20 sierpnia 2012

Sprawozdanie z Walewic

Marta Klimkowska-Misiak
przewodnicząca Komisji ds. Lekarzy Dentystów ORL w Warszawie

Minął półmetek VI kadencji samorządu zawodowego lekarzy i lekarzy dentystów.
W przyszłym roku zostaną przeprowadzone wybory do organów izb lekarskich w oparciu o zapisy Uchwały nr 12 X KZL z 29 stycznia 2010 r. (ze zmianami wprowadzonymi Uchwałą nr 6 Nadzwyczajnego XI KZL z 25 lutego 2012 r.), które dopuszczają głosowanie w drodze korespondencyjnej, czyli oddanie głosu przez osobiste lub za pośrednictwem poczty przekazanie w nieoznakowanej kopercie karty do głosowania okręgowej komisji wyborczej.

Wszystkich lekarzy czeka też kolejna zmiana (dla części środowiska medycznego bardzo radykalna). Od 1 sierpnia 2014 r. dokumentację medyczną będzie można prowadzić, działając lege artis, tylko w postaci elektronicznej. Powyższy obowiązek został wprowadzony Ustawą z 28 kwietnia 2011 r. o systemie informatyzacji w ochronie zdrowia (DzU nr 113, poz. 657 z późn. zm.), która znowelizowała art. 24 Ustawy z 6 listopada 2008 r. o prawach pacjenta i rzeczniku praw pacjenta (tekst jednolity DzU z 2012 r., poz. 159).
Nowa ordynacja wyborcza, wynikająca z uchwały ostatniego Krajowego Zjazdu Lekarzy, elektroniczna dokumentacja medyczna oraz najczęstsze powody wszczynania postępowań przed sądem lekarskim były wiodącymi tematami, kolejnego, corocznego spotkania szkoleniowo-integracyjnego lekarzy dentystów – delegatów na Okręgowy Zjazd Lekarzy OIL w Warszawie, które odbyło się pod koniec czerwca 2012 r. w Walewicach koło Łowicza.
Pierwsze z wyżej wymienionych zagadnień przedstawione zostało przez członków Krajowej Komisji Wyborczej: Ewę Miękus-Pączek – wiceprezes ORL w Warszawie, oraz Włodzimierza Kardasa – wiceprezesa ORL w Łodzi. Problema-tykę najczęstszych nieprawidłowości w postępowaniu zawodowym lekarzy dentystów, skutkujących wszczęciem postępowania przed sądem lekarskim, przedstawił słuchaczom Adam Busch – wiceprzewodniczący Naczelnego Sądu Lekarskiego. Wiceprezes NRL Anna Lella dotarła z Warszawy, po kilkugodzinnych negocjacjach w sprawie umowy „receptowej”. Poinformowała o zmniejszeniu przez NFZ kar umownych za poszczególne uchybienia z 300 do 200 zł i o wycofaniu się z „paszkiewiczowskich” zapisów o zwrocie nienależnej refundacji. Nie wszyscy członkowie Komisji Stomatologicznej NRL mogli pojawić się na naszym spotkaniu. Serdecznie dziękuję tym, którzy chcieli pokonać wiele kilometrów: Alicji Marczyk-Felbie z Wrocławia, Małgorzacie Lindorf z Łowicza, Halinie Borgiel-Marek z Katowic, Jolancie Małmydze z Gorzowa Wlkp., Anicie Pacholec z Torunia, Jolancie Smerkowskiej-Mokrzyckiej z Opola, Ewie Szczutowskiej z Płocka, Andrzejowi Baszkowskiemu z Poznania, Adamowi Buschowi ze Stalowej Woli, Jerzemu Gryko z Białegostoku, Adamowi Jurczakowi z Zawiercia oraz prezesom naszej i łódzkiej izby – Mieczysławowi Szatankowi i Grzegorzowi Mazurowi.
Ubiegłoroczne nasze spotkanie w Chlewiskach zbiegło się z wejściem w życie ustawy o działalności leczniczej. Po ponad roku jej funkcjonowania, wbrew zapowiedziom, że będzie to akt prawny zawierający korzystne zmiany, które uzdrowią system ochrony zdrowia, nasze wątpliwości, powstałe po analizie dokonanej przez koordynatora zespołu radców prawnych naszej izby mec. Elżbietę Barcikowską-Szydło, pogłębiły się.
Problemy z uzyskaniem dokumentów potwierdzających dokonanie nowego wpisu do rejestru praktyk trwają od początku roku i system, za którego sprawne działanie odpowiada Ministerstwo Zdrowia, do tej pory nie funkcjonuje prawidłowo, skutkując ogromnymi kolejkami w naszej i innych okręgowych izbach.
24 czerwca pojawiło się w końcu długo oczekiwane rozporządzenie w sprawie wymagań, jakim powinny odpowiadać pomieszczenia i urządzenia należące do podmiotu wykonującego działalność leczniczą. W załączniku nr 2, zawierającym szczegółowe wymagania, jakim powinny odpowiadać pomieszczenia i urządzenia ambulatorium, w pkt 7 pojawia się termin „sterylizatornia”. Jest to nazwa figurująca także w „Ogólnych wytycznych 2011 r. sterylizacji wyrobów medycznych” sporządzonych przez ekspertów Stowarzyszenia Higieny Lecznictwa Polskiego, Stowarzyszenia Rozwoju Sterylizacji i Dezynfekcji Medycznej, Zakładu Zwalczania Skażeń Biologicznych NIZP PZH, Polskiego Stowarzyszenia Pielęgniarek Epidemiologicznych. W tym opracowaniu opisane jest także stanowisko sterylizacji gabinetowej, które stanowi zespół urządzeń do przeprowadzania dekontaminacji, obejmującej także sterylizację, umieszczonych w pomieszczeniu, w którym udzielane są świadczenia zdrowotne z naruszeniem ciągłości tkanek ludzkich i wykorzystaniem wyrobów medycznych – materiałów wielorazowego użytku. Stanowisko sterylizacji gabinetowej należy organizować w oddzielnych pomieszczeniach lub w wydzielonej do tego celu części gabinetu diagnostyczno-zabiegowego.
W drugim przypadku sprzęt należy rozmieścić poza ciągami komunikacji wewnętrznej gabinetu i w odległości nie mniejszej niż 1,5 m od miejsca udzielania świadczeń zdrowotnych. Powierzchnia przeznaczona na to stanowisko nie może być mniejsza niż 4 mkw. W rozporządzeniu nie ma informacji o wielkości powierzchni i odległościach, ale podaję je, ponieważ są to wytyczne, jak już wspomniałam, opracowane m.in. przez ekspertów PZH. Warunkiem prawidłowej organizacji SSG jest zapewnienie wykonywania czynności związanych z myciem i dezynfekcją, suszeniem, przeglądem, pakietowaniem, sterylizacją wyrobów medycznych, a także innych przedmiotów oraz materiałów, w innym czasie niż czynności związanych bezpośrednio z udzielaniem świadczeń zdrowotnych. SSG to zespół urządzeń, który w ustawieniu szeregowym stanowi ciąg technologiczny, zapewniający na każdym etapie pracy ruch postępowy materiałów – od skażonych do sterylnych. Ciąg ten obejmuje:

  • odcinek (blat) dla materiałów skażonych wraz ze stanowiskiem na co najmniej jeden pojemnik do dezynfekcji, z wkładem perforowanym i szczelną pokrywą. Odcinek ten nie może stykać się bezpośrednio z szafami zawierającymi materiały czyste i sterylne;
  • odcinek maszynowego bądź ręcznego mycia i dezynfekcji obejmujący urządzenie myjąco-dezynfekcyjne lub zlew dwukomorowy;
  • blat dla materiałów czystych, przeznaczonych do sterylizacji, które są na nim oglądane pod kątem wykrycia ewentualnych uszkodzeń, a następnie pakietowane;
  • sterylizator parowy lub niskotemperaturowy;
  • odcinek (blat) dla materiałów sterylnych, które należy przechowywać tak, aby nie były w stanie uszkodzić opakowania (rozszczelnić bądź zamoczyć, co w konsekwencji prowadziłoby do ponownego skażenia);
  • stanowisko poza blatem roboczym do higieny rąk.

Żeby być obiektywnym, należy stwierdzić, że „nowa konstytucja” ochrony zdrowia, czyli ustawa o działalności leczniczej, zawiera także pozytywne regulacje. Moim zdaniem należy do nich wprowadzenie jednego obowiązkowego ubezpieczenia podmiotu wykonującego działalność leczniczą. Nowe obowiązkowe ubezpieczenie OC daje ochronę zarówno lekarzom pracującym tylko prywatnie, jak i tym, którzy są świadczeniodawcami NFZ. Obowiązek posiadania kilku polis zastąpiono wymogiem wykupienia jednej. W bieżącym roku, który należy traktować jako okres przejściowy, zdarza się jednak, że lekarze mają jeszcze kilka polis.
Na koniec wrócę do sprawy gwarantowanych stomatologicznych świadczeń opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Niestety, rosnące potrzeby lecznicze w tym zakresie oraz zwiększające się koszty realizacji leczenia nie znajdują zrozumienia w MZ i NFZ. Wyrazem tego jest choćby zaplanowana przez MOW NFZ wysokość finansowania świadczeń stomatologicznych na 2013 r. na poziomie roku 2012, czyli 194 657 tys. zł, choć wyliczone nawet przez MOW NFZ potrzeby to 198 621 tys. zł.
Pomimo braku regulacji ustawowych o zawodach medycznych, MZ zawarło w projekcie zmiany rozporządzenia, dotyczącego gwarantowanych świadczeń z zakresu lecznictwa stomatologicznego, propozycję obligatoryjnej współpracy lekarzy, mających umowy z NFZ, z personelem pomocniczym (w dodatku od stycznia 2015 r. tylko z asystentką bądź higienistką). Chyba nie przeanalizowano możliwości realizacji tego obowiązku, ponieważ w Polsce nie ma aż tylu wykwalifikowanych asystentek oraz higienistek, a także ich przymusowe zatrudnienie wygeneruje dodatkowe koszty.
W wielu gabinetach praca odbywa się w zespołach, które stanowią lekarz dentysta i pomoc stomatologiczna. Co stanie się z pracą tych ludzi po roku 2014? Co z lekarzami, dla których kontrakt jest jedynym źródłem dochodu, ale tak nikłego, że nie pozwoli na zatrudnienie asystentki? Mam nadzieję, że po monitach naszego samorządu MZ wycofa się z tego pomysłu.
A 12 września, już po raz piąty, będziemy obchodzić Światowy Dzień Zdrowia Jamy Ustnej. Zaplanowana jest konferencja „Promocja i profilaktyka w różnych dziedzinach stomatologicznych”. Organizujemy ją wspólnie z Komisją Stomatologiczną NRL i Ministerstwem Zdrowia.
Rozpowszechniajmy wiedzę na temat tego święta, a zwłaszcza konieczność dbania o zdrowie, promujmy regularne badania profilaktyczne i okresowe, także stomatologiczne. „W zdrowym ciele zdrowy duch”.

Archiwum