25 lipca 2006

Nasze szpitale – Warszawskie inwestycje

Z Aurelią OSTROWSKĄ, dyrektorem Biura Polityki Zdrowotnej Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy, rozmawia Małgorzata Skarbek

Czy Rada Miasta Stołecznego Warszawy przyznała dodatkowe środki na ochronę zdrowia,
o które występowało prowadzone przez panią Biuro Polityki Zdrowotnej?

Tak, w maju br. dostaliśmy dodatkowo 20,9 mln zł na zakupy inwestycyjne. Wcześniej, w ramach budżetu, otrzymaliśmy fundusze na zadania inwestycyjne (modernizację, rozbudowę i wykonanie dokumentacji pod przyszłe inwestycje). W sumie w 2006 r. na zadania
w ochronie zdrowia miasto przeznaczyło prawie 61 mln zł, a cały budżet wynosi 104 mln. Przyznane nam obecnie środki są przeznaczone na zakup sprzętu – tak potrzebnego, jak choćby tomograf komputerowy dla Szpitala Praskiego. Szpital otrzyma też kompleksowe wyposażenie powstającego Oddziału Chirurgii Jednego Dnia. Inne większe zakupy to: ultrasonograf dla Oddziału Ginekologicznego w Szpitalu na Solcu; wyposażenie dla odnowionej i rozbudowanej izby przyjęć Szpitala Czerniakowskiego, lampy i stoły operacyjne dla chirurgii tegoż szpitala; wideokolonoskop, respirator i wyposażenie apteki Szpitala Wolskiego. Będziemy partycypować w kosztach angiokardiografu, kupowanego przez ten szpital z myślą
o uczestnictwie w programie
POLKARD. Warszawski Szpital dla Dzieci otrzyma wyposażenie budynku, który zostanie otwarty
w październiku br. Szpital zakupi też centralną sterylizację. Szpital Ginekologiczny przy Inflanckiej zaś
– nowy laparoskop. Szpital Grochowski dokończy wyposażać
pracownię hemodynamiki i zakupi mammograf. Mammograf i aparat usg. otrzyma także Szpital
św. Rodziny, a szpital św. Zofii
– aparat do ogólnego znieczulenia. Wszystkie te zakupy to sprzęt bardzo potrzebny, mający szerokie zastosowanie.

A jakie jest wyposażenie lecznictwa otwartego?

Z dodatkowych środków zakupimy sprzęt nie tylko dla szpitali, ale również dla placówek lecznictwa otwartego. Będzie to np. wyposażenie nowej przychodni (dla dorosłych
i dzieci) w Wesołej oraz doposażenie otwartej 2 lata temu przychodni w Białołęce. Kupimy autoklaw dla przychodni na Bródnie. Praga Południe zaś otrzyma aparat rtg. Zakup tego ostatniego jest częścią większego przedsięwzięcia – od dłuższego czasu systematycznie wymieniamy aparaty rentgenowskie. Stare albo zostały wyłączone z eksploatacji, albo kończy się czas ich użytkowania ze względu na obowiązujące przepisy. W latach 2003-2005 zakupiliśmy 23 aparaty, w bieżącym roku kolejne 4. Odtworzyliśmy już bazę rentgenowską, np. na Ursynowie wymienimy aparat dwudziestokilkuletni, niedający gwarancji bezpieczeństwa i jakości wykonanych zdjęć, na zupełnie nowy – cyfrowy aparat rtg. Kupujemy aparaty drogie, ale wysokiej klasy – cyfrowe. Wszystkie te zakupy naprawdę były konieczne.
To trzeci rok dużych nakładów na ochronę zdrowia, po latach posuchy. Jak dużo już zrobiono?

Ważne jest to, że otrzymane środki potrafimy wydawać nie tylko racjonalnie, ale i efektywnie. W 2004 r.
z otrzymanych 42 mln zł wydaliśmy 98,5 proc., w 2005 r. z 54 mln – 99,62 proc. Działamy zatem bardzo skutecznie, co przy obowiązywaniu „starej” ustawy o zamówieniach publicznych jest rzeczą niezwykle trudną, bo wiele czasu zabierają procedury formalne,
np. przetargi.
Nasze zakupy nie są przypadkowe, są częścią rozwiązań systemowych. Zakup aparatury usg. dla szpitali ginekologicznych umożliwia im np. prowadzenie programów profilaktycznych, m.in. finansowanego przez miasto programu „Zdrowie, mama i ja”. Oczekujemy wysokiego standardu w realizacji programu, ale staramy się pomóc placówkom, które się tego podejmują.
Prowadzimy miesięczny monitoring realizacji inwestycji; wiemy,
w jakich placówkach pojawia się niebezpieczeństwo niezrealizowania planu, a więc i niewydania pieniędzy. W takich przypadkach przesuwamy środki na inny cel albo do placówek, które są w stanie je wykorzystać.
Nasza systematyczność i konsekwencja nie pozostają niezauważone. Kolejność prac jest taka: placówka przygotowuje projekt, po jego zatwierdzeniu ogłaszamy przetarg i automatycznie rozpoczyna się realizacja. Nad przebiegiem poszczególnych etapów czuwa
Maria Dziura
, dyrektor ds. inwestycji Biura, która pracuje z prawdziwą pasją. Ściśle współpracujemy
z dyrektorami placówek, bo to oni są wykonawcami. Naszym zadaniem jest zdobycie środków i ich mądre rozdysponowanie. Dyrektorzy są znakomitymi partnerami.

Czy miasto inwestuje również
w bazę lokalową?

W ciągu ostatnich trzech lat powstało kilka nowych przychodni, oprócz już wymienionych – przychodnia podstawowej opieki zdrowotnej
w Międzylesiu, w dawnym budynku poczty. Od ubiegłego roku modernizujemy zaniedbane przychodnie na Mokotowie, m.in. przy ulicach Jadźwingów, Chełmskiej. Malczewskiego, Soczi i Morszyńskiej. Od ponad 20 lat nie było tam remontów. Pierwszy etap: zamontowanie wind
i podjazdy dla niepełnosprawnych skończyliśmy w grudniu ub.r., teraz prowadzimy modernizację budynków. Ponieważ Wilanów bardzo się rozbudowuje (plany przewidują,
że liczba mieszkańców zwiększy się
z 4 tys. do 70 tys.), a ponadto musimy oddać budynek, w którym obecnie mieści się duża przychodnia (podstawowej opieki zdrowotnej
i specjalistyczna) przy ul. Kostki Potockiego, w przyszłym roku planujemy budowę 2 nowych przychodni: przy ul. Kosiarzy i przy
ul. Przyczółkowej.

A inwestycje szpitalne?

Rozbudowujemy zakład opiekuńczo-leczniczy przy ul. Mehoffera. Na dużej działce powstanie obiekt na 100 dodatkowych łóżek. Zwiększenie liczby łóżek skróci czas oczekiwania na miejsce w ZOL-u (obecnie średnio 3 miesiące). Chcielibyśmy, aby władze miasta następnej kadencji wybudowały jeszcze 2 zakłady tego typu.
Dużą inwestycją jest także rozbudowa Warszawskiego Szpitala dla Dzieci. Pod koniec tego roku zaczniemy realizować projekt rozbudowy Szpitala św. Zofii. Jest też rozstrzygnięty konkurs architektoniczny na rozbudowę Szpitala Praskiego.
Ponadto planujemy budowę nowego szpitala. Na tej samej sesji Rady, na której podjęto uchwałę o likwidacji Szpitala Sióstr Elżbietanek, z inicjatywy naszego Biura podjęto decyzję
o budowie szpitala na Ursynowie.
W czerwcu przedstawiliśmy szczegóły tego projektu: lokalizację, wielkość, profil. Zakładamy, że w szpitalu będą oddziały: chirurgiczny, kardiologiczny, gastrologiczny, neurologiczny, urologiczny oraz szpitalny oddział ratunkowy z lądowiskiem dla helikopterów. Realizacja tego projektu jest uzasadniona – południowa część miasta, od ul. Madalińskiego aż do Grójca, nie ma szpitala. Z placówki tej będą korzystali mieszkańcy Ursynowa, Mokotowa i Wilanowa. Chcielibyśmy, aby za 3 lata przyjęła pierwszych pacjentów. Ü

Archiwum