23 marca 2005

Głodówka

W czasie, kiedy Sejm miał zająć się projektem ustawy o pomocy publicznej i restrukturyzacji szpitali, w różnych regionach kraju nasiliły się protesty i głodówki związkowców z „Solidarności”. Związkowcy protestowali, gdyż obawiali się, że nowa ustawa mogłaby spowodować bankructwo i prywatyzację szpitali.

Kilka dni przed głosowaniem także w Warszawie związkowcy zdecydowali się rozpocząć głodówkę. Nie zgadzali się na uchwalenie ustawy o restrukturyzacji szpitali, a jednocześnie na nowelizację kodeksu postępowania cywilnego.

Jeden z protestujących powiedział, że pozostało mu już tylko głodowanie, ponieważ jako salowy zarabia niecałe 600 zł, a jego koleżanki ze szpitala jeszcze mniej. „W ostatnim czasie szpital popada w coraz większe długi, a moja pensja zmniejsza się o kilkadziesiąt zł miesięcznie. Boję się, że jeśli komornik zajmie konto szpitala, przestanę w ogóle dostawać pieniądze” – dodał.

Tydzień wcześniej „Solidarność” wyrażała opinię, że ustawa może zagrozić bezpieczeństwu zdrowotnemu pacjentów. Zdaniem szefowej sekretariatu ochrony zdrowia NSZZ „Solidarność” Marii Ochman, związkowcy zdecydowali się na tak radykalną formę protestu, bo wszystkie inne – pikiety, marsze, akcje informacyjne – zawiodły.

Według „S”, pieniądze na spłatę zaległych podwyżek z tytułu tzw. ustawy 203 powinny być przekazane w formie dotacji, a nie pożyczki. Związkowcy chcieli także nowelizacji Kodeksu postępowania cywilnego, tak aby nie pozwalał on na wstrzymanie wypłat dla pracowników szpitali, których konta zajął komornik.

Mimo odrzucenia przez Sejm projektu ustawy kilku związkowców z „Solidarności” nadal prowadziło strajk głodowy w Warszawie. Związkowcy uzależnili decyzję o przerwaniu protestu od losów projektu ustawy o ZOZ-ach.

M. Ochman wyjaśniła, że protest
będzie kontynuowany do momentu skonsultowania się ze wszystkimi przewodniczącymi regionów ochrony zdrowia „S”. Podkreśliła, że w projekcie ustawy, który Sejm odrzucił
w połowie lutego, nie były spełnione warunki środowisk medycznych.
„Jeśli ten projekt ustawy będzie zmodyfikowany, to wszystko jest możliwe” – zaznaczyła jednak. Ü

Strajk został zawieszony 18 lutego.

Elwira WIELAŃCZYK
Autorka jest dziennikarką PAP

Archiwum