6 lutego 2018

Problemy geriatrii

Prawo

Filip Niemczyk, adwokat

Geriatria jest jedną z tych dziedzin medycyny, przed którymi stoją największe współczesne wyzwania. Opieka nad osobami starszymi przynosi zasadnicze problemy natury ekonomicznej, prawnej i etycznej, z którymi tylko częściowo jesteśmy w stanie sobie poradzić.

Tendencje demograficzne wskazują, że nasila się zjawisko starzenia się populacji mieszkańców Polski. W konsekwencji liczba osób, których dotykają dolegliwości związane ze starością, nieustannie rośnie. Z danych GUS wynika, że w Polsce od 2025 r. nastąpi skokowy wzrost odsetka osób w wieku powyżej 80 lat, które obecnie stanowią  3 proc. społeczeństwa, natomiast do 2035 ten wskaźnik sięgnie 7 proc. Środki przeznaczane na opiekę geriatryczną już teraz są niewystarczające, bo zarówno potrzeby, jak i koszty leczenia rosną wraz z liczbą przeżytych lat. Dane dowodzą, że średnia liczba łóżek opieki długoterminowej na 1 tys. osób w wieku powyżej 65 lat w 20 wybranych krajach OECD wynosi 49,1. W Polsce – 17,5 i nic nie wskazuje, aby w najbliższej przyszłości znacząco zwiększono wydatki na świadczenia związane z opieką medyczną nad osobami starszymi.

Opieka nad starszymi pacjentami spada w dużej mierze na rodziny, które nie zawsze mają odpowiednie warunki i wiedzę, aby się z zadania dobrze wywiązać. Osoba starsza, cierpiąca na otępienie lub taka, u której rozwija się choroba Alzheimera, nie tylko nie radzi sobie w codziennych sprawach i jest narażona na urazy, wypadki, zagubienie się, ale przede wszystkim jest podatna na wpływ osób trzecich, czyli stanowi łatwy cel oszustów i manipulatorów. Dla dobra takiej osoby powinno się zmierzać do częściowego chociażby jej ubezwłasnowolnienia, co wymaga złożenia stosownego wniosku do sądu. Opiekun ustanowiony dla ubezwłasnowolnionego ma możliwość sprawowania ochrony nad seniorem i jego majątkiem, o czym warto informować osoby, które faktycznie taką opiekę sprawują.

Hospitalizacja pacjentów geriatrycznych w zdecydowanej większości przypadków odbywa się na oddziałach chorób wewnętrznych. Osoby takie są powszechnie uznawane za pacjentów trudnych, a ich leczenie jest kosztowne. Oddziały wewnętrzne nie są przeznaczone do długoterminowej hospitalizacji, charakterystycznej dla geriatrii. Pacjent w zaawansowanym wieku trafia do szpitala zazwyczaj w związku z pogorszeniem się stanu zdrowia, niejednokrotnie nagłym. Gdy nastąpi poprawa, powinien być zatem ze szpitala wypisany. Bywa to jednak trudne, ponieważ starsi pacjenci często potrzebują nieustannej opieki, zbliżonej do zapewnianej w warunkach szpitalnych. Brak odpowiednich placówek o profilu geriatrycznym powoduje, że decyzja o wypisaniu pacjenta ze szpitala jest ryzykowna. Lekarz nie ma żadnej pewności, czy po opuszczeniu lecznicy pacjent otrzyma odpowiednią opiekę i czy nie wróci wkrótce na izbę przyjęć w gorszym stanie. Zdarza się również, że pacjent w zaawansowanym wieku przez wiele tygodni przebywa na różnych oddziałach szpitalnych, aż w końcu jest wypisywany do domu lub wraca na oddział wewnętrzny. Interna staje się często miejscem, gdzie tacy chorzy umierają, a personel wykonuje zadania z zakresu opieki terminalnej.

Konstytucja RP w art. 68 nakłada na władze publiczne obowiązek zapewnienia szczególnej opieki zdrowotnej dzieciom, kobietom ciężarnym, osobom niepełnosprawnym i osobom w podeszłym wieku. Najwyższa Izby Kontroli już w 2015 r. donosiła, że w Polsce nie ma systemu opieki medycznej nad starszymi pacjentami. Brakuje geriatrów, specjalistycznych poradni, oddziałów szpitalnych. W ocenie NIK głównym powodem jest metoda rozliczania świadczeń medycznych przez NFZ, która zakłada finansowanie tylko jednej choroby, choć ludzie starsi z reguły cierpią na kilka schorzeń jednocześnie. Zdaniem NIK pacjent
w podeszłym wieku kompleksowo prowadzony przez geriatrę funkcjonuje lepiej, a jego leczenie kosztuje mniej. Jako prawnik dodam jeszcze, że dobrze zorganizowany i odpowiednio finansowany system opieki nad osobami starszymi minimalizuje ryzyko błędów. Lekarz, który dysponuje nowoczesnym sprzętem i łatwo uzyska wyniki niezbędnych badań, działa skuteczniej. Tymczasem za niewydolność i złą organizację systemu lekarze często ponoszą odpowiedzialność osobistą, bo przecież zgodzili się pracować w określonych warunkach.

W geriatrii, niczym w soczewce, skupiają się zasadnicze problemy dzisiejszej służby zdrowia. Perspektywy są niestety złe, a konsekwencje procesów demograficznych – nieuniknione. Należy mieć nadzieję, że coraz częstsze głosy domagające się zasadniczych zmian w systemie opieki nad osobami starszymi zostaną chociażby w części wysłuchane. Kwestie te podnoszone są nie tylko przez środowisko lekarskie, ale również przez organizacje społeczne i rzecznika praw obywatelskich. Wszyscy przecież życzymy sobie dożycia starości i przeżycia jej godnie. 

Forum dyskusyjne - napisz komentarz

Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.

Archiwum