25 listopada 2009

Ratujmy zbiory specjalne Głównej Biblioteki Lekarskiej

Okręgowa Rada Lekarska w Warszawie zapoznała się z planami dotyczącymi obiektu mieszczącego Dział Zbiorów Specjalnych Głównej Biblioteki Lekarskiej w Warszawie.

Z doniesień prasowych wynika, że realizacja planów przebudowy Traktu Królewskiego w Warszawie ma się odbyć kosztem obiektu Głównej Biblioteki Lekarskiej przy ulicy Jazdów 1a. Budynek ten w 1810 roku zaczął funkcjonować jako oddział chirurgiczny szpitala, utworzony z części koszar Gwardii Pieszej Litewskiej na Ujazdowie. Spełniał tę funkcję do 1832 roku, kiedy to został zajęty przez wojska rosyjskie. Jego szczególna rola przypadła na czasy II Rzeczypospolitej i II wojny światowej. Podczas okupacji, pomimo zniszczeń, w szpitalu nadal opiekowano się ludnością. Tutaj szkolono personel dla podziemia, ukrywano też zagrożonych, mimo że część szpitala zajmowali Niemcy. Szpital ewakuowano 6 sierpnia 1944 r. na Czerniaków.
W latach 1981-1999 prof. Janusz Kapuścik, dyrektor Głównej Biblioteki Lekarskiej, pozyskał pawilon i ogromnym kosztem zaadaptował go na cele Biblioteki, przywracając zabytkowy obiekt w szczególnym miejscu stolicy. Rozbudował Dział Zbiorów Specjalnych, który dokumentuje dzieje medycyny warszawskiej, gromadzi spuściznę lekarską i inne materiały związane z historią polskiej myśli medycznej.
Dzięki zbiorom specjalnym o wyjątkowej wartości Główna Biblioteka Lekarska została, mocą Rozporządzenia Ministra Kultury i Sztuki z dnia 24 listopada 1998 roku w sprawie ustalenia wykazu bibliotek, których zbiory tworzą narodowy zasób biblioteczny, określania tego zasobu oraz zasad i zakresu jego szczególnej ochrony (Dz.U. Nr 146 z dn. 7 XII 1998 r.), zakwalifikowana do grupy bibliotek naukowych dysponujących narodowym zasobem bibliotecznym. Zgodnie z przepisami ustawy z dnia 14 lipca 1983 r. o narodowym zasobie archiwalnym i archiwach (Dz.U. z 1983 r. nr 38, poz. 173) zgromadzone tu medyczne archiwalia mają wartość zasobu państwowego. Przepisy te obligują Bibliotekę do prowadzenia prac badawczych i dokumentacyjnych. Dziś obowiązki te wykonuje zespół zatrudnionych na Ujazdowie fachowców (historycy, muzealnik, archiwista). Zespół bibliotekarzy, oprócz zadań statutowych, realizuje programy badawcze, organizuje wystawy, lekarskie benefisy, sesje wspomnieniowe. Zapał bibliotekarzy doceniali historycy medycyny.

Biblioteka na Ujazdowie posiada m.in. bezcenne dokumenty i archiwa różnych stołecznych instytucji i towarzystw. Są wśród nich teki personalne członków Izby Lekarskiej Warszawsko-Białostockiej (z lat 1923-51), akta Polskiego Towarzystwa Szpitalnictwa (1930-1931), Rady Szpitalnej Wydziału Szpitalnictwa (1902–1907), Towarzystwa Higieny Praktycznej w Warszawie (1915) i Towarzystwa Lekarskiego Warszawskiego (1945-1952). Zgromadzono tu liczne pamiątki po wielu znanych lekarzach warszawskich XIX i XX w. W zbiorach rękopiśmiennych jest m.in. Uniwersał króla Stanisława Augusta do miast i miasteczek w Koronie dotyczący wysyłania uczniów na naukę sztuki lekarskiej, są akta o należności od Rządu za liwerunki lazaretowe z lat 1817-1824 i pismo w sprawie ofiary pieniężnej na lazarety warszawskie z 1831 roku, a z czasów II wojny świadectwa tajnego nauczania i księga operowanych w jednym z punktów opatrunkowych w czasie Powstania Warszawskiego. W kolekcji 420 medali jest profil Jana Ludwika Regemanna – dzieło Jana F. Holzhaeussera, nadwornego medaliera króla Stanisława Augusta Poniatowskiego. Szczególnie cenne inkunabuły i zbiór starodruków odnotowano w katalogu centralnym Biblioteki Narodowej.
Sam budynek szpitalny, z bohaterską tradycją pracy personelu medycznego w czasie powstań i wojen, stanowi bezcenny obiekt historyczny. Zgromadzone wielkim wysiłkiem zbiory muzealne i archiwalne oraz książki dotyczące historii polskiej medycyny powinny pozostać nienaruszone. Działalność od lat niedofinansowanej Głównej Biblioteki Lekarskiej powinna zostać zauważona i nagrodzona, nie zaś zmarnowana poprzez odebranie ważnego dla historii polskiej medycyny budynku szpitala i zgromadzonych zbiorów.
Włączenie tej części Biblioteki do kompleksu planowanych inwestycji przy zachowaniu, a nawet rozszerzeniu dostępności zbiorów, jest jedynym rozsądnym rozwiązaniem i wyrazem szacunku dla całego środowiska medycznego.
Okręgowa Rada Lekarska apeluje do wszystkich, w których gestii jest podejmowanie decyzji w tej sprawie, o zachowanie dziedzictwa polskiej medycyny w nienaruszonym stanie, pozostawienie miejsca poświęconego tradycji lekarzy, nauce, patriotycznej postawie i historii. Rada wnioskuje też, aby dofinansowując Bibliotekę, w planowanym Narodowym Parku Sztuki i Kultury miejsce to uczynić istotnym elementem Muzeum Historii Polski. Rozszerzenie i wzbogacenie części wystawienniczej prezentującej publiczności historię polskiej medycyny wzbogaciłoby jedynie rozpatrywane obecnie koncepcje zmian tej części Warszawy.

Apel Okręgowej Rady Lekarskiej
w Warszawie

2 października 2009 r.

Archiwum