1 maja 2010

Pamięci ofiar katastrofy pod Smoleńskiem

W związku z katastrofą lotniczą, która wydarzyła się 10 kwietnia 2010 r. pod Smoleńskiem, składam w imieniu społeczności lekarskiej OIL w Warszawie rodzinom tragicznie zmarłych wyrazy szczerego współczucia. Całym sercem łączymy się z Wami w smutku i żałobie.
Tragiczna wiadomość dotarła do nas wkrótce po rozpoczęciu obrad XXIX Okręgowego Zjazdu Lekarzy w Warszawie, pogrążając nas w rozpaczy i przygnębieniu. Nie byliśmy w stanie kontynuować obrad zjazdu. Delegaci ze łzami w oczach, w zadumie, minutą ciszy uczcili pamięć ofiar katastrofy.
Trudno uwierzyć, że doszło do śmierci tak wielu ważnych i zasłużonych dla Polski osób. Ten dramat, niespotykany dotychczas w historii naszego kraju i świata, wywołał gębokie refleksje u każdego z nas, przypominając nam, co naprawdę w życiu jest ważne.
Chyląc czoła, zapewniamy o naszym wielkim współczuciu. Śmierć naszych Rodaków, znakomitości świata politycznego, naukowego i społecznego, nie pozostaje bez wpływu na wszystkich, jednocząc nas i wyzwalając najszlachetniejsze uczucia.
Mam nadzieję, że po tej tragedii świat wokół i my sami staniemy się lepsi.
Modlimy się za spokój dusz tragicznie zmarłych.
Wśród ofiar katastrofy byli także lekarze: dr Bronisława Orawiec-Loffler
– emerytowana lekarz stomatolog z Poronina, przedstawicielka Stowarzyszenia Rodzin Katynskich oraz płk dr hab. n. med. Wojciech Lubiński
– specjalista chorób wewnętrznych i chorób płuc, zastępca komendanta CSK MON, rzecznik prasowy i sekretarz Rady Naukowej Wojskowego Instytutu
Medycznego, lekarz Prezydenta RP.
Cześć Ich pamięci.

Mieczysław Szatańek
prezes Okręgowej Rady Lekarskiej w Warszawie

Płk dr hab. n. med. Wojciech Lubiński był lekarzem Prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
24 lutego 2010 r. odbyło się Jego kolokwium habilitacyjne przed Radą Naukową Wojskowego Instytutu Medycznego w Warszawie.
Wraz z prof. Wiesławem Pierzchałą i prof. Pawłem Górskim byłem recenzentem Jego dorobku naukowego i pracy habilitacyjnej.
Wydarzenie to zakończył uroczysty obiad, na którym był obecny Prezydent wraz z Małżonką.
Czas, który wspólnie spędziliśmy upłynął w serdecznej atmosferze. To było tak niedawno…
Wojtek był wyjątkowym Człowiekiem, świetnym Lekarzem, Oficerem, Naukowcem i Kolegą.
Pośmiertnie został mianowany na stopień Generała Brygady.
Jego tragiczna, przedwczesna śmierć wywołaała w nas żal i głęboki smutek.

Jerzy Kruszewski
(Wojskowy Instytut Medyczny)

Ksiądz Roman Indrzejczyk był Krajowym Duszpasterzem Służby Zdrowia i kapelanem szpitala psychiatrycznego w Tworkach w czasie, kiedy byłam lekarzem wojewódzkim. Cieszył się poważaniem ludzi z wielu różnych środowisk. Charakteryzowała Go umiejętność akceptacji każdego człowieka takim, jaki jest: niekiedy pogubionym, cierpiącym, z nieuporządkowanym życiem i myśleniem. Nikogo nie odrzucał. Tłumaczył i pomagał,
zarówno w sprawach wielkich, jak i zupełnie codziennych.
Szczególnym autorytetem cieszył się u swoich uczniów ze szkoły muzycznej. Wielu z nich długo po opuszczeniu jej murów dzieliło się z Nim swoimi radościami i smutkami, opowiadało o porażkach i sukcesach. Moja bratanica, dziś studentka Uniwersytetu Muzycznego, fatalnego 10 kwietnia – tuż po godz. siódmej rano – odebrała SMS od ks. Romana z pozdrowieniami „z drogi do Smoleńska”…

Anna Gręziak

Archiwum