14 listopada 2016

doniesienia naukowe

Poranne nudności

Nie są przyjemne, ale korzystne, zwiastują bowiem mniejsze ryzyko poronienia. Takie są najnowsze ustalenia. Poranne nudności występują u co drugiej kobiety w ciąży, ale u jednej czwartej ciężarnych powodują również wymioty. Bardzo rzadko, bo u jednej przyszłej matki na sto, zdarza się, że musi z tego powodu być hospitalizowana. Nie wiadomo dlaczego do nich dochodzi. Jedna z hipotez mówi, że z organizmu kobiety usuwane są substancje, które mogą być szkodliwe dla rozwijającego się płodu. Jedna z autorek najnowszego opracowania na ten temat, Stefanie N. Hinkle z National Institute of Child Health and Human Development, wykorzystała obserwacje prowadzone w ramach badań Effects of Aspirin in Gestation and Reproduction (EAGeR). Badanie miało wyjaśnić, jaką rolę pełnią małe dawki kwasu acetylosalicylowego, ale przy okazji analizowano poranne nudności. Wynik: do ósmego tygodnia ciąży 57,3 proc. kobiet odczuwało nudności, a 26,6 proc. miało również wymioty. U ciężarnych, u których występowały te dolegliwości, o 50–75 proc. rzadziej dochodziło do poronienia („JAMA Internal Medicine”, wrzesień 2016, DOI:10.1001/jamainternmed.2016.5641).

Alkohol jak antydepresanty

To, że alkohol poprawia nastrój, nie jest zaskoczeniem, najnowsze badania wyjaśniają jednak, że na mózg wpływa on podobnie jak szybko działające antydepresanty. Alkohol nie jest jednak lekiem na depresję, choćby dlatego, że jego nadużywanie prowadzi do uzależnienia. Antagoniści receptora NMDA, np. ketamina, łagodzą objawy depresji nawet już po dwóch godzinach, a efekt może się utrzymywać przez dwa tygodnie. Podobnie jest z alkoholem, choć jego działanie nie trwa aż tak długo. Dr Kimberly Raab–Graham z Wake Forest School of Medicine w Winston-Salem twierdzi, że po podaniu alkoholu poprawa nastroju jest podobna i równie szybka jak po zastosowaniu antagonistów NMDA. Jest jeszcze jedno podobieństwo do antydepresantów: blokując receptory NMDA, wiąże się on z białkiem FMRP, które reguluje biosyntezę wielu białek w organizmie i uczestniczy w procesach uczenia się i zapamiętywania. Podejrzewa się, że FMRP wpływa na rozwój autyzmu, ale wraz z alkoholem zmienia aktywność neuroprzekaźnika GABA. Wcześniej naukowcy z McLean Hospital odkryli, że białko to odgrywa kluczową rolę również w rozwoju uzależnienia („Nature Communications” 2016; 7: 12867 DOI: 10.1038/ncomms12867).

Genetyka raka

Czy rozwój nowotworów zależy od przypadkowych mutacji genetycznych, na które nie mamy większego wpływu? Z badań opublikowanych w styczniu 2015 r. przez „Science” wynika, że w prawidłowych komórkach macierzystych osób dorosłych powstają przypadkowe mutacje, które początkują rozwój komórek nowotworowych, nad którymi układ odpornościowy nie potrafi już zapanować. Mutacje tego rodzaju powstają w 22 spośród 31 typów nowotworów, takich jak rak kości, jajnika i trzustki. Czy styl życia nie ma zatem większego znaczenia? Nie potwierdzają tego najnowsze badania, które w październiku opublikowano w „Nature”. Dr Ruben van Boxtel z Wydziału Genetyki Uniwersytetu Medycznego w Utrechcie doszedł do wniosku, że mutacje w komórkach macierzystych powstają, jednak nie wiadomo, dlaczego w jednych narządach częściej powstają nowotwory niż w innych. Holenderski specjalista badał komórki macierzyste pobrane z jelita grubego, cienkiego oraz wątroby osób w wieku od 3 do 87 lat. Ustalił, że mutacje kumulują się w nich w podobnym stopniu, na ogół przez 40 lat. Proces jest taki sam w tkankach, które często ulegają złośliwym zmianom nowotworowym, i w tych, które ulegają im rzadko. – Nagromadzenie się „pechowych” mutacji nie wyjaśnia zatem procesu nowotworowego – podkreśla dr Boxtel („Nature”, doi:10.1038/nature19768). Według raportu Cancer Research UK ponad 40 proc. nowotworów złośliwych, na jakie chorują Brytyjczycy, związanych jest ze stylem życia, głównie z paleniem tytoniu, nadużywaniem alkoholu oraz niewłaściwym odżywianiem. Za nowy czynnik ryzyka nowotworów, równie groźny jak palenie tytoniu, uznano otyłość. ■

                                                                                                                       Zbigniew Wojtasiński

Forum dyskusyjne - napisz komentarz

Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.

Archiwum