Już po raz piąty odbyła się konferencja „Empatia a umieranie i śmierć. Aby godnie umrzeć potrzebna jest cała wioska”. Konferencja szkoleniowa OIL w Warszawie i Instytutu Dobrej Śmierci zgromadziła ok. 200 słuchaczy. Rozmawiano m.in. o żałobie i żegnaniu się z osobą umierającą, relacji i komunikacji pacjent – lekarz, zaniechaniu terapii daremnej vs. eutanazji czy opiece paliatywnej dorosłych i dzieci. Pytaniom słuchaczy w studiu i online nie było końca.
Wzorem lat ubiegłych konferencji program był podzielony na cztery panele. Jak przyznali gospodarze spotkania – dr n. med. Agata Malenda z Instytutu Dobrej Śmierci, specjalista chorób wewnętrznych, hematolog, i dr n. med. Tomasz Imiela z OIL w Warszawie, specjalista kardiolog – konferencja szkoleniowa „Empatia a umieranie i śmierć” narodziła z potrzeby edukacji. To sami lekarze chcą uczyć się mówić o umieraniu, śmierci oraz żałobie w sposób czuły i profesjonalny.
– Tak samo jak opiekujemy się życiem pacjenta, powinniśmy zaopiekować się także procesem umierania, dlatego że śmierć jest częścią życia, jest ona naturalna i nie możemy jej uniknąć. Musimy o niej rozmawiać, tak samo jak o dobrym życiu. Niech mottem tej konferencji będą słowa ks. Jana Kaczkowskiego: Własnej śmierci nie da się schrzanić. Nie zdarzyło się, żeby ktoś umarł nieskutecznie. Ale da się schrzanić wszystko to, co jest wokół śmierci – mówiła dr Malenda, rozpoczynając konferencję.
Pod tym właśnie kątem przygotowano program konferencji, który był podzielony na cztery panele.
Pożegnanie z umierającym i żałoba
Temat podjęły Katarzyna Jackowska-Enemuo, antropolożka kultury, Izabela Jachnicka, celebrantka humanistycznych ceremonii pogrzebowych, Joanna Piaskowska, przedstawicielka rodziny pacjenta chorego onkologicznie, i dr Maria Wysocka, psycholog na oddziale hospicjów stacjonarnych. Prelegentki opowiadały o własnych doświadczeniach w opiece nad chorymi onkologicznie, o tym, co to znaczy, żeby dobrze się żegnać z osobą umierającą. Jak ważna jest wspólnotowość w śmierci i w żałobie, o zobiektywizowanej trosce, przede wszystkim o relacji człowiek – człowiek oraz o tym, że pogrzeb powinien być rytuałem uzdrawiającym.
Relacja lekarz – pacjent
W drugim panelu konferencji dyskutowano komunikacji lekarza z pacjentem, rodziną odchodzącego, a przede wszystkim podjęto zagadnienie zadbania o zdrowie psychiczne medyka opiekującego się chorym terminalnie. Prelegentem tej części był prof. Zbigniew Żylicz, lekarz specjalista chorób wewnętrznych, który wskazał na ważność tej komunikacji.
– Relację z pacjentami rozumiem jako spotkanie dwóch specjalistów. Jeden to specjalista od choroby – lekarz, a drugi – pacjent, to specjalista od odczuwania tej choroby – tłumaczył profesor.
Mówił też o dostosowaniu języka do możliwości percepcji zarówno pacjenta jak i jego rodziny, a także o tym, jak ważny jest uśmiech, a nawet czasem żart w tym trudnym czasie. Wskazał również, że czas uczyć studentów medycyny tzw. kompetencji społecznych. Z niezwykle trudnym problemem mierzyła się Katarzyna Żak-Jasińska, pediatra, specjalistka onkologii i hematologii dziecięcej. Z kolei dr n. hum. Anna Ratajska mówiła również o samotrosce lekarza, powrocie do własnej rodziny i o tym, jak dbać o własne zdrowie psychiczne.
Terapia daremna i uporczywa a eutanazja
Dr Paweł Witt omówił problem na przykładzie oddziałów intensywnej terapii, wyjaśniając jednocześnie, że intensywnie nie znaczy uporczywie.
Z kolei dr n. med. Tomasz Imiela wprowadził zebranych w tematy prawne. Opowiadał, kim będzie pełnomocnik zdrowia pacjenta, jakie będą jego kompetencje i kiedy zmiany prawne mogą wejść w życie.
– Jeśli chodzi o terapię daremną i terapię uporczywą to punkt widzenia może być inny. Co innego może być daremne dla lekarza prowadzącego, dla konsultanta, a co innego dla rodziny, a jeszcze co innego dla pacjenta. Zawsze trzeba zadać sobie pytanie, kto jest na pierwszym miejscu. Czyje dobro jest dla nas kluczowe? Dla mnie to pacjent. To jego pojęcie daremności lub niedaremności powinno być na pierwszym miejscu – wyjaśnił prelegent. Uświadomił on również zebranym, że nie wolno mylić pojęć, bo terapia daremna nigdy nie była i nie jest eutanazją.
Wolontariusze, duchowość i umieranie
Panel czwarty miał wymiar holistyczny: dotyczył roli wolontariuszy, duchowości i umierania w kontekście różnic kulturowych i religijnych, również w Kazachstanie i na Ukrainie. W tej części Krzysztof Sędacki, koordynator wolontariatu w Hospicjum Sióstr Felicjanek w Warszawie, opowiedział o swojej drodze do wolontariatu oraz o tym, jak wolontariusze wspierają personel hospicjów czy szpitali.
Ks. Władysław Duda swoje wystąpienie poświęcił duchowości w opiece nad umierającym pacjentem. A Katarzyna Kałduńska, założycielka i prezeska Fundacji Dom Hospicyjny w Pruszczu Gdańskim, przypomniała zebranym, że to pacjent dowodzi, a cała reszta powinna być krok za nim. Ostatnią prelegentką była Eugenia Szuszkiewicz, która opowiedziała, przed jakimi wyzwaniami stoi opieka paliatywna w Kazachstanie i na Ukrainie.
Konferencję zakończyła dyskusja o tym, że personel medyczny jak najbardziej jest gotowy na edukację i zmiany w podejściu do tematu śmierci, ale przeszkodą jest jak zwykle brak funduszy. Z rozmów na forum wynikło, że paliatywna opieka dziecięca ma się dużo lepiej niż opieka dorosłych oraz że powinny powstać (a nawet już powstają) całe zespoły opieki paliatywnej. Zwrócono również uwagę na edukację młodych lekarzy skierowaną nie tylko na kompetencje, ale również, a może przede wszystkim – na umiejętności.
Kończąc spotkanie 5 października br., dr Agata Molenda zaprosiła wszystkich już na wiosenną część.
Tagi: #konferencje-szkolenia