25 listopada 2005

Od skarbnika ORL

Okręgowa Rada Lekarska w Warszawie w czerwcu 2002 r. w głosowaniu tajnym powierzyła mi zaszczytną i bardzo odpowiedzialną funkcję skarbnika ORL. Wcześniej funkcję tę sprawował kol. Andrzej Sawoni. Z uwagi na dużą ilość zadań, jaka była i jest stawiana przed Izbą, utrzymanie dyscypliny budżetowej nie zawsze było możliwe. Przeprowadzona restrukturyzacja finansowa pozwoliła jednak na wyrównanie kosztów z przychodami, a nawet uzyskać znaczącą przewagę przychodów nad kosztami.
W 2004 r. powstał Ośrodek Doskonalenia Zawodowego Lekarzy i Lekarzy Dentystów, którego działalność finansuje Okręgowa Izba Lekarska. Nowe pomieszczenia otrzymała również Komisja Bioetyczna, co miało wpływ na zwiększenie kosztów działalności Izby. W roku tym ponosiliśmy także koszty realizacji projektu budowy siedziby naszej Izby.
By zmniejszyć obciążenia finansowe, dokonano reorganizacji zatrudnienia oraz wprowadzono księgowość zewnętrzną (zmniejszenie kosztów działalności tej komórki).
Wspólny kolportaż „Gazety Lekarskiej” i „Pulsu” ograniczył koszty prawie o 50%. W 2005 r. podpisaliśmy z NIL umowę, ustalającą podział dochodu uzyskanego z insertów.
Największe obciążenie finansów OIL stanowi refundacja kosztów poniesionych z tytułu zadań przejętych od administracji państwowej. Refundacja ta została sprowadzona do rangi dotacji. Na wysokość dotacji praktycznie nie mamy wpływu.
W 2002 r. wynosiła ona 34,3% naszych kosztów, w 2003 r. – 42,5% naszych kosztów, w 2004 r. – 45,6% naszych kosztów. W 2005 r. (nie otrzymaliśmy jeszcze refundacji) umowa podpisana jest na poziomie 50%.
Dużo uwagi poświęcaliśmy poprawie ściągalności składek. Wprowadzony został komputerowy program identyfikujący lekarzy płacących składki. Znaczna część kolegów zapomina, że jest to nasz ustawowy obowiązek. Dlatego też ciągle poprawiamy ich windykację. Koledzy zalegający z wpłatami zostali pisemnie zawiadomieni o konieczności ich uregulowania. W stosunku do opornych przewiduje się nawet wszczęcie egzekucji komorniczych. Mam jednak nadzieję, że nie będzie takiej potrzeby. Największą grupą zalegającą z wpłatami są lekarze dentyści indywidualnie praktykujący.
Pragnę zaznaczyć, że działania skarbnika były poddawane ciągłej ocenie przez Komisję Rewizyjną, która na corocznych Okręgowych Zjazdach Lekarzy wnioskowała o udzielenie absolutorium.
Głównym zadaniem skarbnika ORL jest dbanie o jak najlepszą kondycję finansową Izby. Starałem się z tego zadania wywiązywać jak najlepiej. Czy mi się to udało? Ocena należy do Was. Ü

Wojciech BORKOWSKI

Archiwum