27 czerwca 2018

Bez znieczulenia

Marek Balicki

Za nami pierwsza konferencja w ramach debaty „Wspólnie dla zdrowia” zainicjowanej przez ministra Łukasza Szumowskiego. Temat inauguracji, co zrozumiałe, zakreślono dość szeroko: „Pacjent i system: zasady działania opieki medycznej”. W ciągu najbliższych kilkunastu miesięcy odbędą się kolejne spotkania: w Krynicy, Łodzi, Lublinie, Gdańsku i Białymstoku. Cykl zakończy się w czerwcu przyszłego roku w Warszawie podsumowującą konferencją „Społeczny Program Zdrowie 2020+”. Nad merytoryczną stroną debaty czuwa kilkudziesięcioosobowa społeczna rada programowa pod przewodnictwem prof. Pawła Górskiego, byłego rektora Uniwersytetu Medycznego w Łodzi.

Celem przedsięwzięcia jest wypracowanie wspólnego projektu poprawy funkcjonowania systemu opieki zdrowotnej i nakreślenie strategii działania na kilkanaście lat. Czy uda się to osiągnąć, przekonamy się za jakiś czas. Natomiast nie ma wątpliwości, że dokument wyznaczający kierunki zmian w polityce zdrowotnej jest dzisiaj ze wszech miar potrzebny.

Obecny system jest w dużej mierze dysfunkcyjny, odpowiedzialność poszczególnych władz publicznych za ochronę zdrowia nieuporządkowana, brakuje demokratycznej kontroli nad wydatkami na opiekę zdrowotną na szczeblu regionalnym i lokalnym. Potrzeba zmian wynika też z konieczności dostosowania do zmieniających się coraz szybciej uwarunkowań. I co najważniejsze: w ciągu najbliższych siedmiu lat publiczne nakłady na opiekę zdrowotną wzrosną realnie o połowę. Tak znaczący wzrost poziomu finansowania w stosunkowo krótkim czasie tworzy warunki do przeprowadzenia głębokich zmian poprawiających funkcjonowanie systemu opieki zdrowotnej. To szansa, a zarazem duże wyzwanie dla polityki zdrowotnej. Wszak chodzi o to, aby dzięki uruchomionym środkom uzyskać istotne zwiększenie korzyści zdrowotnych.

W takiej sytuacji należałoby oczekiwać od rządu przedstawienia opracowanego przez zespół ekspertów raportu zawierającego ocenę funkcjonowania naszego systemu, w szczególności jego słabych i mocnych stron, obejmującą okres od wielkiej reformy z 1999 r. do dziś. Taki raport, zawierający również propozycje kierunków zmian, powinien być właśnie poddany debacie publicznej z udziałem najważniejszych interesariuszy, której rezultatem byłaby nowa strategia zdrowotna.

Na pierwszej konferencji w ramach debaty „Wspólnie dla zdrowia” taki raport nie został wprawdzie przedstawiony, ale eksperci zagraniczni zaprezentowali sytuację w dwóch krajach europejskich: w Danii i Czechach. Interesujący był zwłaszcza wykład o bogatej Danii, która od długiego czasu racjonalnie podchodzi do organizacji opieki zdrowotnej. W ciągu ostatnich 20 lat liczbę szpitali „ostrych” zredukowano tam czterokrotnie. Jest ich obecnie 21 na niecałe 6 mln mieszkańców. Łatwo przeliczyć, że odpowiadałoby to około 140 szpitalom „ostrym” w Polsce. Tymczasem my nadal ambitnie inwestujemy w rozdrobnioną sieć małych szpitali. Choćby na tym jednym przykładzie widać więc, że jest o czym debatować. <

Forum dyskusyjne - napisz komentarz

Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.

Archiwum