2 grudnia 2012

Szpital, któremu się udało

Kilkanaście lat temu los Szpitala Powiatowego w Przysusze wydawał się przesądzony. Zadłużenie sięgało wysokości rocznego kontraktu i upadek był prawdopodobny. Dzięki wysiłkowi włożonemu przez samorząd powiatu przysuskiego i pracowników szpitala, udało się podnieść placówkę z beznadziejnego, wydawałoby się, położenia. – Szpital został oddłużony, rozbudowano rehabilitację, otwarto Zakład Opiekuńczo-Leczniczy, budynki szpitala i przychodni przeszły gruntowną przebudowę – wymienia dr Grzegorz Dziekan, dyrektor Samodzielnego Publicznego Zespołu Zakładów Opieki Zdrowotnej w Przysusze. Placówka odzyskała płynność finansową dzięki wsparciu powiatu i pieniądzom unijnym. Dziś mieszkańcy miasta i okolicznych miejscowości mogą leczyć się w odnowionym i dobrze wyposażonym szpitalu. Zwieńczeniem metamorfozy jest zakup tomografu komputerowego oraz nadanie szpitalowi imienia wielkiego polskiego medyka rodem z Przysuchy.
Profesor Franciszek Czubalski zapisał się w historii polskiej medycyny jako wybitny fizjolog, pedagog i działacz społeczny. Urodził się u schyłku XIX w. Zrewolucjonizował wiele podglądów i tez obowiązujących w ówczesnej fizjologii. Badał m.in. wpływ autonomicznego układu nerwowego na skład morfologiczny krwi, jej krzepliwość i poziom białek w osoczu. Analizował również działanie wszystkich odcinków układu pokarmowego oraz swoistość bodźców wydzielniczych. Wydał 52 publikacje naukowe, w tym ponad 40 o charakterze doświadczalnym i monograficznym. Był założycielem Polskiego Towarzystwa Fizjologicznego. Przez całe życie zawodowe związany z Uniwersytetem Warszawskim, po wydzieleniu z niego nauk medycznych został pierwszym rektorem Warszawskiej Akademii Medycznej. W czasie II wojny światowej wniósł ogromny wkład w tajne nauczanie. Studenci zapamiętali go jako wymagającego wykładowcę, eleganckiego mężczyznę, człowieka niezwykle otwartego na ich potrzeby, ale niezatracającego zdrowego międzypokoleniowego dystansu. – Poznałem profesora 66 lat temu – wspomina Andrzej Trzebski, ówczesny student, dziś również profesor, fizjolog z ogromnym dorobkiem naukowym. – Bardzo wyróżniał się w ponurej, powojennej rzeczywistości. Nie tylko nienagannym wyglądem. W sposób ujmujący łączył dystynkcję z uśmiechem. Mówił piękną polszczyzną, co uatrakcyjniało jego wykłady, podobnie jak ilustrujące je eksperymenty. O dorobku prof. Czubalskiego wiadomo wiele. Znacznie mniej o tym, że urodził się w Przysusze i tu spędził pierwsze lata życia. – Właśnie dlatego wybraliśmy prof. Czubalskiego na patrona naszego szpitala. Chcieliśmy upamiętnić sylwetkę wielkiego naukowca i pokazać, że Przysucha wydała prawdziwe autorytety świata medycznego. Nie tylko prof. Czubalskiego, lecz także dr. Józefa Placera, którego imię nosi nasza przychodnia – tłumaczy dr Dziekan.
Józef Placer był lekarzem, który zdobył wielkie uznanie w XIX-wiecznym Krakowie. Wsławił się też szczególnie udziałem w powstaniu listopadowym, jako lekarz lazaretu w oblężonej Warszawie, za co został odznaczony Złotym Krzyżem Virtuti Militari.
26 października w obu placówkach medycznych zostały wmurowane tablice pamiątkowe poświęcone nowym patronom. Zorganizowano konferencję naukową, na którą przybyli m.in.: prof. Marek Krawczyk, rektor WUM, prof. Stanisław Dziekoński, rektor Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego, prof. Andrzej Trzebski, nestor polskiej fizjologii, ordynariusz diecezji radomskiej bp Henryk Tomasik, dyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego Jan Ołdakowski. Rodzinę prof. Czubalskiego reprezentował kuzyn, Andrzej Czubalski, również lekarz. Na podstawie m.in. materiałów konferencyjnych powstała publikacja pod redakcją ks. Dariusza Patera „Franciszek Czubalski i Józef Placer przysuscy medycy i wychowawcy”.
W dniu wmurowania tablic rozpoczęła działalność Pracownia Tomografii Komputerowej. Zakup tomografu był warunkiem utrzymania w szpitalu Oddziału Neurologii. Sprzęt i przebudowa pomieszczeń kosztowały 1,6 mln zł. Kolejnym krokiem będzie finansowana z projektu unijnego, warta 2,5 mln zł, informatyzacja szpitala i przychodni.
PZZOZ w Przysusze ma pod opieką 45 tys. mieszkańców powiatu. Oddział Neurologii i Zakład Opiekuńczo-Leczniczy przyjmują również pacjentów spoza jego obszaru. Placówka zajmuje się też ratownictwem medycznym oraz zarówno podstawową, jak i specjalistyczną opieką medyczną.

Ewa Waluś

Archiwum