24 kwietnia 2005

Uważam, że…

„Telewizja pokazała…” twarz kobiety chorej na raka, która nie może doczekać się leku ratującego życie – to na ekranie kilkusekundowa migawka. Przemija, nie burząc spokoju tych, którzy za to odpowiadają. Natomiast godzinami transmitowane jest okładanie się słowami przez „wybrańców narodu” w sprowokowanej przez nich i prowadzonej z takim zaangażowaniem wojnie na górze. Kiedy patrzy się na te słowne bójki, słucha języka, jakim się posługują, to
– z lekarskiego punktu widzenia – aż prosi się o zgłoszenie postulatu, by ubieganiu się o funkcje publiczne towarzyszyło obowiązkowe przedstawianie świadectwa zdrowia, zwłaszcza psychicznego.

Z coraz większym poczuciem bezsilności obserwujemy, że sprawom ważnym, dotyczącym problemów, którymi żyjemy my i nasi pacjenci, na co dzień nikt już nie poświęca należytej uwagi, odkładając je na „po wyborach”. Po umoszczeniu się nowych ekip
na nowych stołkach…

Brakuje pieniędzy na leczenie kobiety z rakiem piersi leżącej pod kroplówką. Są zaś pieniądze na finansowanie z naszych podatków działalności partii politycznych – pod pozorem, że ma to uchronić ich przedstawicieli przed korupcją, sięganiem po pieniądze „interesownych” sponsorów lub czerpane z niewiadomych źródeł. Jak widać, ten pomysł się nie sprawdził.

Czas, by poszukać prawdy o tym, kto odpowiada za długotrwałą zapaść systemu ochrony zdrowia, za kolejne nieudane eksperymenty, zadłużenie i bankructwo szpitali, żenująco niskie zarobki personelu, za udrękę
i brak poczucia bezpieczeństwa pacjentów. To jest pole do działania dla tych, którzy dzisiaj w sejmowych komisjach, już w ramach rozpoczętej kampanii wyborczej, reklamują się jako wyraziciele wrażliwości społecznej, głoszą, że są obrońcami prawa, rzecznikami sprawiedliwości i troski obywatelskiej o dobro wspólne. Czy jednak znajdzie się tyle samo energii na szukanie winnych w tej sprawie jak w sprawie handlu ropą czy dla obrony interesów „prywatnych nadawców”?

Kolejne sygnały od koleżanek i kolegów obligują mnie do ponownego zaapelowania do Ministra Zdrowia o zmianę przepisów, które uniemożliwiają lekarzom indywidualnie praktykującym zaopatrywanie się w środki farmaceutyczne i materiały medyczne w hurtowniach. Panie Ministrze, obiecywał Pan…

Andrzej Włodarczyk

Archiwum