10 listopada 2014

O zdrowiu na Białorsi

Z dr. med. Andrzejem A. Striżakiem, dyrektorem Departamentu Ochrony Zdrowia w Grodnie, rozmawia Stefan Ciepły.

Jak wygląda system publicznej ochrony zdrowia na Białorusi?
W całym kraju obowiązuje państwowy system ochrony zdrowia, finansowany z budżetu centralnego, z którego środki dzielone są między sześć obwodów (odpowiadających polskim województwom) oraz miasto stołeczne Mińsk. Opieka zdrowotna jest bezpłatna. System przypomina obowiązujący w Polsce przed transformacją ustrojową. Dodam, że 17 grodzieńskich rejonów zamieszkuje 1,3 mln osób.

Ilu lekarzy przypada na 1 tys. mieszkańców?
Według raportu OECD za 2010 r. w Polsce było ich 2,2 (najmniej w UE).
Na 10 tys. mieszkańców w obwodzie grodzieńskim mamy 39 lekarzy. Ogólnie zarejestrowanych jest 5100 lekarzy i 17 tys. pielęgniarek. W całej Białorusi, liczącej 9 mln mieszkańców, jest około 30 tys. lekarzy.

A jak wygląda sieć szpitali?
W każdym obwodzie jest szpital wielospecjalistyczny, posiadający od 130 do 200 łóżek, w stolicy działa większy, gdzie jest około 1000 łóżek. W każdym obwodzie działa też całodobowo samodzielne pogotowie ratunkowe z własnym transportem – karetkami zwykłymi i reanimacyjnymi.

Jaka jest obsada karetek?
Obowiązuje zasada: jeden lekarz i jeden felczer. Na Białorusi numer telefoniczny pogotowia to 103.

Czy istnieje prywatna służba zdrowia?
Nie ma prywatnych szpitali, działają natomiast prywatne gabinety lekarskie, głównie stomatologiczne, internistyczne, fizjoterapeutyczne, ginekologiczne, okulistyczne itd.

Jaki procent PKB państwo przeznacza na ochronę zdrowia?
Mniej więcej 6,5 proc., przy czym nie ukrywam, że finanse są jednym z głównych problemów ochrony zdrowia, dlatego koncentrujemy się na racjonalnym obłożeniu łóżek.

Jaka część nakładów na ochronę zdrowia idzie na szpitale, a jaka na lecznictwo podstawowe i ambulatoryjne?
Na szpitale przeznacza się około 55 proc. środków, reszta idzie na poradnictwo specjalistyczne.

A jak zarabiają lekarze? Jaki jest prestiż zawodu?
Brak mi danych, sądzę, że plasujemy się gdzieś w środku rozmaitych grup zawodowych. Natomiast prestiż zawodu jest wysoki, czego świadectwem około trzech kandydatów na jedno miejsce na studia medyczne.

To jednak dużo mniej niż w Polsce. Ile jest uczelni medycznych? Jak długo trwają studia? Jak uzyskuje się specjalizację?
Na Białorusi są cztery akademie medyczne: w Mińsku, Grodnie, Witebsku i Homlu. Studia trwają sześć lat, a po nich obowiązuje roczny staż podyplomowy, mający charakter specjalizacji zakończonej państwowym egzaminem. Pełne prawa specjalisty uzyskuje się po dodatkowych dwóch latach pracy w szpitalu, na oddziale odpowiadającym wybranej specjalizacji.

Obowiązują skierowania do pracy?
Owszem, ale tylko w odniesieniu do absolwentów studiów państwowych, bezpłatnych. Natomiast w przypadku ukończenia studiów płatnych absolwenci mają wolny wybór specjalizacji i potem miejsca pracy.

Jakie dyscypliny medyczne są na Białorusi wiodące?
Trudno określić. Powiedzmy, że traumatologia, a zwłaszcza jej część dotycząca wstawiania protez stawu biodrowego, kolanowego, łokciowego, barku, stopy. W Grodnie cieszymy się ze zwiększającej się liczby transplantacji nerek, chlubimy się kardiologią, kardiochirurgią, chirurgią laparoskopową, okulistyką, ginekologią.(…)

Dr med. Andrzej A. Striżak jest absolwentem AM w Grodnie. Dyplom uzyskał w 1986 r., a następnie specjalizację z traumatologii dziecięcej. Od 2003 r. pełni funkcję dyrektora Dziecięcego Szpitala Obwodowego, a od 2010 – dyrektora Departamentu Ochrony Zdrowia w Grodnie.
Wywiad w pełnej wersji ukazał się w „Lekarskiej Gazecie Galicyjskiej” nr 1/2014.

Forum dyskusyjne - napisz komentarz

Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.

Archiwum