15 marca 2004

W sprawie listu pielęgniarek i położnych

W „Pulsie” nr 2/2004 opublikowaliśmy List otwarty prezes Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych Elżbiety Buczkowskiej z 7 stycznia 2004 r. Zamieszczamy fragmenty korespondencji związanej z tą sprawą.

Przewodniczący ORL w Warszawie Andrzej Włodarczyk do prezesa NRL Konstantego Radziwiłła:
(…) dotarł do nas list otwarty prezes Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych Elżbiety Buczkowskiej odnoszący się do sytuacji w ochronie zdrowia w aspekcie porozumienia rządu z lekarzami skupionymi w Porozumieniu Zielonogórskim.
Abstrahując od oceny merytorycznej opinii zawartych w tym liście, szczególnie niepokoją sformułowania dotyczące naszej grupy zawodowej i samorządu lekarskiego, a także jego tembr – prowadzący do powstania animozji w całym środowisku pracowników ochrony zdrowia. W trudnej, pełnej chaosu sytuacji, w jakiej znajduje się ochrona zdrowia w Polsce, takie wystąpienia są szczególnie niepokojące.
Dlatego zwracam się do Pana Prezesa, by – zgodnie z kompetencjami – rozważył Pan zasadność i sposób zareagowania w tej sytuacji.

Prezes NRL Konstanty Radziwiłł do przewodniczącego ORL w Warszawie Andrzeja Włodarczyka:
(…) uprzejmie informuję, że Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej omawiało „List otwarty” pani Elżbiety Buczkowskiej i uznało, że żadna reakcja pisana w tej sprawie nie powinna mieć miejsca. W związku z tym spotkałem się z prezesem Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych w dniu 13 stycznia i ustnie przekazałem dezaprobatę środowiska lekarskiego na „List”. Zapewniłem panią prezes o woli utrzymania dobrych kontaktów z samorządem pielęgniarek i położnych.

Archiwum