23 sierpnia 2013

Chluba Ponidzia

Największa w Polsce i jedna z większych na świecie Stadnina Koni Michałów położona jest w pobliżu Pińczowa, w okolicy rzeki Nidy, w rejonie zwanym Ponidziem. Badacze świętokrzyskich terenów twierdzą, że „Wierna rzeka” Stefana Żeromskiego to pięknie opisana Nida. Pochodzący z Kielecczyzny pisarz zachwycał się jej przepięknymi pejzażami, które również podziwiał i opisywał w swoich utworach „Piewca Ponidzia” Adolf Dygasiński. Z tym urokliwym regionem wiąże się także tradycja patriotyczna, gdyż m.in. w miejscowościach Góry Pińczowskie, Przecławka, Chroberz (gród założony przez Bolesława Chrobrego) toczyły się walki powstania styczniowego.

Stadnina Koni Michałów od ponad pół wieku prowadzi hodowlę koni czystej krwi arabskiej, ocenianych jako światowa elita tych wierzchowców. Stado liczy ponad 400 koni czystej krwi, w tym przeszło 120 najpiękniejszych klaczy. Stadnina należy do Agencji Nieruchomości Rolnych i ściśle współpracuje z Katedrą Rozrodu Koni Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie. Rozpościera się na powierzchni 639 ha ziemi typu rędzina, na podłożu marglowym, a jest to ziemia zasobna w wapń i wiele innych mineralnych składników. Czyste środowisko i zdrowe rośliny łąk stadniny są podstawą wszechstronnego rozwoju koni czystej krwi arabskiej. Europejskie Centrum Rozrodu Koni Stadnina Michałów, w którego skład wchodzi Stacja Pozyskiwania Nasienia Ogierów, powstało w 2007 r. i umożliwia innym hodowcom dostęp do materiału genetycznego najlepszych ogierów stadniny.
Konie czystej krwi arabskiej mogą mieć umaszczenie siwe, kare i gniade. Większa część klaczy i ogierów po osiągnięciu 2,5 lat przechodzi trening wyścigowy, a później startuje w gonitwach na torze służewieckim w Warszawie. Po wycofaniu z wyścigów są brane do hodowli albo przeznaczane do sprzedaży.
SK Michałów wyhodowała bardzo wielu światowych czempionów. Na przykład ogier Ekstern to czempion świata i ojciec czempionów, a klacz Kwestura, jedyna w historii, która dwukrotnie zdobyła tytuł czempionki świata w Paryżu, sprzedana została za 1,25 mln euro. Wcześniej klacz Dianę sprzedano za 1,2 mln dol. Obecnie przodują w hodowli klacz Emandoria i ogier Kabsztad, syn Kwestury. Ogiery michałowskie kryły w stadninach Janów Podlaski, Białka, Kurozwęki oraz były dzierżawione do USA i wszystkich znaczących hodowli europejskich.
Poza hodowlą koni czystej krwi arabskiej stadnina prowadzi hodowlę koni półkrwi małopolskich, o bardzo rzadkiej, a pięknej, maści tarantowatej, czyli wzorzystokolorowej (na białym tle duże, ciemne kropko-łatki z jaśniejszą obwódką). Hodowany jest także stary typ konia śląskiego.

Michałów od wielu lat prowadzi również hodowlę kuców szetlandzkich różnych maści, które są dodatkową atrakcją dla zwiedzających stadninę.
Stadnina Michałów (w latach 1988-1989) importowała 45 cielnych jałówek rasy jersej, wysokomlecznej, wyhodowanej na angielskiej wyspie Jersey. W hodowli jest też rasa czarno-biała z dolewem holsztyno-fryza, a całe stado bydła mlecznego liczy prawie 400 sztuk.
Wielu ludzi przyczyniło się do sukcesu stadniny, ale długoletnim liderem był hodowca i dyrektor Ignacy Jaworski. Po jego przejściu na emeryturę równie doskonale prowadzi stadninę dyrektor Jerzy Białobok wraz z głównym specjalistą ds. hodowli Urszulą Białobok. W rękach wykształconych ludzi z wielkim doświadczeniem placówka rozwija się znakomicie, a w roku bieżącym będzie obchodziła 60-lecie działalności.
Będąc w Michałowie, warto przejechać 25 km i zwiedzić Wiślicę, stolicę książąt państwa Wiślan, którzy przyjęli chrzest w czasach misyjnej działalności świętych Cyryla i Metodego – patronów Europy – w roku 880, gdy ochrzczono księcia Wiślan oraz jego poddanych (według najnowszych badań historycznych).

Piotr Edward Gołębski

Archiwum