27 czerwca 2012

Rozmawiając o raku

Jak radzić sobie z chorobą nowotworową?
W jaki sposób wspierać chorującego w rodzinie? To tylko niektóre pytania, nieodłącznie towarzyszące walce z nowotworem, związane z tym, co każdy odczuwa indywidualnie – z jakością życia.

Na temat „Nowych możliwości poprawy jakości życia chorych na raka prostaty w Polsce” rozmawiali w maju br. na konferencji w Warszawie specjaliści z dziedziny urologii i onkologii, lekarze i psychoterapeuci, także pacjenci.
Rak prostaty, określany chorobą cywilizacyjną, to według statystyk drugi w kolejności, pod względem częstotliwości występowania, nowotwór u mężczyzn. Mimo iż uznawany za chorobę wieku podeszłego, coraz częściej występuje w populacji mężczyzn około 50. roku życia. Dzięki upowszechnieniu oznaczenia stężenia PSA w surowicy, zwiększa się liczba mężczyzn, u których biopsja gruczołu krokowego potwierdza istnienie raka. W ostatnich latach rozpoznawany jest u niemal 10 tys. mężczyzn rocznie, z których ponad 4 tys. z tego powodu umiera. Ocenia się, że w 2015 r. liczba nowych rozpoznań nowotworu gruczołu krokowego w Polsce przekroczy 13 tys. rocznie – to dane krajowego konsultanta w dziedzinie onkologii klinicznej, prof. dr. hab. med. Macieja Krzakowskiego. Prognozowana umieralność będzie wynosiła 5 tys. zgonów rocznie. Bezobjawowy przebieg w początkowej fazie nowotworu, a także nieuzasadniony opór przed badaniami profilaktycznymi rzutują na tę statystykę.
– Ten nowotwór jest bardzo zróżnicowanym i niejednorodnym schorzeniem – podkreśla prof. dr hab. med. Andrzej Borówka, ordynator Oddziału Urologii i kierownik Kliniki Urologii CMPK w ECZ w Otwocku. Sposób leczenia zawsze musi być dobrany indywidualnie, w zależności od zaawansowania choroby, stanu chorego. Na konkretną terapię pacjent musi wyrazić zgodę. – Zabieg chirurgiczny usunięcia jąder, produkujących testosteron to najprostsze rozwiązanie, ale nie jest akceptowane przez mężczyzn z powodów psychologicznych – zaznacza profesor.
Rak prostaty, jak podkreślają psychoonkolodzy, jest nowotworem szczególnie rzutującym na poczucie własnej wartości u mężczyzn, mogącym prowadzić do wycofywania się z codziennej aktywności życiowej.
Mgr Mariola Kosowicz, kierownik Zakładu Psychoonkologii w Centrum Onkologii w Warszawie, zwraca uwagę, iż mimo dostępności wsparcia, pacjenci onkologiczni nie chcą korzystać z poradnictwa psychologicznego. Wynika to z braku wiedzy o takiej formie pomocy oraz niechęci do ujawniania się z chorobą poza gabinetem lekarza.
– Moim przeciwnikiem nie jest rak – mówił obecny na konferencji reżyser Krzysztof Krauze, od lat zmagający się z nowotworem – ale nastawienie, rozpacz. Pacjentów, którzy potrafią mówić otwarcie o swojej chorobie nie jest wielu. Ale swoją postawą dają siłę i odwagę innym. Angażując się w kampanie informacyjne, pokazują, że choroba może dosięgnąć każdego.
Nowoczesne terapie, w tym nowoczesne leki, mają ogromny wpływ na poprawę jakości życia. Nie zawsze jednak są dostępne dla pacjentów, ze względu na brak refundacji i barierę cenową. Na konferencji dużą uwagę poświęcono obecności na polskim rynku od 2009 r. nowoczesnej technologii, tzw. antagonisty GnRH. Szymon Chrostowski, prezes Fundacji Wygrajmy Zdrowie – organizatora konferencji, potwierdził, że otrzymał zapewnienie z Ministerstwa Zdrowia o przygotowaniach do wpisania nowego leku na listę refundacyjną.
Pacjenci obecni na konferencji podkreślali rolę informacji dla ludzi chorych, tych „pierwszorazowych”: gdzie szukać wsparcia, jak rozmawiać o chorobie? Informacji rzetelnej i fachowej, porządkującej chaos myśli, jakiego może doświadczyć osoba otrzymująca diagnozę: rak.
To na pewno zadanie dla organizacji wspierających pacjentów. Przez wczesną edukację (według specjalistów już w szkole średniej konieczne jest uczenie zwracania uwagi na objawy, np. krwiomocz, które bezwzględnie należy konsultować z lekarzem), animowanie programów profilaktycznych, prowadzenie kampanii informacyjnych i grup wsparcia. Współpracując z lekarzami pierwszego kontaktu i specjalistami, fundacje i stowarzyszenie wspólnie mogą tworzyć obszar wsparcia chorych onkologicznie.
Najlepsza relacja pacjent – lekarz, najważniejsza z punktu widzenia terapii medycznej, nie wyczerpie potrzeby akceptacji społecznej, rodzinnej i partnerskiej chorych onkologicznych, w tym również chorych na raka prostaty.

Anetta Chęcińska

Archiwum