5 września 2004

W radomskiej delegaturze

Okulistyka w WSzS w Radomiu

5 mln zł otrzymał Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Radomiu na zakończenie inwestycji. Środki pochodzą z tzw. kontraktu wojewódzkiego.

Jak poinformowała dyrektor WSzS Bożenna Pacholczak, za przyznane pieniądze zostanie m.in. uruchomiony oddział okulistyczny. – Okulistyka jest ostatnim oddziałem, który powstanie w szpitalu. Chcemy stworzyć oddział o standardzie najwyższym w regionie
– powiedziała dyr. Pacholczak. Plany inwestycyjne przewidują, że okulistyka będzie miała m.in. własną salę operacyjną oraz ciemnię do badania wzroku. W salach chorych znajdzie się blisko 30 łóżek. Termin zakończenia prac zaplanowano na początek przyszłego roku.
Oprócz oddziału okulistycznego za pieniądze z kontraktu wojewódzkiego w szpitalu na radomskim Józefowie powstanie także laboratorium mikrobiologiczne oraz pracownia ECPW.

Szpital w Przysusze broni się przed likwidacją

Rosną szanse na uratowanie szpitala powiatowego w Przysusze. Po trwającej ponad pół roku restrukturyzacji dług lecznicy zmniejszył się prawie o połowę, a pracownicy otrzymali podwyżkę pensji o 203 zł.

Ratowaniem szpitala zajmuje się dr Bogdan Zajączkowski – przed laty dyrektor i ordynator lecznicy, zwolniony z naruszeniem przepisów w 2000 r. i przywrócony do pracy w ubiegłym roku. Według dyr. Zajączkowskiego, zadłużenie szpitala wynosi obecnie ok. 800 tys. zł, podczas gdy na początku roku sięgało półtora miliona zł. – Dzięki działaniom naprawczym oraz ugodzie z wierzycielami (m.in. z Cefarmem, Rejonem Energetycznym i Przedsiębiorstwem Gospodarki Komunalnej) możemy w ratach spłacać nasze zadłużenie – powiedział dyr. Zajączkowski. Poprawę sytuacji odczuli już także pracownicy, którzy od lipca otrzymują pobory podwyższone zgodnie z tzw. ustawą 203 oraz zaległe trzynastki.
Zdaniem dyr. Zajączkowskiego, poprawa sytuacji finansowej szpitala była możliwa dzięki gruntownej restrukturyzacji placówki, w tym m.in. odejściu z pracy ok. 20 osób – głównie na emeryturę i zasiłki przedemerytalne. Obniżenie kosztów funkcjonowania lecznicy stworzyło realne szanse na przetrwanie szpitala, podczas gdy na początku tego roku władze powiatowe zastanawiały się nad likwidacją lecznicy i gruntownymi zmianami organizacyjnymi w przysuskim ZOZ-ie.

Kolumnę redaguje
Mirosław WĄSIK

Archiwum