14 kwietnia 2003

Kontrakty aneksowane, ale…

W lutym br. minister zdrowia Marek Balicki zwrócił się do przewodniczących rad i dyrektorów kas chorych, aby przedłużyli do końca 2003 r. umowy ze świadczeniodawcami usług medycznych, obowiązujące w 2002 r. i w pierwszym kwartale br. Niepodpisanie takich aneksów do końca marca powodowało wygaśnięcie dotychczasowej umowy i konieczność rozpisania przez poszczególne kasy nowych konkursów ofert. Pełna procedura konkursowa trwałaby długo, a zatem placówkom, które nie podpisały aneksów, groziło odcięcie dopływu środków finansowych z tytułu wykonywanych świadczeń.
Mazowiecka Regionalna Kasa Chorych, podobnie jak pozostałe, w ostatnich tygodniach marca podpisała aneksy z większością świadczeniodawców. Najmniej kłopotów przyniosło aneksowanie umów w zakresie podstawowej opieki medycznej, ponieważ tutaj stawki i wielkości kontraktów nie uległy zmianie. Natomiast w specjalistycznej opiece ambulatoryjnej i lecznictwie zamkniętym MRKCh zaproponowała stawki mniejsze o 2-8 proc. w stosunku do poprzednich umów. Powodem takiego kroku było pogorszenie się ściągalności składki w styczniu br. Żadna kasa nie otrzymała środków z tego tytułu w przewidzianej wysokości.
Propozycja obniżenia stawki za świadczenia nie spotkała się z dobrym przyjęciem kontrahentów, zwłaszcza dyrektorów szpitali, którzy od dawna uważają, że stawki są zaniżane. Jednak perspektywa utraty kontraktu na dłuższy czas była zbyt dużym ryzykiem, aby dyrektorzy nie przyjęli propozycji. 20 marca kasa miała podpisane 80 proc. aneksów w zakresie specjalistyki i 50 proc. w lecznictwie szpitalnym.
Zdaniem Grzegorza Szlubowskiego, rzecznika MRKCh, rozmowy dotyczące przedłużenia kontraktów do końca br. przebiegały na Mazowszu w zasadzie bezkonfliktowo, tutaj też jest najmniej skarg na pracę kasy chorych. Inne są odczucia dyrektorów zakładów opieki zdrowotnej, przede wszystkim – szpitali. Ich zdaniem kolejna obniżka stawek za świadczenia doprowadzi niektóre jednostki do bankructwa.
Ich niezadowolenie pogłębia fakt, że ciągle niedostateczna jest informacja nt. funkcjonowania NFZ. Zorganizowane 26 marca w Centrum Onkologii w Warszawie spotkanie informacyjne dla dyrektów placówek z przedstawicielami kończącej swoją pracę MRKCh niewiele w tym zakresie zmieniło. Dyrektorzy dowiedzieli się jedynie, że szczegółowych rozstrzygnięć nie będzie do czasu nominacji na szefa NFZ i oddziałów (26 marca tych nominacji jeszcze nie było). Jedyna konkretna informacja, że Fundusz nie będzie płacił za świadczenia ponadlimitowe, była zapewne ostatnią, którą menedżerowie chcieli usłyszeć. Ü (mkr)

Archiwum