28 grudnia 2010

SMS z Krakowa

Nie ulega wątpliwości, że profesorowi Jackowi Majchrowskiemu, prezydentowi Krakowa na trzecią kadencję, wyszedł pyszny dowcip, gdy przyszedł na jedno ze spotkań przedwyborczych ze swoim konkurentem z PO (wojewodą Stanisławem Kracikiem) z gruszką jako symbolem jego obietnic. Gdy jednak na rzecz popatrzeć z szerszej perspektywy, to całe wybory przypominają swoisty wysyp gruszek.
W Krakowie pieprzu wyborom dodała zaciekła walka mediów z profesorem, którego starano się zdyskredytować wszelkimi możliwymi sposobami. „Wyborcza” posunęła się nawet do tryumfalnego ogłoszenia po pierwszej rundzie (na 8 szpalt, czcionką wielkości wołu) sukcesu kandydata Platformy, po czym okazało się, iż to tylko pomyłka OBOP-u. Majchrowski zwyciężył i to przewagą 8 punktów procentowych. Podobnie sugerował „Dziennik Polski”: „Większość chce zmian”, ale okazało się, że „większość” jest „mniejszością”, a „zmiany” mają to do siebie, że mogą być „na gorsze”.
Ale wybory samorządowe to już historia, bo także święta mamy już za sobą i właśnie wkroczyliśmy w 2011 rok. W Krakowie otworzy go już po raz XIV Bal Lekarza „Pod Różą”. Bale zapowiedzieli też m.in. lekarze z Nowego Sącza, Zakopanego – będziemy więc balować.
Natomiast w minionym 2010 roku, w listopadzie, należy odnotować pożegnanie Ludwika Jerzego Kerna, a także piątą rocznicę śmierci Zbyszka Żaka (13.11.2005 r.) koncelebrowaną przez niżej podpisanego wespół z Jerzym Friedigerem (świeżo wybranym rajcą miejskim Krakowa) i dr Anną Maciąg (następczynią Zbyszka w Wojewódzkiej Przychodni Stomatologicznej w Krakowie) w szczelnie wypełnionej Sali Fontanny Klubu Dziennikarza „Pod Gruszką”.
Oczywiście, nie tylko tych, którzy odeszli, wspominaliśmy w listopadzie. Prof. Tomasz Guzik z Katedry Chorób Wewnętrznych i Medycyny UJ otrzymał Nagrodę Fundacji na rzecz Nauki Polskiej za wykazanie znaczenia układu odporności w patogenezie nadciśnienia tętniczego.
Natomiast w Izbie, prócz działań na rzecz utworzenia wspólnego frontu rozmaitych środowisk medycznych przeciw reformom resortu, nadeszła pora zmierzenia się z materią rzeczywistości. 80 proc. jednej z dwóch należnych nam kamienic przeszło już formalnie na naszą hipotekę. Ile będzie kosztował remont i adaptacja siedziby w Krakowie dla potrzeb samorządowych – jeszcze nie wiadomo, właśnie biorą się za symulacje eksperci.
Nie będzie lekko…

Wasz Cyrulik z Rynku Głównego

Archiwum