25 kwietnia 2003

Odpowiedzialność cywilna lekarza cz. II

Ostatnio coraz częściej lekarze zwracają się z prośbą o wyjaśnienie pojęć prawnych związanych z odpowiedzialnością, w tym szczególnie odpowiedzialnością cywilną lekarza w związku z wykonywaną pracą zawodową, toczącymi się sprawami sądowymi prowadzonymi przeciwko lekarzom oraz zakładom opieki zdrowotnej. Często padają pytania: Co to jest ta odpowiedzialność cywilna? Dlaczego lekarze muszą się ubezpieczać od odpowiedzialności cywilnej?

Przy czym muszę dodać, że jeżeli odpowiedzialność lekarza opiera się na zasadzie winy, pacjent musi tę winę udowodnić, bowiem zgodnie z art. 6 k.c. ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne.
Ogólnie mówiąc, odpowiedzialność cywilna to nic innego jak obowiązek naprawienia szkody poniesionej przez pacjenta, wyrządzonej przez lekarza.
Czy lekarz ponosi odpowiedzialność za wyrządzoną szkodę, na jakiej podstawie i w jakim zakresie – zależy to od formy zatrudnienia i sposobu wykonywania zawodu, bowiem inaczej kształtuje się odpowiedzialność lekarza działającego na własny rachunek, lekarza działającego w spółce, lekarza zatrudnionego na podstawie umowy o pracę czy też lekarza zatrudnionego na podstawie umów cywilnoprawnych.
Lekarz wykonujący prywatną praktykę zobowiązuje się do leczenia pacjenta w zakresie określonym umową, przy czym umowa może mieć formę ustną niekoniecznie pisemną, która w zasadzie jest dla celów dowodowych.
Lekarz zobowiązuje się do leczenia pacjenta. Lekarz zobowiązany jest do dołożenia należytej staranności. Odpowiada za brak staranności, natomiast nie odpowiada za sam wynik leczenia. Świadczy to o niewykonaniu lub nienależytym wykonaniu obowiązków lekarza, a to pociąga za sobą odpowiedzialność kontraktową z art. 471 k.c.
Jeżeli brak staranności w działaniu lekarza spowoduje powstanie szkody na osobie pacjenta, powstaje dodatkowo odpowiedzialność z czynu niedozwolonego z art. 415 k.c., czyli odpowiedzialność deliktową.
Lekarz, zatrudniający personel medyczny, odpowiada za szkody wyrządzone przez ten personel, niezależnie od swojej winy. Jednakże przy odpowiedzialności tej konieczne jest udowodnienie winy personelu medycznego.
Lekarz zatrudniony w publicznym zakładzie opieki zdrowotnej, – jego odpowiedzialność zależy od formy zatrudnienia, bowiem lekarz zatrudniony na podstawie kodeksu pracy (umowa o pracę, powołanie, mianowanie) jest pracownikiem zakładu. Zgodnie z postanowieniami kodeksu pracy za pracownika odpowiedzialność ponosi pracodawca, czyli w tym wypadku zakład opieki zdrowotnej. Jednakże zakład naprawiający szkodę pacjenta ma tzw. roszczenie regresowe w stosunku do lekarza, który spowodował powstanie przedmiotowej szkody. Roszczenie to jest oparte na postanowieniach kodeksu pracy.
Art. 114. Pracownik, który wskutek niewykonania lub nienależytego wykonania obowiązków pracowniczych ze swej winy wyrządził pracodawcy szkodę, ponosi odpowiedzialność materialną według zasad określonych w przepisach niniejszego rozdziału.
Art. 120. § 1. W razie wyrządzenia przez pracownika, przy wykonywaniu przez niego obowiązków pracowniczych, szkody osobie trzeciej, zobowiązany do naprawienia szkody jest wyłącznie pracodawca.
§ 2. Wobec pracodawcy, który naprawił szkodę wyrządzoną osobie trzeciej, pracownik ponosi odpowiedzialność przewidzianą w przepisach niniejszego rozdziału.
Art. 119. Odszkodowanie ustala się w wysokości wyrządzonej szkody, jednak nie może ono przewyższać kwoty trzymiesięcznego wynagrodzenia przysługującego pracownikowi w dniu wyrządzenia szkody.
Jednakże jeżeli lekarz ze swojej winy wyrządził pacjentowi szkodę, może ponosić odpowiedzialność deliktową opartą na art.415 k.c., wówczas na podstawie art. 122 k.p. może być zobowiązany do jej naprawienia w pełnej wysokości.
Art. 122. k.p. Jeżeli pracownik umyślnie wyrządził szkodę, jest obowiązany do jej naprawienia w pełnej wysokości.
Inaczej kształtuje się odpowiedzialność lekarza zatrudnionego w zakładzie opieki zdrowotnej na podstawie umów cywilnoprawnych /umowa-zlecenie, umowa o dzieło, umowa o świadczenie usług, kontrakt/. Wówczas lekarz nie jest pracownikiem zakładu i w razie wyrządzenia szkody pacjentowi, odpowiedzialność zakładu i lekarza jest solidarna. Solidarna to wcale nie oznacza, że w częściach czy też po połowie, jak tłumaczy to większość lekarzy.
Solidarna odpowiedzialność to jedna z najprzykrzejszych odpowiedzialności, bowiem mówiąc inaczej: „jeden odpowiada za wszystkich, wszyscy za jednego” – stanowi o tym art. 366 § 1 k.c.
Art. 366. § 1. Kilku dłużników (zakład i lekarz) może być zobowiązanych w ten sposób, że wierzyciel (pacjent) może żądać całości lub części świadczenia od wszystkich dłużników (zakładu i lekarza) łącznie, od kilku z nich lub od każdego z osobna, a zaspokojenie wierzyciela przez któregokolwiek z dłużników (zakładu lub lekarza) zwalnia pozostałych (solidarność dłużników).
Przy czym muszę dodać, że wybór dłużnika jest w rękach pacjenta, jako wierzyciela określonego zobowiązania.
Lekarze wspólnicy spółki cywilnej za wyrządzoną szkodę odpowiadają solidarnie. Odpowiedzialność może mieć formę odpowiedzialności deliktowej lub kontraktowej.
Lekarze wspólnicy spółki partnerskiej, działającej na podstawie postanowień kodeksu spółek prawa handlowego, odpowiadają każdy za siebie i za swój personel. Lekarz partner nie ponosi odpowiedzialności za szkody powstałe przy wykonywaniu wolnego zawodu w ramach takiej spółki.
Jak z powyższego wynika, odpowiedzialność kształtuje się różnie, dlatego istotne jest prawidłowe zabezpieczenie się przed odpowiedzialnością: i tą deliktową, i tą kontraktową, i nawet tą regresową wynikającą z kodeksu pracy.

Dlatego najlepszym zabezpieczeniem się przed odpowiedzialnością jest dobra polisa ubezpieczeniowa, dobrana jeszcze dodatkowo do rodzaju prowadzonej działalności, obejmująca wszystkie rodzaje ryzyka związane z prowadzoną działalnością. A w tym może pomóc fachowiec znający się na ubezpieczeniach, będący dobrym doradcą, dbającym o lekarzy. Taką firmą jest właśnie specjalnie w tym celu powołany MEDBROKER, a jego usługi nie obciążają kieszeni lekarza, są bezpłatne.

Warto skorzystać i dobrać dobrą polisę lub w przypadku jej posiadania sprawdzić i zweryfikować, czy to jest naprawdę to!

mec. Elżbieta BARCIKOWSKA-SZYDŁO
Autorka jest koordynatorem Zespołu Radców Prawnych OIL
w Warszawie.

Archiwum