4 grudnia 2015 r. Naczelna Rada Lekarska podjęła apel do ministra zdrowia w sprawie kierunków zmian systemu opieki zdrowotnej, zasad wykonywania zawodu lekarza i lekarza dentysty oraz kształcenia przed i podyplomowego w tych zawodach. Po posiedzeniu NRL, minister wraz z prezesem NRL, Maciejem Hamankiewiczem, wzięli udział w konferencji. – Ten apel pokazuje, że samorząd lekarski to nieroszczeniowa organizacja zabiegająca o interesy lekarzy, tylko ważny podmiot demokratycznego państwa prawa, który troszczy się o jakość opieki zdrowotnej i o bezpieczeństwo pacjentów – powiedział Konstanty Radziwiłł. Minister zdrowia mówił, jak wiele zawdzięcza samorządowi lekarskiemu: – Tutaj nauczyłem się wszystkiego co wiem, ale zawsze traktowałem to jako służbę publiczną, tak jak teraz bycie ministrem zdrowia. Ogromna większość ze zgłoszonej przez samorząd lekarski listy postulatów jest możliwa do natychmiastowego zrealizowania. Największa bolączka lekarzy – biurokracja Narodowy Fundusz Zdrowia nie jest sprawcą biurokracji – mówił minister i obiecał, że dokona przeglądu wszystkich przepisów dotyczących wymagań, raportowania, dokumentacji, zaświadczeń niezbędnych do prowadzenia działalności lekarskiej i leczniczej na poziomie ustaw, rozporządzeń ministra zdrowia, a także na poziomie zarządzeń prezesa NFZ, tak żeby ograniczyć biurokrację do tego co jest niezbędne dla bezpieczeństwa pacjenta i jakości opieki. Przegląd jest pierwszym, krokiem do zmniejszenia biurokracji, drugim będzie zmiana podejścia do sposobu zamawiania świadczeń zdrowotnych. Dzisiaj koncentrujemy się na pojedynczych procedurach i to w jakimś sensie automatycznie narzuca więcej konieczności raportowania biurokracji. Minister zamierza zacząć od przeglądu, natomiast likwidacja NFZ, to plan nie na najbliższe tygodnie, bo na ten moment jesteśmy na etapie analiz, które przygotowują pojedynczy eksperci – powiedział. Dopiero po przeprowadzonych analizach zaproszę do pracy koncepcyjnej nad założeniami tego systemu, nad drogą dojścia do niego, większe grono ekspertów. To praca, która potrwa kilka miesięcy. Może pod koniec przyszłego roku uda się przygotować coś co uda się pokazać na zewnątrz w postaci założeń do zmian ustawowych – kontynuował. – Zmian nie należy się spodziewać wcześniej jak w 2017 roku, może nawet później. Natomiast sama likwidacja NFZ nie jest drogą do likwidacji biurokracji. NFZ nie może być całkowicie zlikwidowany, tylko jednocześnie musi powstać instytucja, która będzie organizować płatności za świadczenia opieki zdrowotnej w systemie publicznym i to są zmiany, które będą następować stopniowo. Modyfikacja pakietu onkologicznego Minister Radziwiłł poinformował, że rozpoczął też przegląd przepisów pakietu onkologicznego. Skłania się do trzech rodzajów decyzji, po pierwsze do przeglądu zapisów ustawowych (bo pakiet jest w dużej mierze wpisany w ustawę), które chciałby wyjąć z ustawy i przenieść do rozporządzeń ministra zdrowia po to, żeby można było reagować na zmieniającą się sytuację. Po drugie skłania się do likwidacji karty diagnostyki i leczenia onkologicznego lub do jej uproszczenia. Chciałby też faktycznego zniesienia limitów w leczeniu raka tam, gdzie się ono odbywa poza pakietem, ze względu na skomplikowane wymagania tego samego pakietu. Konkretnych legislacyjnych rozwiązań jeszcze nie ma ponieważ najpierw trzeba wysłuchać tych, których to dotyczy, także środowisk pacjenckich – deklaruje. System refundacji leków? Do uproszczenia Prezes Naczelnej Rady Lekarskiej mówił, że lekarze chcą uproszczenia zasad refundacji leków. Obecnie w wielu schorzeniach nie można przepisać leku ze zniżką. Trzeba śledzić charakterystykę produktu i zmieniającą się co dwa miesiące listę refundacyjną. To powoduje, że w wielu przypadkach lekarz jest obciążony kosztami refundacji albo pacjent otrzymuje receptę pełnopłatną. Natomiast minister zdrowia ma nadzieję, że system refundacji leków uda się uprościć dzięki obywatelskiemu projektowi nowelizacji ustawy refundacyjnej, który jest w Sejmie. Projekt dotyczy właśnie odejścia od charakterystyki produktu leczniczego, czyli dokumentu rejestracyjnego leku, jako podstawy do refundacji. Jest to pierwszy, dobry krok w kierunku poprawienia sytuacji pacjentów. Będę namawiał, żeby projekt, trafił do Komisji Zdrowia, prawdopodobnie również do utworzonej specjalnie w tym celu podkomisji i będziemy nad nim pracować. Także to będzie pierwszy ruch, który nie powstał z naszej inicjatywy, ale z naszą aprobatą – powiedział minister. Wspomniał też o tym, że zaczęto prace nad dokumentem opisującym politykę lekową państwa, którego w Polsce bardzo brakuje. Instytucja koronera Odnosząc się do postulatu powołania instytucji koronera minister ocenił, że przepisy dotyczące orzekania o zgonie wymagają zmian. Sprawa, jak mówił, jest skomplikowana i z całą pewnością się nią zajmie, bo zna problem. Nie może być tak, by wymagać od kogoś pracy za darmo i w dodatku kolidującej z normalnymi obowiązkami. Ta sprawa musi być załatwiona z jednej strony tak, by godnie były traktowane rodziny osób zmarłych, to fundamentalna sprawa, oczywiście sami zmarli (też), ale żeby by było to załatwione przyzwoicie od strony państwa. Jest taki obowiązek żeby państwo się tym zajęło. Ustawa, która ma już blisko ponad 60 lat musi być w tym zakresie znowelizowana, jednak brakuje na to funduszy. W obecnym stanie prawnym kartę zgonu ma wystawić lekarz zajmujący się chorym w okresie 30 dni przed zgonem, w praktyce jest to zwykle lekarz rodzinny. Wypisanie takiego zaświadczenia nie jest usługą refundowaną przez NFZ.
Apel podjęto bez udziału Konstantego Radziwiłła, który po objęciu urzędu ministra zdrowia zrezygnował z funkcji sekretarza NRL. Będę niemym członkiem Naczelnej Rady Lekarskiej i nie wstydzę się mówić, że samorząd lekarski jest miejscem w którym nauczyłem się wszystkiego, albo znacznej części tego, czym teraz dysponuję i co mogę oferować Polsce – powiedział na koniec spotkania z dziennikarzami minister Radziwiłł oraz zaapelował o dalszą współpracę obiecując tym samym, że będzie ministrem pacjentów. kj |
Tagi: Konstanty Radziwiłł, Maciej Hamankiewicz, NRL, postulaty