W jednym z mazowieckich szpitali na oddziale chirurgii ogólnej i naczyniowej jeden lekarz miał nieprzerwanie udzielać świadczeń medycznych przez 72 godziny w dniach 1-3 lipca 2022, po tym, jak umowy zawarte z innymi osobami pracującymi na tym oddziale uległy rozwiązaniu 30 czerwca 2022. Zaplanowany czas pracy ostatecznie skrócono, ale szpital i tak został ukarany.
Rzecznik Praw Lekarza Okręgowej Izby Lerskiej w Warszawie po otrzymaniu informacji o planowanym 72 godzinnym czasie pracy skierował pismo do kierownictwa placówki, wzywając do podjęcia działań, które zapewnią oddziałowi właściwą liczbę lekarzy w dniach 1-3 lipca. W odpowiedzi na pismo, członek zarządu szpitala poinformował, że jeden lekarz zabezpieczał oddział od 1 do 2 lipca.
Szpital, którego sprawa dotyczy „jest podmiotem, który przyjmuje dużą liczbę pacjentów, co powoduje, że niezapewnienie właściwej obsady ww. oddziału może skutkować po pierwsze nieprzyjmowaniem nowych pacjentów, po wtóre niezapewnieniem ciągłości leczenia pacjentom znajdującym się na oddziale. W ocenie Rzecznika Praw Lekarza, bez wątpienia, braki w obsadzie lekarskiej Szpitala rzutują na płynność udzielanych świadczeń. Wyraźnego zaznaczenia wymaga, iż taka sytuacja nie jest wywołana przez lekarzy, a wynika ze sposobu zarządzania Szpitalem. Rzecznik ma świadomość, iż wiele szpitali w kraju nie posiada całodobowej specjalistycznej opieki i nie wynika to z braku woli jej zapewnienia, a w wielu przypadkach z trudności finansowych i kadrowych. Przy czym nie może to być argumentem, który będzie uzasadniał powodowanie zagrożenia dla życia i zdrowia pacjentów oraz lekarzy. Tym bardziej że na skutek zawiadomienia, Rzecznik Praw Lekarza ustalił, iż kierownik podmiotu leczniczego wiedział, że dnia 30 czerwca 2022 r. zakończy się okres wypowiedzeń umów i ulegną one rozwiązaniu” – czytamy w piśmie RPL do Dyrektora Departamentu Nadzoru i Kontroli Ministerstwa Zdrowia, w którym rzecznik wezwał do zlecenia Wojewodzie Mazowieckiemu postępowania wyjaśniającego i ustalenia osób odpowiedzialnych za organizację pracy w placówce.
W odpowiedzi kierownictwo ministerialnego departamentu nadzoru i kontroli poinformowało o zleceniu zweryfikowania zagadnień poruszonych w piśmie RPL Narodowemu Funduszowi Zdrowia na wniosek ministra zdrowia. NFZ potwierdzając nieprawidłowości zgłaszane przez RPL, nałożył na szpital karę umowną oraz przedstawił zalecenie pokontrolne dotyczące udzielania świadczeń zdrowotnych przez lekarzy chirurgów naczyniowych w zakresie określonym przepisami prawa.
Praca jednego lekarza na tak dużym oddziale przez 72 godziny może spowodować zagrożenie zdrowia i życia pacjentów oraz lekarza. Z wiadomych względów istotnie zwiększa ryzyko popełnienia błędu przez zmęczonego lekarza. Odpowiedzialność organizacyjna w jednostkach medycznych, zwłaszcza w obliczu ciągle niedofinansowanej ochrony zdrowia, jest podstawą dobrze funkcjonującej instytucji i starannie wykonywanej pracy lekarzy, która przynosi wymierne korzyści zdrowotne pacjentom i minimalizuje ryzyko przeciążenia personelu – podkreśla Monika Potocka, Rzecznik Praw Lekarza OIL w Warszawie.