Trzyminutowy film w reżyserii Łukasza Palkowskiego „Jestem lekarzem, jestem człowiekiem” ukazuje zawodową – ludzką – perspektywę lekarzy na dyżurze w szpitalu. Reżyserowi „Bogów” udało się zebrać na planie filmu zrealizowanego dla OIL w Warszawie ekipę aktorów, którzy wcielili się w bohaterów jego wielokrotnie nagradzanego obrazu z 2014 roku. Premiera odbyła się podczas konferencji 2 grudnia w siedzibie izby.
„Tytuł filmu, z powodu którego dziś tu jesteśmy brzmi »Jestem lekarzem, jestem człowiekiem«. Kto lepiej niż reżyser »Bogów« zobrazowałby ideę, którą chcieliśmy przekazać już od dłuższego czasu?” – powiedziała na wstępie prowadząca konferencję Renata Jeziółkowska, rzecznik Okręgowej Izby Lekarskiej w Warszawie. W dyskusji wzięli udział reżyser filmu Łukasz Palkowski, odgrywający główną rolę aktor Tomasz Kot i prezes Okręgowej Rady Lekarskiej w Warszawie lekarz Łukasz Jankowski. W „Jestem lekarzem, jestem człowiekiem” wystąpili oprócz Tomasza Kota także Szymon Warszawski, Rafał Zawierucha i Piotr Głowacki. Trzyminutowy obraz powstał według scenariusz napisanego przez Łukasza Palkowskiego, Marka Wróbla i Annę Gołębicką, odpowiadającą również za kreację i nadzór kreatywny.
W filmie Okręgowej Izby Lekarskiej w Warszawie reżyser skupił się na ukazaniu perspektywy lekarzy podczas 24-godzinnego dyżuru. To szpitalna rzeczywistość, gdzie ratowanie życia pacjentów przeplata się z godzinami spędzonymi nad dokumentacją, walką z zawodnym sprzętem, przyjmowaniem pretensji, a nawet agresji osób oczekujących w kolejkach. Mówi się, że nie samą pracą człowiek żyje. Dotyczy i dotyczyć powinno to również lekarzy…
Podczas konferencji prasowej prezes ORL w Warszawie wyjaśnił, skąd pomysł na taką formę działania samorządu lekarskiego. „W nawiązaniu do filmu »Bogowie« chcieliśmy pokazać, że bogami nie jesteśmy. Tak samo jak nasi pacjenci miewamy lepsze i gorsze dni. Ten pomysł złożyliśmy na ręce Łukasz Palkowskiego. Dziś można już zobaczyć efekt. Moim zdaniem twórcy wiernie odzwierciedlili to, co dzieje się w głowie lekarza po dyżurze” – przekonywał Łukasz Jankowski i dodał, że film ma na celu zlikwidować barierę pomiędzy lekarzami a pacjentami, wpłynąć na ich wzajemne zrozumienie. „Lekarze mają rodziny, nie są impregnowani na emocje. Powiedzenie tego wprost, zdjęcie odium kogoś schowanego za fartuchem, pomoże lekarzom w codziennej pracy” – dodał prezes Jankowski.
Krótki film nagrywany był w nietypowych dla filmowców warunkach. Tym razem nie mieli wydzielonego lokalu z ustawioną scenografią, ale kręcili ujęcia na czynnym szpitalnym oddziale ratunkowym. O doświadczeniach z tym związanych opowiadał Łukasz Palkowski. „Tym razem kręcąc film uczestniczyliśmy w życiu SOR. Musieliśmy wprowadzić dyscyplinę, nie mogliśmy pozwolić, by pacjent nie został z naszego powodu przyjęty. Przyjrzenie się oddziałowi z bliska nauczyło mnie jeszcze większego szacunku do ludzi, którzy tam pracują” – wspominał podczas konferencji. Tomasz Kot natomiast zdradził, że jego lekarska charakteryzacja, niektórych prawdziwych pacjentów oddziału wprowadzała w błąd. „Byłem zasłonięty, byłem w maseczce, wyglądałem jak lekarz. Podszedł do mnie chłopak, którego potrącił samochód, w dużych emocjach, trzymał się z bólu za rękę. Powiedział: panie doktorze, gdzie ja mam iść?! Podobna sytuacja zdarzyła się kilka razy. Za każdym razem jest to wielkie błaganie w oczach, bo ktoś cierpi: ojciec, matka… I parę razy poczułem to gigantyczne napięcie. Myślałem sobie – wielki szacunek dla lekarzy, skoro mają do czynienia z takimi emocjami przez cały dzień” – opowiadał aktor. Dodał też, że przygotowując się do odegrania roli w filmie OIL w Warszawie rozmawiał ze znajomymi medykami, z którymi od czasów kręcenia „Bogów” pozostaje w bliskich relacjach. „Od znajomej ratowniczki usłyszałem: jeśli ten film ma przybliżyć realia pracy medyków, to przekaż proszę tylko to: jest nas za mało, pracujemy po miliony godzin” – wspominał aktor.
Link do filmu na kanale YouTube OIL w Warszawie: https://youtu.be/NjOCSrW8JBA
Tagi: kampania społeczna, konferencja prasowa, ochrona zdrowia