środowiska o słuszności przeszczepiania i przekazanie entuzjazmu do tego rodzaju leczenia stały się spirtus movens całego programu. Jemu należy się największe uznanie w każdej notatce z historii transplantacji nerek w Polsce.
Następnie, operację przeszczepienia nerki przeprowadził prof. J. Nielubowicz w asyście dr. med. W. Olszewskiego i doc. dr. med. B. Marzinka. Pobrania nerki dokonał dr med. J. Szczerbień. Lek. med. W. Rowiński, wolontariusz Kliniki, dołączył do operacji, po zaszyciu powłok dawcy, jako trzecia asysta. Dr med. J. Miller w ogóle nie brał udziału w przeszczepieniu.
Nie prosiłbym o opublikowanie tego sprostowania, gdyby nie ciągłe przeinaczanie w prasie prawdy o tym historycznym wydarzeniu. To przecież cząstka naszego własnego życiorysu zawodowego, z którego cieszymy się do dziś, a którą chce się nam zabrać. Nie mogę również przemilczeć pomijania roli pracowników Zakładu Chirurgii Doświadczalnej PAN, którzy przygotowali przeszczepienie, oraz ogromnego finansowego sponsorowania całego programu przez Wydział Nauk Medycznych PAN. (…)

prof. dr hab. med. Waldemar L. Olszewski
Instytut Medycyny Doświadczalnej i Klinicznej PAN
Centralny Szpital Kliniczny MSWiA, Warszawa
wlo@cmdik.pan.pl

Hipertensjologia – na kłopoty tętnicze

Na wniosek Polskiego Towarzystwa Nadciśnienia Tętniczego (PTNT) minister zdrowia wprowadził nową specjalizację zajmującą się wykrywaniem i leczeniem nadciśnienia tętniczego – hipertensjologię. – Wielką wagę przywiązujemy do współpracy z kardiologiem, diabetologiem i nefrologiem – powiedział krajowy konsultant ds. hipertensjologii, prof. Krzysztof Narkiewicz.
Zdaniem prof. Andrzeja Januszewicza, prezesa Polskiego Towarzystwa Nadciśnienia Tętniczego, odrębna specjalizacja przyczyni się również do poprawy świadomości pacjentów, co jest ważne w profilaktyce. Pacjenci powinni zrozumieć, że to poważna choroba, którą trzeba leczyć. PTNT od ubiegłego roku uczestniczy we wdrażaniu „Narodowego programu profilaktyki i leczenia chorób układu sercowo-naczyniowego”. Program zakłada stworzenie sieci referencyjnych ośrodków leczenia nadciśnienia. Jeden ośrodek ma obejmować opieką 2 mln mieszkańców. Dotychczas powstało ich 17. Powoływani są też konsultanci wojewódzcy. – Nadciśnienie tętnicze to najczęstsza choroba układu krążenia, główna przyczyna choroby niedokrwiennej serca i udarów mózgu – podkreśla prezes-elekt PTNT, prof. Tomasz Grodzicki. Nieleczone może prowadzić do niewydolności serca, zawału, a nawet zgonu.
Szacuje się, że u 35 proc. pacjentów nadciśnienie pozostaje niewykryte, a zaledwie 12 proc. chorych jest leczonych skutecznie. Jak wynika z przeprowadzonych badań, leczenie zaniedbują najczęściej mężczyźni, zwłaszcza mieszkańcy mniejszych miejscowości.
Na nadciśnienie choruje około 8 mln Polaków (co trzeci dorosły), a zagrożonych jest drugie tyle. Sprzyja mu otyłość, palenie tytoniu, stres i zanieczyszczenie środowiska.

gut

Archiwum