3 lipca 2011

Głosy z Wiejskiej

Czesław Czechyra
lekarz, poseł PO, Kozienice:

Rozpoczęła się kampania przed tegorocznymi wyborami parlamentarnymi.
Wniosek o wotum nieufności wobec minister zdrowia Ewy Kopacz złożyło PiS, podając jako główne uzasadnienie „szerokie otwarcie bramy do prywatyzacji szpitali”. Prywatyzacja szpitali stała się figurą retoryczną, której używają politycy opozycji do straszenia Polaków od kilku lat. W ich zamyśle odwołanie minister Ewy Kopacz miałoby pomóc w zatrzymaniu komercjalizacji polskiej służby zdrowia. Sejmowa Komisja Zdrowia rozpatrywała, przedstawiony przez posła Bolesława Piechę, wniosek o wotum nieufności bardzo wnikliwie. Po dyskusji, przeciwko wotum opowiedziało się 19 posłów, sześciu go poparło, żaden nie wstrzymał się od głosu.
W sali plenarnej Sejmu odbyła się burzliwa debata na ten temat. Zarzuty, jakie padały ze strony wnioskodawców, są wszystkim dobrze znane. Zainteresowani mogą zapoznać się ze stenogramem na stronie: www.sejm.gov.pl.
Główne działania minister zdrowia Ewy Kopacz są ukierunkowane na dobro pacjentów i respektowanie ich praw oraz na poprawę funkcjonowania systemu opieki zdrowotnej. Przedstawiciele opozycji zarzucają jednak Ministerstwu Zdrowia brak konkretnych działań. Warto więc dla przypomnienia przytoczyć kilka faktów z działań tego rządu i samej minister Ewy Kopacz.
Do najważniejszych należy zaliczyć: wzrost nakładów na ochronę zdrowia, uchwalenie pakietu ustaw zdrowotnych (już podpisanych przez prezydenta Bronisława Komorowskiego), skrócenie kolejek do lekarzy. Niewątpliwym sukcesem jest wymiana wszystkich śmigłowców Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Projekt, którego realizację rozpoczął minister Marek Balicki za rządów SLD, został dopiero teraz sfinalizowany. Mamy dziś najnowocześniejsze pogotowie lotnicze w Europie: 23 śmigłowce ratunkowe, symulator lotów, 80 lądowisk. Tworzone są nowe centra leczenia urazów, które do tej pory objęły 14 szpitali w największych aglomeracjach. Ich celem jest skuteczne ratowanie ofiar ciężkich wypadków.
Zakupiono 340 ambulansów ratunkowych ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. Ministerstwo wspomaga budowę i remonty szpitali, m.in. w Białymstoku, Bydgoszczy, Krakowie, Wrocławiu, Warszawie, Gdańsku. Zakupiono do polskich szpitali: dziesięć uniwersalnych zestawów do oksygenacji pozaustrojowej ECMO, dużą ilość sprzętu USG, tomografii komputerowej, PET. Wprowadzono program leczenia hemofilii A i B u dzieci. Od ubiegłego roku funkcjonuje program leczenia cukrzycy z zastosowaniem pompy insulinowej u pacjentów do 18. roku życia. Od marca 2011 r. NFZ refunduje stosowanie tych pomp u pacjentów do 26. roku życia. Wprowadzono leczenie pacjentów z chorobami rzadkimi, refundację leków stosowanych w 12 chorobach przewlekłych. Powoli poprawia się, po zapaści w 2007 r., sytuacja w transplantologii, dzięki przemyślanemu działaniu oraz zdecydowanemu zwiększeniu nakładów finansowych.
Nikt rozsądny nie twierdzi, że kondycja służby zdrowia w Polsce jest idealna. Warto jednak czasem zdobyć się na wysiłek obiektywnej oceny i dostrzec również dobre rzeczy. Ochrona zdrowia nie powinna być kartą przetargową w kampanii wyborczej.
Życzę wszystkim czytelnikom dobrej pogody i zasłużonego wypoczynku podczas urlopu.

Aleksander Sopliński
lekarz, poseł PSL, Ciechanów:

Podczas posiedzenia Sejmowej Komisji Zdrowia, które odbyło się 7 czerwca br., wiceminister zdrowia Marek Haber wraz z ekspertami: prof. Henrykiem Skarżyńskim, dyrektorem Instytutu Fizjologii i Patologii Słuchu, prof. Bolesławem Smolińskim z Uniwersytetu Medycznego w Warszawie oraz prof. Marią Barcikowską-Kotowicz z Instytutu Medycyny Doświadczalnej PAN, przedstawili priorytety polskiej prezydencji dotyczące ochrony zdrowia. Szczególny nacisk położony będzie na dwa zagadnienia: zmniejszenie różnic w stanie zdrowia społeczeństw Europy oraz zapobieganie chorobom mózgu, chorobom neurodegeneracyjnym, w tym chorobie Alzheimera. Z tego obszaru zagadnień Polska zamierza szczególnie skoncentrować się na: podjęciu działań związanych z determinantami zdrowia, w szczególności właściwym odżywianiem i aktywnością fizyczną; zapobieganiu chorobom układu oddechowego u dzieci; zapobieganiu zaburzeniom komunikacyjnym u dzieci i leczeniu ich, w tym z wykorzystaniem rozwiązań innowacyjnych, m.in. e-zdrowia.
Głównym celem będzie zwrócenie uwagi państw członkowskich UE na utrzymujące się różnice w stanie zdrowia społeczeństw Europy i konieczność ich zmniejszania. Prezydencja podkreśli fakt, że dobra kondycja zdrowotna i prawidłowy rozwój człowieka we wczesnym okresie życia ma wpływ na jego sytuację społeczną i ekonomiczną w późniejszych latach. Dlatego, by zmniejszyć różnice w stanie zdrowia, należy podejmować działania w obszarze promocji, profilaktyki i edukacji.
Realizacji priorytetu służyć będzie zorganizowanie trzech konferencji eksperckich i jednej ministerialnej.

Stanisław Karczewski
lekarz, senator PiS, Radom:

Dobiega końca kadencja Sejmu i Senatu RP. Co zrobiono przez ostatnie cztery lata dla służby zdrowia? Jaki jest bilans dokonań rządu PO i PSL w tym zakresie? Czy polski pacjent może czuć się bezpiecznie i czy my, lekarze, ale również całe środowisko medyczne, możemy spojrzeć z większym optymizmem w przyszłość?
Prezydent Bronisław Komorowski podpisał pakiet ustaw zdrowotnych. Tylko jedna z nich, dotycząca informacji w ochronie zdrowia, nie budzi zastrzeżeń. Przez wiele lat pracował nad nią specjalnie do tego powołany zespół. Ustawa reguluje przepływ informacji w obrębie całego systemu, co znacznie ułatwi nam pracę i z pewnością przyczyni się również do znacznych oszczędności w wydatkowaniu środków publicznych. Dlatego tak niezwykle istotne jest, aby następny rząd jak najszybciej wprowadził w życie zapisy tej ustawy. To niełatwe zadanie, ponieważ będzie wymagało dużych nakładów finansowych.
Pozostałe ustawy z pakietu, w mojej opinii, wprowadzają złe rozwiązania, niekorzystne przede wszystkim dla pacjentów, choć minister Kopacz powoływała się na nie podczas debaty sejmowej nad wnioskiem o wotum nieufności. Zarzucała, że opozycja używa pacjenta jako „armaty wyborczej”. Prawda jest taka, że wszyscy dużo mówią o pacjencie, tylko nie zawsze działają dla jego dobra.
Koalicja rządząca PO i PSL wprowadza spółki kapitałowe, które w swojej działalności będą się kierować kryterium zysku, kładąc większy nacisk na kwestie ekonomiczne, a nie zdrowotne. Z całą pewnością nie będą służyły pacjentom, bo nie ma możliwości, aby leczyć lepiej, a jednocześnie taniej. Nieprawda, że polski pacjent może być dobrze leczony za średnio trzykrotnie mniejsze środki niż na Zachodzie. Wydatki na opiekę zdrowotną w naszym kraju należą do najniższych w Unii Europejskiej. Wynoszą nieco ponad 1 tys. dol. na mieszkańca, podczas gdy w krajach UE – 3 tys. dol.
W czasie pamiętnego tzw. białego szczytu wypracowano szereg rozwiązań dotyczących służby zdrowia, a premier Donald Tusk zobowiązał się część z nich wprowadzić w życie. Jednym z nich było zwiększenie środków na opiekę zdrowotną przez podniesienie składki na ubezpieczenie zdrowotne o 1 proc. Debaty zakończyły się fiaskiem – propozycje trafiły do kosza. Żadne rozwiązanie zmieniające organizację w ochronie zdrowia, bez jednoczesnego zwiększenia środków, nie poprawi sytuacji w polskich szpitalach.
Prawo i Sprawiedliwość ruszyło z szeroką akcją zbierania podpisów pod wnioskiem o referendum w sprawie komercjalizacji i prywatyzacji służby zdrowia. W sprawie tak ważnej, dotyczącej wszystkich Polaków, społeczeństwo powinno wypowiedzieć się w sposób bezpośredni.
Zbliżają się wakacje, czas odpoczynku i regeneracji sił. Wszystkim lekarzom, koleżankom i kolegom, życzę miłego urlopu i udanego wypoczynku. Zachęcam do aktywnego spędzania wolnego czasu.

Archiwum